Nie interesowalam sie zbytnio nowosciami Sleeka ale jak obejrzalam zdjecia paletki Paraguaya na blogu u Marty-KLIK! stwierdzilam,ze na szczescie to nie moja tonacja i nie bede nia zainteresowana;)
Pozniej o niej zapomnialam....ale Anonyme pokazala ja u siebie na blogu-KLIK!
....zaczelam kombinowac z podobnymi kolorami by przekonac sie,ze mimo wszystko
musze ja miec:D
To sie nazywa uzaleznienie....
Wiem,ze pewnie nie wykorzystam wszystkich kolorow ale sa na tyle kuszace,ze az pragnie sie je miec:D Nadciaga tez Curacao,ktora MUSI byc moja!jednak to melodia dopiero na czerwiec:)))
ale zerknijcie TUTAJ zeby zobaczyc jak cudnie sie prezentuje!
A Was kusi Paraguaya lub moze zupelnie inne zestawienie kolorow?
Przy okazji przypominam,ze juz niewiele czasu zostalo do konca konkursu,w ktorym mozna wygrac jedna z palet Sleeka:D
Szczegoly TUTAJ
Na koniec moj ukochany Habakuk z ostatnio wydanej plyty"Sztuka Ulotna" i chociaz slucham zupelnie innej muzy uwielbiam ten zespol:)
Ja tam mam Sleekomanie, bo ja muszę mieć obie :D A Curacao to już w ogóle koniecznie :D
OdpowiedzUsuńGreatdee :*
OdpowiedzUsuńdzieki,nie czuje sie osamotniona:DDD
Niebawem zamieszcze recenzje rozy,ktore zbieraja swietne noty...
Dotarła do mnie Bad Girl :D Zdjecia (jak i Origiakl) są już na moim blogu :-D
OdpowiedzUsuńCuracao i nie moha na szczęście :-D
Nie wiem czemu, ale nie ciągnie mnie do sleeka. Nie wiem. Na początku było wielkie boom i chciałam bardzo. Podejrzewam, że gdyby były dostępne u nas w drogeriach za 30 zł to miałabym wszystkie, ale jako, że nie mam dostępu do uk a licytacje na allegro mnie nie zachęcają - dałam sobie spokój. Nie robią na mnie wrażenia. Może jak zrobią to kupię :)
OdpowiedzUsuńTy mnie tym Sleekiem do grobu wpedzisz :] Na szczescie dzieki uprzejmosci jednej z blogerek ida do mnie dwie paletki :D - i zeby nie bylo - to Twoja wina :D Strasznie mi sie tez podoba ten wsciekle czerwony roz ... eh :/
OdpowiedzUsuńps. Ladnie tutaj :*
Hexx - no właśnie róży jeszcze nie próbowałam, ale paletek już mam 5 i idą do mnie następne ;)
OdpowiedzUsuńUrbi - a jakie idą? :D
Żyłam w słodkiej nieświadomości istnienia tej palety a teraz przez Ciebie czuję,że muszą ją mieć :P
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcie reklamowe!
ladne te paletki;) jednak sie nie skusze bo kolorki nie moje;)
OdpowiedzUsuńUrbi,
OdpowiedzUsuńmoja wina?:P no niech bedzie;)
Bede wyczekiwala recenzji i oczywiscie koniecznie wyczaruj bajeczne makijaze jezeli tylko cienie zbiora dobre noty.
Dziekuje:*staram sie....
Stri-linga,
jestem uzalezniona od All i zakupow przez net wogole-ale to juz takie moje skrzywienie i minus pracy z ludzmi;)))ze pozniej uciekam od tlumow.
Przyznam sie,ze pamietam boom na Sleeka na Wizazu,ktory mnie nie wzruszyl i gdyby nie wygrana w giveawayu to nawet nie zainteresowalabym sie tymi paletami.Wszystkiemu winna Marta:* ze Stop Buying Crap:))))
Kami:*
biegne poogladac:DDDD
Muszę pomyśleć na tymi paletkami, bo zachęca mnie fakt że jest szansa na zużycie tego gdyż są te cienie mniejsze od np Inglota, ale z drugiej strony ostatnio mnie aż tak nie bawi malowanie oczu cieniami jak kiedyś, teraz faza przeszła na usta...
OdpowiedzUsuńmmm, a mnie paletki nie interesują bo nie umiem malowac oczu, ale Habakuka jak najbardziej lubię:)
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za recenzję róży i napisanie, gdzie je kupujesz/zamawiasz (allegro, strona producenta/sklepy internetowe?) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
według mnie Paraguaya jest ciekawsza ta druga w moim odczuciu ma zbyt intensywne kolory
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że ani Paraguaya ani Curacao to nie moja bajka, bo znów bym kasę utopiła. Tę pierwszą miałam okazję obmacać na żywo i tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że za dużo tych pomarańczowości. Gdyby je zrównoważyli jakimiś spokojniejszymi barwami, to mieliby moją kasę, a tak to jestem bogatsza o te kilka funtów ;)
OdpowiedzUsuńCuracao to już w ogóle zbyt żarówiasta jest, tylko te turkusy ciekawe.
Mag,
OdpowiedzUsuńone faktycznie takie pomaranczowe????bo ja juz NIC nie wiem:crazy:
od zakupów online ja też jestem uzależniona, ale akurat aukcje ze sleekiem wydały mi się takie... nieprzyjemne. nie wiem czemu ;D nie pytaj ;]
OdpowiedzUsuńHehehe czasami tak bywa:)
OdpowiedzUsuńAaaaa.... Sleek nadciąga z wszystkich stron :( Czemu Wy mi to robicie dziewczyny... Hexx - teraz jak już wiem, że jesteśmy z jednego miasta to może dasz się ścignąć kiedyś na "oglądanie" tej paletki jeśli się zdecydujesz na nią :D?
OdpowiedzUsuńuffffff na szczęście to nie moje kolory, portfel ocalony :P:P
OdpowiedzUsuńUwielbiam paletki z Sleek :D !!! Bardzo mi się podoba ta pierwsza paleta :]
OdpowiedzUsuńOdpowiedź do komentarza na moim blogu ;]
To prawda, był moment gdzie długo ich nie było. Hahaha to bardzo fajnie :D !!! Cieszy mnie to ;]
Niestety czas nie raz ciężko znaleźć ;( O tak teraz coraz częściej widzę, że flat top to taka podstawa w kolekcji pędzli ;]
kolory choc ladne w paletce napewno nie sprawdzilyby sie na moim oku .
OdpowiedzUsuńHexxano, wraz z pozdrowieniami, przekazuję zaproszenie do zabawy :)
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię: http://magdulenkoweszkielka.blogspot.com/2011/04/otagowana.html
fajna ta paletka, gdybym teraz była w Anglii to pewnie bym kupiła,ale nie jest na tyle boska,żeby ją w necie kupować :D ale nad Curacao pomyślę zdecydowanie, kocham takie mocne kolorki jak wiesz :)
OdpowiedzUsuńCuracao jest śliczna!!!! moje kolorki :D
OdpowiedzUsuńSleeki można tylko w necie kupić nie? Skąd Ty zamawiasz te paletki Kochana? :)
Hłeh, ja się nie wypowiadam, dla mnie tydzień bez paki to tydzień jakiś niepełny :))
Magdulenko:*
OdpowiedzUsuńdziekuje i zajrze niebawem do Ciebie jak tylko nadrobie zaleglosci:)
Kasiu,
Sleeka mam dzieki Shoko.pl :)))
Siulko,
pewnie:)))Nie widze problemu.
A ja jeszcze nie mam zadnej paletki Sleek, co za wstyd, ale planuje kupic bo brakuje mi dobrych cieni:). Paraguaya bardzo mi sie podoba, idealna na wiosen:) Curacao tez boska, taka kolorowa:)
OdpowiedzUsuńKleopatre,
OdpowiedzUsuńpewnie dlugo bym sie jeszcze nie zdecydowala na Sleeka gdyby nie wygrana w giveaway'u palety Storm;) a pozniej wciagnelo mnie na dobre:D
Wiem,ze od dzisiaj bedzie dostepna Paraguaya u Shoko.pl :)pojawia sie takze nowe szminki i roz.
Ostatecznie decyduje sie na nia:)najwyzej znjadzie inny dom jezeli okaze sie zbyt pomaranczowa;)))
Do mnie już idzie Paraguaya ;) Z Shoko własnie :P
OdpowiedzUsuń