L'oreal Infallible Eye Shadow- do tych cieni
robiłam podejście jak tylko pojawiły się na rynku. Kusiły kolorami i
konsystencją jednak…po paru wpadkach z cieniami L’oreala, które mnie uczuliły
nie miałam ochoty na taką powtórkę więc…oglądałam zdjęcia, czytałam recenzje i
wzdychałam. TAK:- ) czasami tak mam, że lubię sobie pooglądać i zwizualizować efekt-
byłam już bliska zakupu ale coś innego odciągnęło moją uwagę i tak w kółko. W
pewnym momencie stwierdziłam, że dość oglądania przechodzę do fazy II czyli
zakupu! Pomyślałam, że jeżeli zaliczę wpadkę to cienie znajdą szybko nowy dom.
Wybrałam cztery kolory i żałuję, że paleta nie jest
bardziej bogata…021 Sahara Treasure, 005 Purple Obsession, 006 All Night Blue
oraz 014 Eternal Black.
Konsystencja cieni jest niby kremowa ale nie do
końca, łatwo aplikuje się za pomoca palca jak i pędzelka czy pacynki choć
akurat kolor 021 Sahara Treasure jest idealny do nakładania właśnie za pomocą
opuszków. Gładko rozprowadza się na skórze i stał się moim faworytem, idealny
na dzień i na wieczór, do każdego makijażu! Genialny!
Pigmentacja- uważam, że jest naprawdę niezła, tak
prezentują się bez bazy- zdjęcie robione w dziennym świetle –jedna warstwa
w dziennym świetle z lampą
z wykorzystaniem bazy Lumene, światło dzienne
Światło dzienne z lampą
Dla pełnego obrazu kilka makijaży: -)
Jak oceniam Infallible Eye Shadow? Jestem z nich bardzo
zadowolona, za niewielkie pieniądze dostajemy bardzo dobrą jakość cieni.
Pojemność to 3,5 g więc dla osoby, która wykorzystuje dany kolor bardzo często to
dobra inwestycja. Wiem, że czasami można mieć kilka innych za cenę jednego ALE
czy zawsze warto?Uważam, że TAK.
Z użyciem bazy cienie dzielnie trzymają się na
powiece przez cały dzień, nie zmieniają koloru, nie osypują się a tego akurat
bałam się przy Eternal Black. Dobrze też współpracują z Duraline Inglota kiedy
chcemy osiągnąć mocniejszy efekt. Nie sprawiają kłopotu przy rozcieraniu i
łączeniu z innymi markami/kolorami. Oceniam, że to była bardzo dobra
inwestycja:D Lepiej późno niż wcale; -)
Notka z dedykacją dla Lady In Purplee :*
Pozdrawiam!
WOW! Są genialne!!! I te kolory ;)
OdpowiedzUsuńGray, dziekuje!:)))
UsuńSahara i Purple są cudowneeeeeeeeee. Ten przedostatni makijaż ze złotą kreską rozłożył mnie na łopatki :)
OdpowiedzUsuńZoila :* taki byl zamiar:) a tak powaznie to bardzo polubilam to polaczenie. Kiedys myslalam, ze zloto nie dla mnie- to byl blad.
UsuńZłoto właśnie genialnie podkreśla Twoją teczówke ;) Mnie też ten makijaż przedostatni rozłożył na łopatki ;)
Usuńkurcze no!!!
OdpowiedzUsuńa ja dzis chlodzilam po sklepie kolo nich i chodzilam!!
w Boots sa w promocji 3 za 2 i w koncu kupilam dzis tylko lakiery z Barry M i wyszlam bez cieni.
Czaje sie na paletke firmy PIXI znasz jakies cienie z tej firmy?
Pati, o Pixi tylko czytalam ale jakos za bardzo nie interesowalam sie ta firma wiec nie pomoge za bardzo:(
UsuńLakiery z BarryM to tez dobry zakup:D
Hmmm ja za L'orealem nie przepadam iz przez afery z ich udzialem nigdy ich wiecej nie kupuje. Chcialam dodac slowko na temat twoich makijazy - sa bardzo ladne:)
OdpowiedzUsuńGosiu:* dziekuje:)))
UsuńWiem, ze czasami jak sie zrazimy do firmy to pozniej trudno sie przelamac ale za mna te cienie chodzily juz tak dlugo, ze nie moglam sie oprzec pokusie;)))
Bardzo fajna pigmentacja! :)
OdpowiedzUsuńI przepiękne kolory! :) Wg mnie opakowanie jest tandetne i wygląda na dość kruche, co w moim przypadku groziłoby masakrą ;)
pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Madziak, czy ja wiem? cienie zaliczyly juz kilka upadkow i nic im sie nie stalo, opakowanie jest nienaruszone poza tym sa dosc masywne:)
Usuńśliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPrawda?:) ciesza oko:)
Usuń5 i 7 wyglądają przepięęęęknie! :)) Super kolorki :)
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze sie podobaja:) Wybralam taki zestaw, ktory zawsze uzyje:D
Usuńkupię za pierwsza nową wypłatę - jasny beżowy i fiolecik - na bank :)
OdpowiedzUsuńZaluje tylko, ze tak dlugo czekalam...;)) bo kolory sa extra!
Usuńkolory meeeega!
OdpowiedzUsuńFiolet i granat - rewelacja. :)
OdpowiedzUsuńWszystkie bym przygarnęła :) ale przede wszystkim All Night Blue
OdpowiedzUsuńale kusisz, ja też chcę! :D
OdpowiedzUsuńkolejna pozytywna recenzja raczej mi nie pomoże oderwać się od nich, jeśli tylko gdzieś je zdybię... choć raz zmacałam tester i efekt był średni x_X
OdpowiedzUsuńOlgita, powiem Ci tak, ze mialam okazje macac testery w roznych miejscach a pozniej porownac to z nowym produktem- jest ogromna roznica! takze warto kupic jeden na zachete:)))
UsuńGranat, fiolet... WSZYSTKO!!! AAAAA!!!!
OdpowiedzUsuńEasy, Słomka, easy.
Piękne są naprawdę. I zrobiłaś z nich równie piękny użytek.
Slomko, mam nadzieje, ze beda dobrze sluzyc:)
UsuńTaki jest cel:D
Jezeli kiedys wpadna Ci w rece to polecam. Warto:)i wiem, ze zrobilabys z nich swietny uzytek.
posiadam nr 021 i jestem bardzo zadowolona:) często sięgam po niego gdy chcę wykonać szybki makijaż:))
OdpowiedzUsuńPięknie. Tak...wiedźmowo=tajemniczo.
OdpowiedzUsuńKrzykla, dziekuje:)))
UsuńPodoba mi się ten 021 - jest uniwersalny:)
OdpowiedzUsuńHelen, masz racje :) a na dodatek na skorze prezentuje sie niesamowicie i oko staje sie pieknie rozswietlone, bajka! zakochalam sie w tym odcieniu:D
Usuńsahara fajna. :) ładny makijaż. :))
OdpowiedzUsuńGdyby jeszcze mieli ciemną zieleń, taką "jewel toned" to w ogóle byłoby bosko :) Ale ten granat tez wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńKat, marzenie :))) bo z checia zaprzyjaznilabym sie z takim odcieniem na oczach.
Usuńśliczne są:) sama chciałam ostatnio je kupić, ale nie mogę się zdecydować jaki kolor chcę kupić:D
OdpowiedzUsuńDoskonale Cie rozumiem:) Nie potrafilam sie zdecydowac i zgarnelam cztery:D na dobry poczatek:)))
Usuńwszystkie są piękne, a najbardziej ten granat :))
OdpowiedzUsuńA powiem Ci, przyciagnal mnie granat a urzekla Sahara:)))
UsuńŁadna ta Sahara:P Ja mam Purple Obsession, All Night Blue oraz Eternal Black:D
OdpowiedzUsuńDodam, że kupiłam na Allegro w wersji testowej za 6zł, a niczym się nie różnią od tych ze sklepu (poza napisem "tester";)). Mam ochotę na jakiś jasny jeszcze i khaki:)
Anonyme:* fajnie widziec Cie ponownie w moich progach:)))
UsuńWlasnie wiem, ze na All sa dostepne testery za grosze...no ale ja teraz juz poza dostepem do All.
Sahara urzeka kolorem na skorze ♥
no i skusiłaś mnie :P kupię sobie jakiś przy okazji, jeśli urzeknie mnie jakiś kolor :)
OdpowiedzUsuńech, paczuszkę wysłałam do Ciebie w najgorszym momencie, do poniedziałku włącznie poczta nie działa :(
ach, gapa ze mnie - chciałam dodać,że wszystkie makijaże są super, a zwłaszcza podobają mi się wariacje ze złotymi kreskami, czad!
UsuńSimply:* dziekuje! mam nadzieje, ze do piatku wlacznie dojdzie bo ja tez nie pomyslalam, ze w piatek lece do PL...takze trzymam kciuki i dziekuje bardzo:*
UsuńCienie polecam, powaznie:) i to bardzo! nawet jezeli nie zestaw to warto wybrac jeden, ktory najczesciej sie uzywa.
Od jakiegos czasu mam liner z Gosha w zlocie i tak szykuje o nim pare slow ale postanowilam go laczyc z roznymi kolorami. Fajnie, ze sie podoba:)
nie no, do piątku powinna dojść!
UsuńDwa ostatnie makijaże są moimi faworytami - sama chętnie bym się tak pomalowała! Szczególnie ta złota kreska mnie zaciekawiła - wygląda bardzo interesująco na tle ciemnych cieni.
OdpowiedzUsuńFajnie, że wrzucasz makijaże :))
021 absolutnie najlepszy! :)
OdpowiedzUsuńpiekne cienie! chetnie dorawalabym ten najjasniejszy
OdpowiedzUsuńdziekuje za wczorajsza wizyte u mnie! widzialam ze duzo czasu u mnie spedzilas, baardzo mi milo :)
buziaki
Fakt, są genialne :) Kolorki super, sama miałam na nie chrapkę. Ale ile możne ;) machnęłam ręką tym razem.
OdpowiedzUsuńNo proszę! Nic w przyrodzie nie ginie. Chrapka na nie wróciła jak bumerang ;) Szkoda, że nigdzie nie mogę trafić tej Sahary, jest śliczna **
UsuńDzięki kochana! :* Cienie wyglądają po prostu genialnie! Na pewno się skuszę na ten jasny i fiolete, takich cieni w końcu nigdy dość :D
OdpowiedzUsuńo mamooo, jakie śliczne.. zwłaszcza fiolet i granat! choć nie lubię Loreala, to te cienie baaardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńte linerki z peggy sage to nowosc i dopiero co wjechaly do polski :) moze beda w douglasach ale nie wiem ;) ja mam je u siebie w firmie :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne makijaże :)
OdpowiedzUsuńKleancolory są fajne, ale te metaliczne, holograficzne i te z drobinkami.
Niestety bardzo długo schną i nawet Seche vite niewiele pomaga.
Pisałam o nich na blogu - szukaj w dziale Kleancolor :)
Mam dwa cienie z tej serii, uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńkolory maja swietne :)
OdpowiedzUsuńSahara jest piękny!!
OdpowiedzUsuńPięknie na tej bazie wyglądają, dużo zyskały.
OdpowiedzUsuń