Na fali ciekawosci pozwolilam sie pokusic o wstepne zakupy i nabylam dwa pudry:
-ELF seria Studio Complexion Perfection pryzmy w kamieniu,ktore sa naprawde swietnej jakosci i przypominaja mi stare dobre pryzmy w kamieniu Givenchy(dokladnie te Givenchy, Prisme miroir semi - libre [Semi-Loose Face Powder] -efekt porownywalny!
Puder nadaje promienny i naturalny wyglad,ladnie tonuje -eliminuje zaczerwienienia,tuszuje drobne niedoskonalosci.Zostawia satynowo-matowe wykonczenie.
Sklad:Mica, Talc, Magnesium Myristate, Polymethyl Methacrylate, Nylon-12, Titanium Dioxide, Octyldodecanol, Dimethicone, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Silica, Sodium Dehydroacetate, Boron Nitride.
ELF seria Studio Pressed Powder odcien Sand
Jedwabista formula ujednolica koloryt cery i zostawia naturalne wykonczenie. Mozna stosowac go solo lub dla wykonczenia makijazu.Jest dosc kryjacy i dla cer problematycznych moze byc dobrym rozwiazaniem
Nie podkresla niedoskonalosci,nie ciemnieje w ciagu dnia,daje naturalny mat,ktory nie jest plaski.
Sklad: Talc, Zinc Stearate, Titanium Dioxide, Silica, Boron Nitride, Triethoxycaprylylsilane, Dimethicone, Phenyltrimethicone, Hydrogenated Polyisobutene, Sodium Dehydroacetate, Iron Oxides (CI 77491), Iron Oxides (CI 77492), Iron Oxides (CI 77499).
Pudry sa w estetycznych puderniczkach,ktore posiadaja funkcjonalnie schowane puszki oraz duze lusterka.
No i chyba jednak skuszę się na zakupy w E.L.F. :rolleyes: a już miałam tego nie robić...
OdpowiedzUsuńSmiem twierdzic,ze puder prasowany z ELF-a to jeden z lepszych jakie mialam w ostatnim czasie,a bylo tego sporo i juz dawno nie mialam takiego komfortu uzywania-nie tworzy maski,nie ciemnieje,nie podkresla niedoskonalosci itd.Minusem okazuje sie pojemnosc;) bo bede jednak musiala poczynic zapasy.
OdpowiedzUsuńMam zreszta juz niezla liste zakupow,czekam tylko na darmowa wysylke;)
na żywo mają faktycznie "kolorowe" kolory
OdpowiedzUsuńbo na zdjęciach to są prześwietlone, tzn na reklamowych materiałach.
Staralam sie oddac realny kolor pudru, mysle ze mi sie udalo:) i faktycznie reklamowe materialy malo maja wspolnego z rzeczywistymi odcieniami.
Usuńale w takim razie, ten puder faktycznie ma potencjał. dużo się widzi produktów, które niby mają te niwelujące zaczerwienienia/przebarwienia właściwości, ale nie robią tego, co maja robić. zresztą, sama wiesz.
Usuńalbo np paletki korektorów. niby mają kolory takie a nie inne, ale korektory są kiepskiej jakości. gdyby robili lepsze produkty tego typu, na pewno cieszyłyby się dużą popularnością.