FILTRUJEMY SIĘ !


Dzisiejszy wpis będzie nieco dłuższy, ale gorąco polecam jego lekturę : -)

 
   Zdjęcie Słońca w spektrum ultrafioletu

Filtry przeciwsłoneczne. Temat rzeka. Od pewnego czasu zastanawiałam się jak przedstawić najważniejsze informacje w sposób przystępny, jasny i czytelny.
Nie jestem specjalistką w tej dziedzinie i to, co napiszę jest oparte na wiadomościach, które zbierałam przez kilka lat od momentu kiedy zainteresowałam się tym tematem i postanowiłam się do-edukować. Jeżeli gdziekolwiek zostaną zauważone błędy proszę o wyrozumiałość i korektę: -)

Dla większości z Nas zagadnienie promieniowania pewnie znane jest raczej powierzchownie. Ile z Was tak naprawdę wnika głębiej w ten temat? Tym bardziej, że edukowanie w tym kierunku zaczęło się modne od niedawna.

Podstawy

Warto teraz odświeżyć sobie pewne podstawy fizyki czyli… to że źródłem  promieniowania jest Słońce. Światło widzialne jest falą elektromagnetyczną, jak również i promieniowanie ultrafioletowe UV (zwane też nadfioletowym, ang. UltraViolet), które zostało podzielone na trzy główne rodzaje o różnej długości fal:
 
·         UVC – najkrótsze fale, są niemal całkowicie zatrzymywane przez ziemską atmosferę

·         UVB – średnia długość fali, wnikająca na niewielką głębokość w skórę 

·         UVA – o największej długości, wnikające najgłębiej w skórę

Zainteresowanych odsyłam do bardzo ciekawego artykułu Witolda Ponikło - Promieniowanie ultrafioletowe

Dodam, że Nas najbardziej interesuje ochrona przed UVB i UVA – najlepiej prezentuje to tabela z Mediweb - http://www.mediweb.pl/beauty/wyswietl_vad.php?id=905

Promieniowanie UV to najbardziej istotny czynnik zewnętrzny wpływający na starzenie się skóry.
Patrząc na poniższą tabelę widzimy, że promieniowanie UVA ma największa długość fal i ten rodzaj jest najbardziej zdradliwy ponieważ w ograniczonych dawkach nie wywołuje widocznych zmian, a może powodować poważne uszkodzenia skóry, które stają się w pełni widoczne po pewnym okresie czasu, nawet dopiero po latach. Dzieje się tak dlatego, że czym większa długość fali tym głębiej potrafi wniknąć w skórę i ciało – przez co wszelkie efekty nie są widoczne poprzez zewnętrzna warstwę skóry.



UVB dociera tylko do naskórka i dlatego zauważymy rumień posłoneczny oraz poparzenia skóry (przy zbyt dużej dozie). Jedyną korzyścią  z efektu promieniowania UVB  jest wytwarzanie przez organizm człowieka Witaminy D pod jego wpływem. Zatem organizm ludzki potrzebuje pewnych minimalnych ilości UVB do poprawnego funkcjonowania. Negatywne strony UVB to powstawanie nowotworów skóry oraz uszkodzenia struktur gałki ocznej.

Jak już wspomniałam - promieniowanie UVC jest prawie całkowicie blokowane przez atmosferę, więc zazwyczaj nie poświęca mu się w ogóle uwagi biorąc pod uwagę opalanie skóry. Niemniej jednak, samo w sobie jest jeszcze bardziej szkodliwe niż UVA i UVB. To właśnie promieniowanie UVC jest używane do dezynfekcji i zabijania owadów.

Wszystkie zakresy fal UV zostały sklasyfikowane w 2011 roku przez WHO jako czynnik rakotwórczy grupy 1(najwyższe zagrożenie nowotworami).

Filtry

 Fot.Spigget Licencja CC-BY-SA-3.0, źródło Wikimedia Commons http://commons.wikimedia.org/wiki/File:UV_and_Vis_Sunscreen.jpg

Filtry dzielimy na mineralne i chemiczne, co dobrze obrazuje poniższa tabela (źródło Mediweb - http://www.mediweb.pl/beauty/wyswietl_vad.php?id=966)




Filtry chemiczne posiadają zdolność wnikania w wierzchnią warstwę naskórka i najlepiej kiedy dany preparat to mieszanka różnych filtrów chroniących przed UVA/UVB. Filtry chemiczne zalicza się do grupy związków organicznych. Nie oznacza to jednak, że mają bardziej naturalne pochodzenie od filtrów fizycznych – po prostu wykorzystują dział chemii zwany chemią organiczną. Należy o tym pamiętać przy wyborze kosmetyku.

Do całości warto dodać:

Tinosorb M - methylene bis-benzotriazolyl tetramethylbutylphenol

Tinosorb S - bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine

Uvinul A Plus - diethylamino hydroxybenzol hexyl benzoate

Neo Heliopan AP - disodium phenyl dibenzimidazole tetrasulfonate

Oraz 

Parsol 1789 (Avobenzone) występuje także pod nazwą Buthyl
Methoxydibenzoylmethane  ale musi występować w połączeniu z Octocrylene,4- Methylbenzilidene Camphor  lub Tinosorb M aby ochrona była tak jak powinna.

Te filtry gwarantują, że dany preparat będzie fotostabilny, czyli - Fotostabilność to zdolność cząsteczki filtru do utrzymania swych właściwości ochronnych w stanie niezmienionym przez określony przedział czasu podczas którego jest on poddany działaniu promieni słonecznych (źródło http://mediweb.pl/beauty/wyswietl_vad.php?id=966)

Jest to najlepsza forma ściągi kiedy jesteśmy na zakupach i chcemy dokonać wyboru, kierując się wypisanymi filtrami oraz wiedzą, że im więcej filtrów fotostabilnych tym lepsza jakość ochrony.

Jeżeli występuje Parsol 1789 to szukamy w składzie substancji, które wzmacniają jego stabilność.

Dla zobrazowania przygotowałam tabelę, którą opracowałam na bazie źródła KLIK! Została ona nieco zmodyfikowana aby była bardziej czytelna i zawierała tylko najważniejsze informacje. 
Jest to opis wyłącznie filtrów chemicznych

Nazwa handlowa
Nazwa INCI
Opis

Filtry szerokiego spektrum (290-400 nm)
lub UVA I (340-400nm)

Parsol 1789 (Avobenzone)
Butyl Methoxydibenzoylmethane
Jeżeli wystąpi w połączeniu z Octocrylene,4- Methylbenzilidene Camphor  lub Tinosorb M możemy założyć, że filtr będzie skuteczny
Tinosorb M
Methylene bis-benzotriazolyl tetramethylbutylphenol
Mikronizowany filtr chemiczny, który łaczy w sobie cechy filtrów chemicznych i mineralnych. Substancja rozpuszczalna w tłuszczach.
Tinosorb S
Bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine
Podobnie jak Tinosorb M jest rozpuszczalny w tłuszczach i ma zdolność rozpraszania się w wodnej fazie kosmetyku, dzięki temu dobrze sprawdza się w emulsjach
Uvinul A Plus
Diethylamino Hydroxybenzol Hexyl Benzoate
Filtr chemiczny, wykorzystywany głównie w produktach Roc’a
Neo Heliopan AP
Disodium Phenyl Dibenzimidazole Tetrasulfonate
Filtr chemiczny, wykorzystywany głównie w produktach Roc’a
Mexoryl XL
Drometrizole Trisiloxane
Filtr chemiczny, na który patent posiada wyłącznie L’oreal
Mexoryl SX
Terephthalylidene Dicamphor Sulfonic Acid
Filtr chemiczny, na który patent posiada wyłącznie L’oreal







Co warto jeszcze wiedzieć?
 
Co oznaczają konkretne skróty SPF, PPD, IPD

SPF – Sun Protection Factor (współczynnik ochrony przed słońcem), faktor który określa poziom ochrony tzn. jak długo możemy bezpiecznie korzystać z opalania. Ponadto SPF przekazuje wyłącznie informację o ochronie przed promieniowaniem UVB. 

Dlatego też, wskaźniki PPD (Persistent Pigmentation Darkening, trwałe ściemnienie pigmentacji) oraz IPD (Immediate Pigmentation Darkening,  natychmiastowe ściemnienie pigmentacji) są odpowiedzialne za ochronę przed UVA. Im wyższy wskaźnik tym lepiej, najczęściej taką informację znajdziecie na opakowaniu. Przynajmniej powinna być.

Wskaźniki te określają zdolność do ochrony przed promieniowaniem UVA ( im wyższe tym lepsza ochrona). IPD i PPD kosmetyku określa się za pomocą pomiaru wywołanej przez promieniowanie UVA opalenizny natychmiastowej (IPD) lub trwałej (PPD) uzyskanej po ekspozycji skóry ochotników bez i z zastosowaniem różnych kosmetyków ochronnych. Niestety, np. wskaźnik PPD 10 spotykany na opakowaniu jednego producenta, nie musi odpowiadać wskaźnikowi PPD 10 producenta innej firmy.

Pewnym rozwiązaniem jest tzw. standard australijski, mówiący, że kosmetyk zatrzymuje minimum 90% promieniowania UVA. W Stanach Zjednoczonych używa się również sformułowania, "broad spectrum" (szerokie spektrum). Źródło http://www.bio-med.pl/promieniowanie_uv.html

Bardzo przydatna ściąga KLIK!

Tutaj znajdziecie wszelkie informacje odnośnie ilości nakładanego filtra, reaplikacji jednym słowem czytelne FAQ – KLIK!

Jest także jeszcze jedna ważna informacja dotycząca tzw. filtrów przenikających, warto o tym pamiętać w trakcie ciąży oraz po, kiedy wybieramy różnego rodzaju kosmetyki dla maleństwa.

 FILTRY PRZENIKAJĄCE

- 4- Methylbenzylidene Camphor
- Benzophenone-3
- Octyl Dimethyl PABA
- Octyl Methoxycinnamate bądź pod inną nazwą  Etylhexyl Methoxycinnamate


Zainteresowanych tematem odsyłam do źródła KLIK!

Przy okazji chcę też wspomnieć o kuracjach  za pomocą retinoidów bo wiem, że są one popularne. Ale kiedy stosujemy kurację zewnętrzną dobrze byłoby starać się o dziecko ok. 3 miesięcy po zakończonej kuracji, w przypadku kuracji wewnętrznej jest to 12 miesiecy. Wspominam o tym, ponieważ na wielu dermatologów z jakimi miałam przyjemność tylko JEDEN specjalista omówił ze mną wszystkie za i przeciw dodatkowo określając ramy czasowe i mówiąc przy tym o filtrach przenikających. Ostatecznie kuracji retinoidami nie przechodziłam i uznałyśmy podczas konsultacji, że nie ma takiej potrzeby ale wiem, ze wiedza tego typu nie jest szczególnie propagowana.

Filtry mineralne (fizyczne)

Takie filtry nie wnikają w naskórek i tworzą na powierzchni skóry warstwę, która jest barierę ochronną przed promieniami UV. Ich działanie polega na odbiciu, rozproszeniu promieniowania UV.
Filtry mineralne to dwa związki:

  Dwutlenek tytanu (Titanium dioxide)
Tlenek cynku (Zinc oxide)

Filtry te zaliczane sa do szeroko spektralnych czyli chroniących przed UVA i UVB. Wykazano, że Tlenek cynku (Zinc oxide) jest skuteczniejszy w ochronie UVA czyli zakresie długopasmowym. Dwutlenek tytanu (Titanium dioxide) zakresie krótkopasmowym czyli UVB. Stało się to podstawą do stwierdzenia, że najkorzystniej kiedy składniki będą występować razem ponieważ będą się wzajemnie uzupełniać.
Nie oznacza to, że Dwutlenek tytanu (Titanium dioxide) jest mało skuteczny bo z powodzeniem jest używany w recepturach kosmetycznych i do mieszanek z filtrami chemicznymi.

Wady filtrów mineralnych 

- bielenie skóry
-gęsta i bardzo zbita konsystencja, która przypomina pastę
-nałożenie odpowiedniej ilości  na twarz jest prawdziwym wyzwaniem by nie mieć efektu gejszy
-ulegają szybkiemu ścieraniu i tutaj jest to bardzo ważna kwestia bo one nie wchłaniają się przez skórę tylko na niej osiadają. Makijaż na filtrach mineralnych jest nie lada wyzwaniem i wątpię aby komuś ta sztuka się udawała z zachowaniem pożądanej ochrony.
- reaplikacja musi następować częściej niż w przypadku filtrów chemicznych

Zdaję sobie sprawę, że to jest zaledwie kropla informacji w morzu wiadomości na temat filtrów przeciwsłonecznych. Dzisiaj chciałam Was wprowadzić w temat i postaram się przybliżyć go bardziej w następnych publikacjach bo warto zwrócić uwagę na używane filtry, ich rodzaje, zastosowanie w makijażu a co ważne podczas kuracji kwasowo-retinoidowych.
Warto też wspomnieć o grupie kremów tzw. miejskich czyli są to preparaty np. kremy nawilżające na poziomie SPF 15, SPF 20 które także mogą być pewną alternatywą dla osób, które nie chcą lub nie mogą na co dzień używać typowych preparatów z filtrami. Na pewno jest to dobre rozwiązanie i uważam, że warto ten temat rozwinąć.
Bardzo ciekawe opracowanie sposobu użycia filtrów obrazuje pokaz na stronie firmy Eucerin KLIK! Polecam!

Dla mnie filtrowanie było na początku niezłą przygodą, miałam szczęście bo trafiłam na preparaty, które odpowiadały mi w 100% i nie zniechęcałam się w szukaniu innych tym bardziej, że co roku okazywało się, że dana firma zmieniając szatę graficzna zmieniła też skład…. Z biegiem czasu na rynku zaczęły pojawiać się nowe marki i wybór stał się naprawdę szeroki. Wybieram apteczne firmy ale nie brakuje też dobrych preparatów wśród firm drogeryjnych jak np. Nivea, Solar Expertise z L’oreala, Ambre Solaire z Garniera oraz filtry z Rossmanna – pewnie nie wszystkie ale na chwilę obecną nie mam rozeznania jak wygląda nowa seria słoneczna, która do tej pory znałam jako Sun Ozon. Z polskich firm warto zwrócić uwagę na ofertę firm Soraya, Bielenda – wiem, że w przypadku tych dwóch na pewno zastosowano filtry fotostabilne. Do reszty nie mam dostępu więc bez składu INCI nie mogę napisać więcej.

Zainteresowane? Chcecie więcej?



56 komentarzy:

  1. wow! Świetne zestawienie, jasne i przejrzyste! Wrzucaj więcej, jesteś jak skarbnica wiedzy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny post! Sama na co dzień stosuję znaną Soraye spf45 (niestety wycofują:(). Kiedy zależy mi na trwałości makijażu i chcę nałożyć cięższy produkt od kremu koloryzującego, to używam mineralnego filtra Innisfree Eco Safety (polecam!Szybko się wchłania, nie bieli, może służyć jako baza przedłużająca trwałość makijażu, bo trzyma się na nim -przynajmniej u mnie- ponad 11 godzin.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tumblingcurls, nie przepadam za filtrami mineralnymi, wyjatkiem jest/ był tonujący SVR 50 ale bardziej pod kątem makijażu niż ochrony samej w sobie z wiadomych względów. O makijażu na filtrach będzie następnym razem:)

      Usuń
  3. Ogromna dawka informacji! Dzięki wielkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krash to było w zasadzie tylko wprowadzenie;) ale polecam się.

      Usuń
  4. ja już na szczęście jestem po takim wykładzie :) informacje mi znane :) ale warto było napisać zestawienie :) dla osób które nie mają pojęcia o ochronie swojej skóry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Straberrry wg mnie takich informacji nigdy dość, warto przypominać tym bardziej z naciskiem na teraz kiedy wiele osób przez okres lata swoja skóre traktuje niczym patelnię;)

      Usuń
  5. ja wniknęłam głębiej w temat i sama dużo o tym pisałam, niemniej z przyjemnością przeczytałam takie świetne zestawienie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczytam z przyjemnością :) Chcę rozwinąć temat tymbardziej, że to jedynie wprowadzenie do tego, tak naprawdę to od tego momentu zaczyna się lawina informacji:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Super sprawa, zaraz po kąpieli posprawdzam mój filtr :)

    OdpowiedzUsuń
  7. czuję się jak po mega wykładzie :D dzięki za garść użytecznych informacji! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unappreciated mam nadzieję, że jasnych i czytelnych:)

      Usuń
  8. Świetny post Hex :) w poniedziałek kupuję krem z filtrem bo wstyd się przyznać, że nie używam, bazowałam tylko na tych w podkładzie a jak wiadomo nie wszystkie je posiadają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiziu, dla mnie podkład to tylko... podkład i nie ma znaczenia, że z filtrem bo nie wyobrażam sobie aby on zachowywał właściwości ochronne. Wydaje mi się, że jeżeli dbamy o siebie, zwracamy uwagę na różne sprawy to ochrona Naszej skóry jest także ważnym elementem. Bez wariacji ale z głową:)

      Usuń
  9. Bardzo podoba mi się to, co u Ciebie przeczytałam. Dobra przestroga.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny post, bardzo przydatny :) z niecierpliwością czekam na następne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Normalnie filtrowa encyklopedia! Super! :)
    Ja nie jestem szalencem filtrowym, stosuje po prostu normalne kremy i pokłady z filtrem od zawsze i nic sie nie dzieje. Wiem, ze to może wyjść po latach, ale w zasadzie słońca unikam, tym bardziej, ze w Irlandii za dużo go nie ma, więc liczę, ze będzie ok :) ale wiem dobrze co słońce może zrobić na przykładzie mojej siostry, która uwielbiala leżeć na słońcu bez żadnej ochrony.. Ma tak zniszczona skórę i przebarwienia na całej twarzy, do tego zmarszczki i linie.. a jest starsza ode mnie tylko o 3 lata.. Jest śliczna dziewczyna, ale wyrzadzila sobie sama ogromna krzywdę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marti oj tam :P siedzę w tym temacie na tyle długo, że zwracam uwagę na wiele spraw. Ostatnio pojawiły się prośby o taką notkę i miałam okazję przeglądać różne strony gdzie pojawiały się nieścisłości. Uważam, że warto dbać o podstawowe sprawy, które dotyczą Nas samych.
      Ja też lubię wybierać tzw. miejskie produkty z filtrem choć kiedy korzystam z ekspozycji czynnej nie ma zmiłuj i najlepiej apteczna marka.
      Zniszczona skóra, przebarwienia to wierzchołek góry lodowej :( i niestety ciężko się z tym walczy.

      Usuń
  12. przyznam, że moja wiedza o filtrach jest bardzo ograniczona, więc z chęcią poczytam więcej.

    tak w ogóle zaczęłam się zastanawiać, do jakich uszkodzeń doprowadziłam w latach młodzieńczych, kiedy nie myślałam o ochronie przeciwsłonecznej i wielokrotnie doprowadzałam do oparzeń słonecznych :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Simply, wydaje mi się, że wiele z Nas w okresie młodzieńczym nie stosowała się do wielu wytycznych a propagowana wiedza od jakiegoś czasu dopiero stała się wszędobylska.
      Będę chciała napisać o różnych sprawach związanych z filtrami, uważam że tego nigdy dość:)

      Usuń
  13. fakt, o promieniowaniu słonecznym wiemy tylko, że jest szkodliwe i albo się tym przejmujemy albo nie, Ty zwracasz uwagę na tę ważną rzecz, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margaretko, można mieć różne podejście do tematu ale czasami w pewnych sprawach warto dmuchać na zimne, bez przesady ale jednak;)

      Usuń
  14. Aż żałuję, że sama nie wpadłam na to żeby o tym tak kompetentnie napisać. Będę Cię linkować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pastereczko ależ zawsze mozesz to zrobić:) Takich wiadomości nigdy dość.

      Usuń
  15. Świetny post i wiele bardzo ważnych informacji :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wielkie dzięki za ten post, zapisuję go sobie w zakładkach :))) filtry temat rzeka i czasem naprawdę ciężko się w tym wszystkim połapać (na zasadzie - co w tym filtrze musi być żeby działał, na jaki można nałożyć makijaż żeby filtr wciąż działał itd.)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie napisany, bardzo przydatny wpis, zwłaszcza dla początkujących!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow! To prawdziwe kompendium wiedzy! Jesteś niesamowita, dziękuję za to zestawienie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo, bardzo ciekawie napisane! Dużo przydatnych informacji, z pewnością jeszcze nie raz będę wracać do tego posta! Dzięki za podzielenie się wiedzą :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też się przyłączam do dziewczyn, bardzo przydatny, praktyczny i mądry wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przeczytałam sobie wczoraj i mi się mózg przegrzał od nadmiaru informacji. :P Musiałam się pozbierać, żeby wrócić dzisiaj i napisać komentarz. A te tabelkę o fotostabilności to sobie nawet wydrukuję i wkleję do magicznego kajecika zakupowego.

    Hmm, tak sobie myślę, że seria postów to fajna sprawa. Lepiej przyswajam w mniejszych dawkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słomcia, że aż tak? bo to jest naprawdę DUŻE uproszczenie i nie dało się już krócej a zarazem stało się wprowadzeniem do dalszych tematów. Inaczej byłoby z lukami...Temat jest na tyle obszerny, że nawet seria postów nie gwarantuje mniejszej dawki;) Mam nadzieje, że mimo wszystko stanie się przydatne i pomocne.
      Tabelkę zrobiłam nauczona doświadczeniem;) i wiem, że to przydatna forma:)))

      Usuń
    2. Wiesz, jak to jest, kiedy się nadrabia zaległości na blogach... :P

      Usuń
  22. Jejku... Te zdjęcia robią wrażenie.... :<

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajna notatka,zwięzła i na temat ale pytanie jak ta chemia wpływa na naszą skóre i zdrowie ?
    Słońce -be bo plamy,starzenie,zmarchy w extremalnym wydaniu rak skóry a co z chemią ?
    Nie wierzę ,że jest obojetna dla skóry i zdrowia .
    Co dla normalnego człowieka jest lepsze? normalny -mam na mysli bez solarium, normalnie chodzący po mieście,nie smażący się na słońcu całe dnie,itp.
    pozdr
    P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co jest lepsze? wg mnie każdy musi dopasować sam pod siebie. Chemią otaczamy się ze wszystkich stron i czy bierzemy to pod uwagę? Trudno ocenić.
      Chciałam zwrócić uwagę na podejście do korzystania z filtrów ogólnie bo temat jest bardzo rozległy.
      Sama nie przesadzam z filtrami, nie mieszkam w piwnicy ;) i żyję normalnie. Mam za sobą okres aktywnego filtrowania i... nie do końca odpowiadała mi taka forma ale ja nigdy nie byłam ortodoksyjną filtromaniaczką.

      Pozdrawiam!

      Usuń
  24. filtromaniaczka w akcji :]
    wizażowe wątki. niech ktoś podeśle ci skłąd tej kolastyny bo mnie intryguje ;)
    soraya osttanio reklamuje sie w gazetach kobiecych , to dobrze.
    nie doczytałam ale moze wspomij zeby je zuzyc w sezonie, a nie trzymac na nastepne wakacje...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tytułem wstępu chciałam skupić się na innych rzeczach;) ale masz rację, warto o tym także napisać.
      Jeżeli będziesz miała skład Kolastyny to daj znać bo ja do polskich firm mam ograniczony dostęp...

      Usuń
  25. Rewelacyjny wpis! Dodaję do zakładek, żeby jeszcze do niego wrócić.
    Ja do stosowania filtrów nawróciłam się w zeszłym roku. Trochę za późno...teraz za głupotę płacę zmarszczkami, dosyć widocznymi, a nie powinny takie być w tym wieku ehh.

    OdpowiedzUsuń
  26. Fakt. Temat rzeka - przyznam że zapominam o filtrowaniu..;( muszę sobie wziąść bardziej do serca ten temat

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajne to zdjęcie twarzy ;)
    Ostatnio zaczęłam się mocniej interesować filtrami (wczesnej przez lata chciałam się opalić-bezskutecznie), w tym roku pokochałam moją biel i zamierzam chronić moją skórę ;) Filtr używałam tylko przy największych upałach to tylko 30+ ;/
    Teraz przerzucam się na 50+ (co dziennie) a do tego podkład mineralny z filtrami, mam nadzieję że to wystarczy ;) Trochę żałuję że tak późno się "obudziłam" z filtrami, za mało się o tym mówi w mediach czy u lekarzy (żaden dermatolog nigdy nic o tym mi nie wspomniał). Interenet i blogi- mnie obudziły.
    Post bardzo fajny i dodany do zakładek ;) Pewnie że chce więcej! :D

    OdpowiedzUsuń
  28. post robi wrażenie, jestem laikiem więc takie przedstawienie sprawy na prawdę ułatwia edukację - dziękuję i więcej takich postów na pewno dzięki temu my Twoje czytelniczki będziemy stawać się mądrzejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  29. kawał dobrej roboty wykonałaś. Nie mam mani na punkcie filtrów, stosuję tylko te które dostępne są w podkładach, kremach itp, solo raczej nie, próbowałam kiedyś ale moja mieszana cera źle na nie reagowała. Co do ich stosowania, to onkolog który kiedyś mnie prowadził powiedziała, że filtry spełniają swą rolę i będą miały wpływ na przyszły stan skóry pod warunkiem że zacznę stosować je systematycznie przez cały rok. Zaprzestanie ich używania lub używanie kiedy się przypomni a najczęściej na wakacjach powoduje,że cera jest jeszcze bardziej wrażliwa na promienie. Nie plażuję odkąd mam wycięte znamiona,ze słońca korzystam tylko w mieście i w godzinach największego promieniwoania staram się unikać dworu to moja ochrona.

    OdpowiedzUsuń
  30. Tego właśnie potrzebowałam, dziękuję <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo :)

      Tak pomyślałam, że w pewnym stopniu będzie pomocne.

      Usuń
  31. Ciekawy artykuł, będę obserwować dalej :)

    _________
    https://wieczniemloda.com/

    OdpowiedzUsuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...