.....o czym mialam okazje przekonac ostatnio kilka razy,ale do rzeczy;)
Zostalam mile zaskoczona propozycja wspolpracy z Vichy i nie byloby w tym dziwnego gdyby nie fakt,ze jest to jedna z niewielu firm,ktora chce zaoferowac duzo dajac przy tym wolna reke.
Z reguuly spotykalam sie z roznymi wytycznymi,warunkami,dziwnymi umowami,ktore jednym slowem ograniczaly mnie i jednoczesnie narzucaly wylaczne promowanie marki/koncernu w dobrym swietle.
Niestety nie mam takiej natury,ktora moze zyc z takim podejsciem;posiadam wlasne zdanie i nie szukam okazji by je wyrazic a jedynie podkreslic;)
Moje recenzje to subiektywna ocena ale staram sie aby kazdy dla siebie cos w niej znalazl.
Wymiana mailami z Kasia poszla bardzo szybko,ustalilysmy co i jak-wyrazilam chec na zestaw kosmetykow,ktore na nastepny dzien mialam u siebie.Express:D
Oto zawartosc przesylki-testowanie zaczynam od 1 marca:D Dostalam Krem do skory suchej i bardzo suchej NutriExtra oraz Neovadiol GF,ktory bedzie dla mamy ale przyznam sie,ze na pewno wyprobuje go pod oczy:))
Ciesze sie jak dziecko:)i nie chodzi o produkt ale podejscie-rzadko mialam poczucie niezaleznosci,bo tam gdzie tego nie otrzymywalam wolalam odmowic.Chce byc wiarygodna dla siebie oraz Was.Omijam sponsorowane blogi,ktore epatuja tym na odleglosc bez zbytniego wczytywania sie w zawartosc.Cenie sobie autentycznosc i mam nadzieje,ze jej nie zabraknie u mnie:)
Blog to po czesci moje hobby;) ktore pobudzilo pewne pasje i choc traktuje go jak rozrywke to staram sie aby i Wam odwiedziny sprawialy przyjemnosc:)))
Diabel tkwi w szczegolach ale tym razem okazal sie bardzo pomocny:))))
Pozdrawiam!
jak można być osobą darmowo testującą kosmetyki, niekoniecznie firmy Vichy?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Trudno jest mi odpowiedziec na to pytanie,do tej pory to glownie dostalawalam propozycje bezposrednio na maila.
OdpowiedzUsuńZ mojej strony kilka razy byla inicjatywa ale z roznym skutkiem i szukalam przede wszystkim firm,ktore nie skupiaja sie wokol tylko jednej marki.
Pozdrawiam:)
masz świetne podejście do tego typu sytuacji :-) z niecierpliwością oczekuję recenzji kremów!
OdpowiedzUsuńU mnie też krem ma być dla mamy, ale po cichu się przyznam, że już go przetestowałam i pierwsze wrażenie jest jak najbardziej na plus;)
OdpowiedzUsuńHexx pozwoliłam sobie otagować Cię :):p
OdpowiedzUsuńVichy to ulubiona marka mojej Mamy. Zaden inny krem tak jej nie pasuje jak Liftactive do skóry suchej.
Ja miałą aqualię do mieszanej i nie byłam zbyt zadowolona.
Podoba mi się Twoje podejście, że prowadzisz bloga jako hobby:)
OdpowiedzUsuńja tak samo założyłam bloga, żeby móc pisać o tym o czym lubię - strasznie mnie denerwuje ja na blogach jest dużo reklam ...
A kremy ciekawie jak się będą sprawować:)
no to jesteśmy ciekawi recenzji :)
OdpowiedzUsuńW takim razie będę czekała na recenzję :) A co do tych kontaktów handlowych, to masz rację, w większości niby dają Ci wolną rękę, ale za chwilę okazuje się, że masz robić to, to i to, nie otrzymując niemal niczego w zamian.
OdpowiedzUsuńto czekam na recenzje kremu do sery suchej/bardzo suchej. mam nadzieje, że spełni swoją role i będę mogła się na niego skusić, bo już sama nie wiem czego ja mam stosować żeby nawilżyć porządnie tą skórę :(
OdpowiedzUsuńHexx ja uwielbiam subietywne opinie. Czekam z niecierpliwością na opinię bo od Aqualii nic z Vichy nie próbowałam nowego. A Aqualia przestała mi wystarczać -za mało nawilżała... Jestem ciekawa tej różanej serii , używałaś coś?
OdpowiedzUsuńprzyjemnego popołudnia:*
Mam próbkę tego kremu dużego, z gazety jakiejś... po pierwszym teście jak dla mnie 72h nawilżania to bujda, ale zapach ma obłędny i nawilża fajnie, ale niestety lepiej w tej kwestii na mojej skórze się sprawują masełka z TBS... :( a szkoda... kiedyś się chciałam do marki vichy przekonać,ale miałam w liceum taką przygodę że choćby nie wiem co wymyślili to się nie skuszę :/
OdpowiedzUsuńAle czekam na recenzję :))
Biorę udział w zabawie i oTAGowałam Cię :)
OdpowiedzUsuńhttp://dezemka.blogspot.com/2011/02/versatile-blogger-tag.html
Ja mam Vichy mleczko i jestem zadowolona z niego :)
NutriEkstra mnie zaciekawił bo mam właśnie bardzo suchą skórę. Czekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńsuper i gratulacje :) ... mi niestety pozostaje testowanie za wlasne pieniadze pfff... czekam na opinie... bo jakos do tego pory nie powiem zebym sie lubila z produktami Vichy.
OdpowiedzUsuńa ja gratuluję współpracy i zdrowego podejścia :) i czekam na recenzję kremu do suchej i bardzo suchej skóry :D w sam raz dla mnie :D
OdpowiedzUsuńmałe słówko ostrzeżenia odnośnie miętuska z miss sporty - potrzebuje dobrego base coata. kiedy używałam base coata barry m nic się nie działo. kilka dni temu położyłam ten lakier na odżywkę sensique i kiedy zmyłam mani paznokcie były żółte:( także - dobry lakier podkładowy!
OdpowiedzUsuńGratuluje, fantastyczna sprawa! Mam nadzieje, ze kiedys gdzies ktos tez mnie odkryje ;)))
OdpowiedzUsuńA tak na serio - podzielam podejscie i czekam na (jak najsubiektywniejsza!) recenzje!
łap taga!
OdpowiedzUsuńhttp://joannapanna.blogspot.com/2011/02/niedzielne-nadrabianie.html
zostałaś otagowana :* http://fioletowydeszcz.blogspot.com/2011/02/versatile-blogger-award.html
OdpowiedzUsuńAki,Goldiko,Pannojoanno,Dezemko-
OdpowiedzUsuńdziekuje za otagowanie:* Postaram sie niebawem sprostac zadaniu;)
Skarbku,
pewnie pytasz o serie ESSENTIELLES-jakis czas temu opisywalam krem,srednio bylam zadowolona i reszty juz nie probowalam.
Kasiaj,
mnie z kolei nie zachwyca TBS-w zasadzie masla do ciala sa bardzo srednie;mile wspominam Moringe i Brazil Nut glownie przez zapach.Ogolnie nie naleze do fanek TBS ale od czasu do czasu daje sie skusic na zakupy:D
Kazda z Nas ma swoich ulubiencow i marki,od ktoryc bedzie trzymac sie z daleka-to dobrze,bo dzieki temu panuje roznorodnosc:))
Nie skreslam Vichy choc nie kazdy produkt mi pasuje ale jezeli pojawia sie okazja by cos wyprobowac to...czemu nie;)
Przyznam sie,ze ciekawa jestem jak spisze sie krem podczas regularnego stosowania-podoba mi sie zapach i konsystencja a to juz cos na poczatek:D
Pozdrawiam serdecznie:)
również Cię otagowałam:*
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetykiatiny.blogspot.com/2011/02/versatile-blogger-tag.html
ja jakoś nie przepadam za Vichy:(
chyba mam jakiś uraz:D
gratuluje!:)
OdpowiedzUsuńzostalas przeze mnie otagowana:D
Hej! Zostałaś tagowana :) Szczegóły na moim blogu: http://katalina-sugarspice.blogspot.com/2011/02/versatile-blogger-tag.html
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję, a na razie:
OdpowiedzUsuńhttp://barwy-wojenne.blogspot.com/2011/02/versatile-blogger.html
Super :) I gratuluję!!
OdpowiedzUsuńMoże to wstyd, ale ja z Vichy jeszcze nigdy nic nie testowałam, więc będę oczekiwać na recenzje :)
Kochane:)Aliss,Barwy.wojenne,Katalino,Shopaholic,
OdpowiedzUsuńAtino-pieknie dziekuje za wyroznienia i mam nadzieje,ze juz niebawem na spokojnie zdrasze Wam kilka szczegolow o sobie:D
Pozdrawiam serdecznie!
Zostalas otagowana :)
OdpowiedzUsuńhttp://cosrocewokowpadnie.blogspot.com/2011/03/tag-versatile-blogger.html
ps. paczka w drodze... zalapalam sie na wysylke 5,5 :D ... mialam jeszcze jakiego 20 g zapasu hehe...
To ja rzutem na taśmę też Cię oTAGuję ;)
OdpowiedzUsuńhttp://greatdee85.blogspot.com/2011/03/zostaam-otagowana-ive-been-tagged.html
otagowałam też, jak wszyscy to wszyscy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://siulka.blogspot.com/2011/03/tag.html
zazdraszczam tego Vichy!!!