Sklad INCI:
Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, C12-15 Alkyl Benzoate, Cyclohexasiloxane, Pentylene Glycol, Vinyl Dimethicone/ Methicone Silsesquioxane Crosspolymer, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Butylene Glycol, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Titanium Dioxide, Glycerin, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Propylene Glycol, Polysilicone-11, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Polyglyceryl- 3 Polydimethylsiloxyethyl Dimethicone, Polyglyceryl-4 Isostearate, Magnesium Sulfate, Dimethicone, Aluminum Hydroxide, Stearic Acid, Niacinamide, Candelilla Cera, Triethoxycaprylylsilane, Lonicera Caprifolium (Honeysuckle) Flower Extract, Lonicera Japonica (Honeysuckle) Flower Extract, Sodium Hyaluronate, Silybum Marianum (Lady's Thistle) Extract, CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77492, CI 77491, CI 77499 (06.11.2009) Zachecona recenzja Cammie -KLIK! zrobilam analize skladu INCI ktora jest dostepna u Niej na blogu:-)zachecam do przeczytania
jezeli macie oczywiscie ochote:-)
W kazdym razie pomyslalam,ze podklad jest wart wyprobowania,zgadalam sie przez przypadek z Kasia:* i w taki oto sposob stalam sie posiadaczka w/w podkladu.
Mamy podobne cery wiec stwierdzilam,ze zaryzykuje.
W moje rece trafil odcien 02 Sand-piekny piaskowy odcien bezu z niewielka domieszka zolci w cieplej tonacji.
Pierwsze aplikacje potwierdzily to,co o czym pisalam bazujac jedynie na skladzie-czyli bardzo przyjemnie sie rozprowadza na skorze,swietny poziom krycia-wystarczy naprawde niewielka ilosc by zakryc to,co dla Nas istotne takze jest bardzo wydajny.Wspaniale stapia sie ze skora,nie tworzy maski,optycznie
wygladza i zmiekcza rysy twarzy.
Na pewno nie matowi,zostawia satynowy polysk i to pewnie bedzie wazna wiadomosc dla wszystkich,ktorzy szukaja matu.Powiedzialabym,ze daje bardzo podobne wykonczenie jak MF Xperience tylko,ze z duzo wiekszym poziomem krycia.I to jest akurat wazne dla mnie na obecna chwile,kiedy panuja niskie temperatury i chce zakryc obszary naczynkowe.Udaje sie to w 100% i choc w ciagu dnia nastepuja drobne poprawki to trwalosc jest naprawde niezla.
Poki co nie zauwazylam zeby podklad sprawial jakiekolwiek problemy.
Owszem uzywam go na dobry nawilzacz + baze MUFE badz Monistat by dodatkowo wspomoc skore-jednak dla mnie to wazny element kiedy jestem mobilna a pozniej przebywam w pomieszczeniach z klimatyzacja badz kaloryferami gdzie poziom wilgotnosci jest taki sobie....
Testowalam go na filtrach i....niestety,nie polecam-w tym przypadku odpada-takze fanki filtromaniactwa niechaj omijaja go szerokim lukiem;)
Hexx, dzięki za zalinkowanie :)))
OdpowiedzUsuńPolecam sie :D a tak powaznie to gdyby nie Twoja recenzja to zylabym dalej w nieswiadomosci;)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o tym fluidzie, ja ostatnio używam Lirene City Matt i mimo problematycznej cery, jako podkład z niższej półki cenowej, sprawdza się dobrze :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
www.fashionablyyy.blogspot.com
Chętnie wymienię się Obserwowanymi bądź linkami!
Pozdrawiam
Też mam i uwielbiam. :) Odcień lekko za jasny (01), ale ratuję się pudrem. Świetne krycie, trwałość, zdecydowanie bardziej go lubię niż BB Cream - Misschę PC.
OdpowiedzUsuńAniu a moglabys zrobic porownanie BB a podkladu Pharmaceris?Podpytywalam juz Cammie i wiem,ze nawilzacz jest potrzebny ale zbieram dodatkowe dane:)
OdpowiedzUsuńFashionablyyy-dziekuje i zajrze:-)
Odnosnie Lirene City Matt to dosc dawno uzywalam go i bylam zadowolona,uwazam ze udala im sie seria podkladow.Poza tym nie zawsze polka cenowa swiadczy o jakosci o czym sama sie nie raz przekonalam...
Pozdrawiam:-)
Też wiele dobrego słyszałam o tym kosmetyku. Póki co mam czym się maziać, ale dobrze wiedzieć na przyszłość :))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńkolor piekny! i Twoj opis tez zachecajacy:> szczegolnie to wygladzanie;)
OdpowiedzUsuńZnam ten fluid: rzeczywiście jest niezły :-) Porządnie kryje, jest trwały, dobrze się "nosi" i nie robi maski z naszej twarzy... Same zalety! :-)
OdpowiedzUsuńEhh kusicie tym podkładem, czytam już kolejną pozytywną recenzję :)
OdpowiedzUsuńTeż czytałam jego dobre recenzję :) ale kolorystyka hmm może ivory byłby dla mnie dobry, jak będę szukała podkładu wezmę go pod uwagę bo na razie gdybam ;D dobrze że tobie odpowiada, nie ma to jak znaleźć odpowiedni kosmetyk dla siebie, po dobrym zbadaniu gruntu :D myślisz, że blizny też zakryje?:>
OdpowiedzUsuńPodklad jest naprawde niezly,bardzo ladny poziom krycia i jest bardzo plastyczny-nie tylko dobrze sie naklada i stapia z cera ale dodatkowo odswieza cere.Do tej pory przez moje rece przeszly roznego rodzaju mocno kryjace pokdlady i praktycznie kazdy fundowal efekt maski-tego nie lubie,stawiam na naturalne wykonczenie a Pharmaceris to gwarantuje:-)
OdpowiedzUsuńShpilko,
wszystko zalezy jaki rodzaj blizn bo z przebarwieniami radzi sobie niezle,naprawde warto sprobowac:-)
Szkoda, że nie przeczytałam Twojej recenzji przed zakupem kosmetyku;)
OdpowiedzUsuńJa owo satynowe wykończenie, które tak ładnie nazywasz, w moim przypadku, nazwałabym raczej tłustym filmem;(
Fluid zaraz po aplikacji wyglądał świetnie, później jednak mocno się zważył, a skóra zaczęła się świecić.
Kokolina,
OdpowiedzUsuńniestety czasem tak jest ze sie przeczyta cos po czasie....podklad jest swietny ale niestety nie dla kazdej cery i w takim razie zapraszam czesciej:-)
Pozdrawiam!