Na fali poszukiwan zelowych kredek skusilam sie na zakup z Avonu-nie zaluje:) Kredki w niczym nie ustepuja jakosciowo wodoodpornym kredkom Gosha-roznica jest jedynie w cenie poniewaz w okresie promocji mozna nabyc je za przyzwoita cene.
Na fali poszukiwan zelowych kredek skusilam sie na zakup z Avonu-nie zaluje:) Kredki w niczym nie ustepuja jakosciowo wodoodpornym kredkom Gosha-roznica jest jedynie w cenie poniewaz w okresie promocji mozna nabyc je za przyzwoita cene.
Oj kusisz bardzo :)
OdpowiedzUsuńjakbyś porównała fiolrtowa kredkę do fioletowej z gąbeczką, bo ile pamiętam, to zamawiałaś ja kiedyś :)
Pomiedzy tymi kredkami jest bardzo duza roznica-ta fioletowa z gabeczka miala nieco twarda konsystencje i nasycenie koloru nie takie jakbym chciala-trzeba bylo poprawic ja pare razy by efekt koncowy byl zadowalajacy.Trwalosc tez taka sobie ;/ z calosci to gabeczka byla najfajniejsza.
OdpowiedzUsuńZelowe kredki maja miekka konsystencje,latwo rysuje sie kreske i sa mega trwale-w niczym nie ustepuja Goshowi,ktory do tek pory byl nr 1 jezeli chodzi o kredki.
Kolor Plumful wymaga starannosci bo potrafia pokazac sie przeswity ale druga warstwa to wyrownuje.Odcien Steel od pierwszego pociagniecia jest taki jak powinien-bez zadnych poprawek.
W sumie nie moge sie do nich za bardzo przyczepic;) dobra jakosc za przystepna cene w promocji:)))
A czy na powiece dają bardzo błyszczący efekt?
OdpowiedzUsuńZelowe kredki maja to do siebie,ze efekt nie jest blyszczacy a zostawiaja tzw.mokry glow a w przypadku koloru Steel on jest tak jakby migotliwy-wydaje mi sie,ze ma w skladzie mike i stad ten efekt:)
OdpowiedzUsuńdzięki :* Chyba się skusze na nie :)
OdpowiedzUsuńWarto:) polecam!Teraz jestem ciekawa tych kredek z serii Arabian Glow:)
OdpowiedzUsuńHej, mam tę kredkę i nie wiem o co chodzi bo ona mi się nie wykręca... Może moja jest zepsuta???
OdpowiedzUsuńwitaj, kredki są bardzo dobre. Jednak co żelowa kredka to żelowa. One są po prostu niezastąpione:)
OdpowiedzUsuńz pozdrowieniami
Iwona
Słomka dzisiaj oświadczyła, że kupi więcej kredek z sephory. przewiduję, że kupi je wszystkie. flashyliners i jumbo(jety;)
OdpowiedzUsuń:) jak byłam w S. to nie mogłam się zdecydować na kolory i chyba ogólnie dam sobie z nimi spokój;)Z chęcia pooglądam za to:)
UsuńJa mam odcień Golden Fawn i również jestem zachwycona, pięknie rozświetla oko i niezwykle łatwo się nakłada. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKaczmarta, mam i znam :) Pisałam o niej także przy okazji prezentacji nowych kolorów jak się pojawiły w katalogu:)
UsuńPozdrawiam:)