Wczoraj była ostatnia chwila na zgłoszenie w Pachnącym konkursie:-)
dzisiaj mam przyjemność ogłosić wyniki!
Konkurs wygrała....
emalia 30-gratuluję!
Przyznam się, że recenzja Emilii zachęciła mnie na tyle, że flakon Jimmy Choo MUSI znaleźć się w moim posiadaniu :D a oto jak sugestywnie kusi Emilia swoją recenzją....
" oto moja recenzja moich nowo ukochanych perfum :)
Perfumy Jimmy Choo flakonik w kształcie ogromnego oszlifowanego kryształu z dojrzałej elegancji...sam kształt nie kusi tak bardzo jak po podniesieniu kwadratowej zatyczki zapach kryjący się wewnątrz ...Odurzona symfonią barw nuty paczuli, orchidei i słodkiego toffi...zatracam się...
Zanurzona w delikatności zapachów ..pośród ulotnych chwil trwam..chwytam je wszystkie w me dłonie...zapach paczuli niosę w swych włosach skąpany...spójnie przeplata się z nią powabna orchidea...która zapewne dojrzewała w zakamarkach tajemniczego ogrodu - ideał wśród nocy kwiatów..zapach kwiatu jakże rzadki...na mym ciele spowity... tańczę w alchemii zapachów zachwycie...
Aromat toffi natomiast dodaje nutki niepowtarzalności ,uatrakcyjnia i zamyka swą słodyczą całość skomponowanej doskonałości!
Zapach okrasi nagość rozpylony ...rozkołysze magią daną chwilę ... bardzo długo utrzymuje się na skórze...pieszcząc ją do końca dnia wciąż delikatnie wyczuwalny...
Pachnę upojeniem ,
pachnę spełnieniem ,
pachnę Tobą Jimmy Choo "
Perfumy Jimmy Choo flakonik w kształcie ogromnego oszlifowanego kryształu z dojrzałej elegancji...sam kształt nie kusi tak bardzo jak po podniesieniu kwadratowej zatyczki zapach kryjący się wewnątrz ...Odurzona symfonią barw nuty paczuli, orchidei i słodkiego toffi...zatracam się...
Zanurzona w delikatności zapachów ..pośród ulotnych chwil trwam..chwytam je wszystkie w me dłonie...zapach paczuli niosę w swych włosach skąpany...spójnie przeplata się z nią powabna orchidea...która zapewne dojrzewała w zakamarkach tajemniczego ogrodu - ideał wśród nocy kwiatów..zapach kwiatu jakże rzadki...na mym ciele spowity... tańczę w alchemii zapachów zachwycie...
Aromat toffi natomiast dodaje nutki niepowtarzalności ,uatrakcyjnia i zamyka swą słodyczą całość skomponowanej doskonałości!
Zapach okrasi nagość rozpylony ...rozkołysze magią daną chwilę ... bardzo długo utrzymuje się na skórze...pieszcząc ją do końca dnia wciąż delikatnie wyczuwalny...
Pachnę upojeniem ,
pachnę spełnieniem ,
pachnę Tobą Jimmy Choo "
Macie ochotę na Jimmy Choo a może już znacie i podzielicie się własnymi spostrzeżeniami?
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję wygranej :-)))
Niebawem zamieszczę pozostałe recenzje-mam pewien pomysł z tym związany ale to niespodzianka:-)
Jej jakże się cieszę! :D
OdpowiedzUsuńjupi!!! dziś zajrzałam z ciekawości,bo pamiętałam,że bodajże 4 czerwca kończył się konkurs ... zaglądam i jakże mile się zaskoczyłam !:D
co do perfum to dla mnie są wyjątkowe! kocham ten zapach !:)
pozdrawiam serdecznie
Emilio,
OdpowiedzUsuńgratuluje!bardzo sie ciesze, ze nagroda przypadnie Tobie bo przy okazji bedzie sposobnosc do czegos innego:)
Adres bez zmian?
Narobilas mi niesamowitego smaka na perfumy, ktore opisalas tymbardziej, ze doszukalam sie opisow ktore nawiazuja w porownaniach do Flowerbomb :)))
Pozdrawiam!
Asiu tak adres bez zmian :)
OdpowiedzUsuńpowąchaj i koniecznie daj mi znać,czy tak samo jak mnie Cię urzekły:)
pozdrawiam ciepło
Bosko! Gratuluję! :D zaciekawił mnie zapach i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńEmi,
OdpowiedzUsuńjeszcze dzisiaj odezwe sie na @ a zapach prezentuje sie bardzo ciekawie wiec musze go poznac, koniecznie:)
Shpilko,
po takiej recenzji czujemy sie zachecone do testow:)))