W
marcowym Glossybox dostałam miniaturę pomadki Burberry Lip Cover w cudnym kolorze
04 Rosewood. Dla mnie maniaczki
błyszczyków był to kosmetyk, któremu poświęciłam najmniej uwagi: -) Za sprawą
Stri-lingi zostałam nawrócona:D Sprawiła, że zerknęłam na pomadki łaskawszym
okiem i postanowiłam dać jej szansę. Nie żałuję i już piszę dlaczego.
Pomadka
ma świetną konsystencję- kremowa ale nie jest ani zbyt miękka ani zbyt twarda.
Gładko rozprowadza się na ustach nie podkreślając suchych skórek bądź innych
niedoskonałości. Nie wysusza i nie podrażnia, łatwa w aplikacji- czego chcieć
więcej? ;-)
Bardzo
dobrze napigmentowana, daje jednolite pokrycie a co ważne- nie zbiera się w
załamaniach ust, znika równomiernie nie tworząc plam. Dla mnie istotne jest to,
że nie zaznacza widocznej granicy pomiędzy wewnętrzną stroną wargi a
zewnętrzną. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi ale czasami są takie formuły
lub kolory, które podkreślają tę granicę i mnie się to bardzo nie podoba…
Miniatura
ma poj. 0,8g ale już zdążyłam zauważyć, że jest bardzo wydajna. Paleta kolorów
przedstawia się ciekawie KLIK! i
za jakiś czas będę chciała pokusić się o pełen wymiar. Cenowo wypada to bardzo
korzystnie i choć byłam bliska wybrania czegoś z oferty MAC’a to wolę postawić
na Burberry.
Przyznam
się, że gdyby nie oferta Glossybox’a to nie poznałabym tak fenomenalnej pomadki
i nie dlatego, że cena może odstraszać tylko dlatego, że zakup w ciemno mazidła
do ust u mnie występuje coraz rzadziej. Szczególnie pomadki. Chwilowo jestem
zaspokojona kilkoma nabytkami o których doniosę wkrótce tymczasem jak podoba
się Wam Lip Cover?
Pozdrawiam!
kolor ma bardzo ładny i na pewno pasujący wielu osobom :) mnie się bardzo spodobało opakowanie :)
OdpowiedzUsuńPannojoanno, opakowanie jest swietne:) Widze, ze bez wzgledu na gramature pomadka ma solidne opakowanie, ktore cieszy oko:) Ogladalam swatche z innymi kolorami z tej serii i przyznam sie, ze jest w czym wybierac:D
UsuńGenialny kolor :). Taki na co dzień :)
OdpowiedzUsuńSłodki dzióbek :D:D
:DDD w ten sposob chcialam pokazac o co mi chodzilo piszac o granicy warg. Nie cierpie kiedy pomadka sie tam zbiera, wyglada to dla mnie okrpnie i zle sie czuje.
UsuńLubie takie kolory u siebie :)
Piękny kolor. Zapraszam do mnie na pyszne desery
OdpowiedzUsuńJa szukam idealnego nudziaka, ale tak jak mówisz - zakupy w ciemno to zło!
OdpowiedzUsuńPanno Dominiko :-) w ciemno moge kupic blyszczyk albo inne cudo;) ale z pomadka nie ryzykowalabym poniewaz mam okreslone wymagania. Moje ostatnie zakupy szminkowe choc spontaniczne to opieraly sie na obejrzeniu tysiacu zdjec i kilku podejsc do testera.
UsuńTrzymam kciuki za odnalezienie idealnego nudziaka:)
już opakowanie obiecuje świetny produkt a efekt na ustach jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńMargaretko, opakowanie jest cudowne. Takie male cacko:)
UsuńŚwietny kolor i bardzo ładnie wygląda na ustach.
OdpowiedzUsuńSylka, dziekuje:)
UsuńPrzepiękny kolor :-) Zakochałam się w tej szmince :-)
OdpowiedzUsuńMellody, ja takze:D i mam ochote na wiecej:D
Usuńojej!strasznie podoba mi sie efekt na ustach:)
OdpowiedzUsuńUnintendedgirl, ciesze się:)
Usuńopakowanie bardzo fajne, ale kolor jakoś nie koniecznie mi się podoba :/
OdpowiedzUsuńNinnette, wiadomo ze kolor to kwestia gustu oraz preferencji;) poza tym paleta jest dosc duza i wydaje mi sie, ze kazdy znajdzie cos dla siebie.
UsuńWygląda tak... kremowo i przytulnie :)
OdpowiedzUsuńO, też miałam takie skojarzania :)
UsuńSłomko, Bello ona taka właśnie jest:D
UsuńDziubek :-* Kolor super :)
OdpowiedzUsuńBello, dziekuje:*
UsuńKolor - nawet jeśli do noszenia na moim uście nieco za ciemny - jest mega piękny. Bardzo lubię ten odcień.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się też wszystkie zdjęcia Twoich całuśnych ust - modeli tego posta :)
Zajęczaku, mnie w pierwszej chwili także wydał się troche za ciemny ale jednak wiele zalezy od naturalnego koloru ust. Moje sa dosc jasne i w pzypadku takich kolorow odrobine je tonuja.
UsuńW takim razie bede pokazywac sie czesciej, w innych odslonach:))
Cieszę się, kochana, uważam, że masz się czym chwalić, więc do dzieła :)
UsuńZajęczaku, postaram się :)))
UsuńCóż za piękny kolor! I opakowanie cudne. Nie obraziłabym się za taką miniaturkę w polskim GlossyBoxie...
OdpowiedzUsuńAtqa, jak do tej pory jestem zadowolona z zawartosci GB i niektóre rzeczy cieszą nie tylko oko:) Trzymam kciuki aby polska edycja GB stanęła na wysokości zadania.
Usuńjest na prawde ladna. i ahhh ta katka, nawet na szmince musiala sie znalezc :D cudownie to wyglada
OdpowiedzUsuńMarie, az szkoda było ją używać;) bo kazdy detal jest starannie dopracowany łacznie z kartonikiem w którym sie znajdowala:)
Usuńprzepiękna! i doskonale rozumiem co masz na myśli z tą wewnętrzną stroną ust :) mam dokładnie to samo :)
OdpowiedzUsuńMarti, wlasnie! nie wiedzialam jak to opisac a czesto jak ogladam zdjecia w sieci badz testujac niektore pomadki z ktorymi mialam do czynienia to doprowadzalo mnie do szalu;)Dobrze wiedziec, ze nie jestem sama w swoim szalenstwie:crazy:
UsuńNie rozumiem Twojej niechęci do szminek - masz CUD-NE usta. A kolor szminki i efekt na ustach jest taki, że musisz mi podac swój adres i godziny, w jakich jesteś nieobecna w domu ;P
OdpowiedzUsuńNie ma kolorówki Burberry w PL. Pozostaje mi pocieszyc się apaszką lub trenczem /lol/
Krzyklo, to wzięło sie chyba stąd , że trudno jest mi trafić na pomadkę, która pasowałaby mi w 100%. Nie mogłam zdecydować się na kolor...Kiedy miałam naście lat trafiłam na kilka udanych odcieni z Bell i miałam ulubieńca z Vipery a później zaczęła się era błyszczyków. Widzę jednak, że za sprawą Stri i ostatnich nabytków to się zmieni:D
UsuńDziękuję za komplementa:*
Z Burberry najlepiej znam perfumy:) reszta zostaje do odkrycia i przeglądając ich stronę narobiłam sobie ochoty na parę rzeczy.
Trencz to jest COŚ! marzy mi się taki klasyczny, szykowny. Może kiedyś:)
Śliczny kolor i fajne opakowanie. Szkoda, że w polskich boxach jest tak mało kolorówki.
OdpowiedzUsuńIdalio, może to się zmieni z czasem? :)
Usuńo matko - piękny kolor!! masz bardzo ładny kształt ust - więc podejrzewam, że w każdym kolorze ci dobrze!
OdpowiedzUsuńKosmetycznykoktajl, dziękuję i ...rumienię się:D
UsuńBędę sprawdzać kolory:D bo kilka jest przede mną.
piękna ! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie <3
Amoi, dziękuję!
UsuńFaktycznie ciekawy kolor ;)
OdpowiedzUsuńGray, kolor kolorem ale TA konsystencja- bajka:)
Usuńma bardzo ciekawy kolor - podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńmasz śliczne usta :*
Simply, dziękuję Kochana:*
UsuńKolor bardzo mi sie podoba i jest z gatunku tych, które zawsze zwracały moją uwagę:)
Śliczny kolor:)
OdpowiedzUsuńHelen, dziękuję:)
UsuńWygląda na bardzo kremową i nawilżającą, a to w szminkach bardzo ważne :)
OdpowiedzUsuńKat, faktycznie taka jest i to mnie bardzo cieszy:) bo świetnie sobie radzi z moimi wymagającymi ustami:)
Usuńma bardzo ładne opakowanie!
OdpowiedzUsuńBasiu, racja:)
UsuńBardzo efektowna miniaturka - piękne opakowanie, praktycznie uniwersalny kolor i do tego ten wzorek:) Nic tylko kupować pełnowymiarowe opakowanie:)
OdpowiedzUsuńSexiChic, każdy detal dopracowany bardzo starannie i w całości tworzy to świetne wrażenie, które przekłada się na efekt końcowy:)
UsuńŻebyś wiedziała, że mam ochotę na pełnowymiarowe opakowanie:)
Zakochałam się! Ten kolor wygląda na wprost stworzony dla moich ust :D
OdpowiedzUsuńRodzynko, jest naprawdę piękny:)
Usuńna twoich ustach wyglada o niebo lepiej nich na moich-u mnie wypada bardzo brazowo :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
xx
Marto, duża rolę odgrywa naturalny kolor ust- moje są dość jasne i tonują niektóre kolory. Ale zadowolona jesteś?:)
Usuń