Występuje w dwóch odcieniach kolorystycznych.
Lubie...
.....wszelkie kremy tonujace,koloryzujace a Galenic spisuje sie bardzo dobrze.Mam odcien brzoskwiniowy,delikatnie podkresla odcien mojej karnacji,wyrownuje koloryt cery.Subtelnie kryje drobne niespodzianki ale zdecydowanie polecam go dla cer bezproblemowych.Nie podkresla suchych skorek,nie wchodzi w pory czy zmarszczki mimiczne.Daje aksamitne wykonczenie,cera jest rozswietlona.Nie podraznia,nie zapycha.Wydajny,wystarczy niewielka ilosc by naniesc go na cala twarz.
Sam w sobie jest slabym nawilzaczem i dobrze jest uzyc czegos pod niego.Daje do na filtry,na ktorych dobrze sie rozprowadza i wyglada przez caly dzien.
Polecam dla osob,ktore nie siegaja po podklad lub robia to bardzo rzadko,dobrej jakosci krem tonujacy
Mysle,ze wroce do niego na wiosne bo jednak na teraz(czas jesienno-zimowy) bedzie dla mnie nie wystarczajcy szczegolnie,ze bede potrzebowala zakryc naczynka.
*zrodlo zdjecia -http://www.paramarket.com/images/4587723.jpg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR
Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.