LUSH Soak and float
Sodium Lauryl Sulfate, Water (Aqua), Cade Oil (Juniperus oxycedrus), Lavender Oil (Lavandula angustifolia), Marigold Petals (Calendula officinalis), Rose Petals (Rosa centifolia), *Limonene, *Linalool, Perfume, Colour 61585
Szampon w kostce,ktory ma okropny zapach smoly,wedzonki i ogniska-taki misz masz brr.....jednak stwierdzilam,ze dam mu szanse bo wg opisu liczylam na lagodzace dzialanie do wrazliwej skory glowy i tej kwestii nie zawiodlam sie. Kostka szybko tworzy piane i wystarczy kilka razy przeciagnac ja po wlosach i skorze.Wlosy sa troche splatane ale zauwazylam,ze nabieraja blasku.Pomimo,ze sa przesuszone i farbowane to wygladaja o niebo lepiej niz po uzyciu wszelakich profesjonalnych kosmetykow do pielegnacji wlosow.Dodatkowym atutem szamponow z Lush'a jest fakt,ze nie wyplukuja farby-zmienilam kolor wlosow jakis czas temu na karmelowy braz,wlosy myje codziennie a odcien farby jest taki jak od razu po farbowaniu! Nie wiem jak zastosowanie S&F ma sie do lupiezu bo akurat nie mam z nim problemu ale bardzo podoba mi sie lagodzace i kojace dzialanie,a to mnie przekonuje by miec jednak w posiadniu ten rodzaj szamponu choc zapach jest zabojczy.....
LUSH Godiva
Sodium Lauryl Sulfate, Cocoa Butter (Theobroma cacao), Cetearyl Alcohol & Sodium Lauryl Sulfate, Glyceryl Stearate & PEG-100 Stearate, Propylene Glycol, Perfume, Hibiscus Extract (Hibiscus sabdariffa), Stearic Acid, Shea Butter (Butyrospermum parkii), Cetearyl Alcohol, Camellia Oil (Camellia japonica), Organic Jojoba Oil (Simmondsia chinensis), Organic Macadamia Nut Oil (Macadamia ternifolia), Extra Virgin Coconut Oil (Cocos nucifera), Cupuacu Butter (Theobroma grandiflorum), Jasmine Absolute (Jasminum grandiflorum), Ylang Ylang Oil (Cananga odorata), Cypress Oil (Cupressus sempervirens), Palmarosa Oil (Cymbopogon martinii), Jasmine Flowers (Jasminum officinale), Cetrimonium Bromide, Cocamide DEA, Gardenia Extract (Gardenia jasminoides), *Benzyl Alcohol, *Geraniol, *Limonene, *Linalool
Moglabym wiele pisac o tym szamponie ale jest on dla mnie strzalem w 10-tke! Wlosy odzyskuja witalnosc,blask i kolor-mimo,ze sa farbowane to po uzyciu Godivy nie potrzebuje siegac po odzwyki i kondycja wlosow jest naprawde w duzo lepszym stanie. Faworyt!Zapach obledny;) bardzo dlugo utrzymuje sie na wlosach-nie kazdemu moze to pasowac.
Szampon w kostce,ktory ma okropny zapach smoly,wedzonki i ogniska-taki misz masz brr.....jednak stwierdzilam,ze dam mu szanse bo wg opisu liczylam na lagodzace dzialanie do wrazliwej skory glowy i tej kwestii nie zawiodlam sie. Kostka szybko tworzy piane i wystarczy kilka razy przeciagnac ja po wlosach i skorze.Wlosy sa troche splatane ale zauwazylam,ze nabieraja blasku.Pomimo,ze sa przesuszone i farbowane to wygladaja o niebo lepiej niz po uzyciu wszelakich profesjonalnych kosmetykow do pielegnacji wlosow.Dodatkowym atutem szamponow z Lush'a jest fakt,ze nie wyplukuja farby-zmienilam kolor wlosow jakis czas temu na karmelowy braz,wlosy myje codziennie a odcien farby jest taki jak od razu po farbowaniu! Nie wiem jak zastosowanie S&F ma sie do lupiezu bo akurat nie mam z nim problemu ale bardzo podoba mi sie lagodzace i kojace dzialanie,a to mnie przekonuje by miec jednak w posiadniu ten rodzaj szamponu choc zapach jest zabojczy.....
LUSH Godiva
Sodium Lauryl Sulfate, Cocoa Butter (Theobroma cacao), Cetearyl Alcohol & Sodium Lauryl Sulfate, Glyceryl Stearate & PEG-100 Stearate, Propylene Glycol, Perfume, Hibiscus Extract (Hibiscus sabdariffa), Stearic Acid, Shea Butter (Butyrospermum parkii), Cetearyl Alcohol, Camellia Oil (Camellia japonica), Organic Jojoba Oil (Simmondsia chinensis), Organic Macadamia Nut Oil (Macadamia ternifolia), Extra Virgin Coconut Oil (Cocos nucifera), Cupuacu Butter (Theobroma grandiflorum), Jasmine Absolute (Jasminum grandiflorum), Ylang Ylang Oil (Cananga odorata), Cypress Oil (Cupressus sempervirens), Palmarosa Oil (Cymbopogon martinii), Jasmine Flowers (Jasminum officinale), Cetrimonium Bromide, Cocamide DEA, Gardenia Extract (Gardenia jasminoides), *Benzyl Alcohol, *Geraniol, *Limonene, *Linalool
Moglabym wiele pisac o tym szamponie ale jest on dla mnie strzalem w 10-tke! Wlosy odzyskuja witalnosc,blask i kolor-mimo,ze sa farbowane to po uzyciu Godivy nie potrzebuje siegac po odzwyki i kondycja wlosow jest naprawde w duzo lepszym stanie. Faworyt!Zapach obledny;) bardzo dlugo utrzymuje sie na wlosach-nie kazdemu moze to pasowac.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR
Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.