Kiedy zobaczylam liner Zoevy na blogu Maus w kolorze Denim Bar to....
zapragnelam go na juz:D
Dosc szybko nadarzyla sie okazja na Wizazu wspolne zakupy organizowala Dimiti-autorka bloga Shopaholic dream-Jamestown napisala recenzje linerow,ktora zamiescila Dimiti KLIK!Wybralam dwa kolory:
Denim Bar-nasycony,gleboki granat
Exotique-sliczny odcien morskiej zieleni,w zaleznosci od swiatla wpada w niebieski lub zielony.Uwielbiam go wlasnie za ten niedopowiedziany kolor;)))
Linery umieszczono estetycznych i masywnych sloiczkach,ktore przypominaja "mrozone szklo" po otworzeniu mamy zabezpieczenie w formie wieczka-z czasem bede mogla wiecej powiedziec,czy ono faktycznie dziala;)
Konsystencja linerow przypomina maslo;) sa bardzo miekkie,latwo zatapia sie pedzelek i nabiera odpowiednia ilosc w zaleznosci od aplikacji.
Nie mam problemow z kreska,ktora w ich przypadku jest banalna;)jednak mam male "ale" bo jestem przyzwyczajona do bardziej zbitej konsystencji tak jak np.linery z Coastal Scents czy MAD Minerals-jednak to tylko moje odczucie i z czasem przyzwyczailam sie;)
Niektorzy narzekaja na zapach-nie czuje nic takiego co mogloby mi przeszkadzac ale wiadomo-kazdy ma inne odczucia.
Trwalosc bardzo dobra,przetestowalam w roznych warunkach i jestem tylko ciekawa jak beda sprawowac sie latem.Poki co,jestem zadowolona.Kolory nie blakna w ciagu dnia,nie scieraja sie-choc demakijaz jest banalnie prosty:) na dodatek swietnie nadaja sie do podbicia/wydobycia koloru cieni i jednoczesnie przedluzaja jego trwalosc.
Ocena 3,5/5
-a teraz wyjasnie dlaczego 3,5;) poniewaz nie wiem jak beda spisywaly sie latem podczas upalow,nie chce zawyzac oceny nie majac porownania a zawsze recenzje moge uzupelnic:)
Strasznie mnie kuszą te linery. Uwielbiam ostatnimi czasy żelowe linery, a te kolory wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńBoskie kolory!
OdpowiedzUsuńNie wiem który ładniejszy, oba są śliczne! W słoiczkach nie robiły wrażenia ale już swatch na dłoni - super widać kolor :-)
OdpowiedzUsuńp.s. piękna kreska!
Denim bar - super!
OdpowiedzUsuńBoskie te kolorki!!! :D
OdpowiedzUsuńKolorki są niesamowite i bardzo intensywne, świetne po prostu ! :)
OdpowiedzUsuńAjjjj coraz bardziej je chce... Powiedz mi kochana jakiego pędzelka używasz do kremowych linerów?
OdpowiedzUsuńSwirrrusko,
OdpowiedzUsuńmoj ulubiony pedzelek do kresek to Coastal Scents Divine Taklon Liner-http://tysiacjedenpomyslowipasji.blogspot.com/2010/11/pedzle-czii.html oraz Destiny Precision Angled Liner Brush -http://www.coastalscents.com/cfwebstore/index.cfm/product/2179_37/destiny-precision-angled-liner-brush.cfm i bardzomi pasuje pedzelek,ktory jest w zestawie z linerem zelowym E.Arden
Ciesze sie,ze podobaja sie Wam kolory-mam jeszcze ochote na cos dodatkowego i licze,ze Zoeva poszerzy palete kolorow tak samo jak z kredkami:)
OdpowiedzUsuńIdalio:)
dziekuje bardzo:* z Twoich ust to prawdziwy komplement:DDD
Nolu,
naprawde polecam-warto:)))
Jak bede miala okazje to obfoce Denim Bar solo bo jakos nie mialam okazji,wrzucalam zdjecie na Wizazu ale to bylo z hardcore'owego dnia w ogrodku:DDD aby pokazac trwalosc.Pozniej nawet dojrzalam jakie mialam przykurzone rzesy...;)
kolory - rewelacja . tez sie zastanawiam "jak beda sie trzymac latem" . pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! Wyglądają bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńLinery mają piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńJak ci się sprawuje pędzelek Divine Taklon Liner? Bo ja mam dość podobny, kupowany z 3 lata temu , dokładnie Black on Black Taklon Angel Liner (pewnie to ten sam tylko nazwę zmienili ;) )i włosie mi się "rozkraczyło" :/ tzn już nie jest tak zbite jak kiedyś i trudno zrobić cienką kreskę, taka grubsza to bezproblemowo wychodzi.
super kolory :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory:)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zamówiłam na Zoevie liner Exotique! Tzn. on już jest w PL, odbieram go od organizatorki po świętach. Patrząc na swatche skaczę z radości, że już wkrótce będzie mój :D
OdpowiedzUsuńkolory zachwycające :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne! Zwlaszcza Exotique!
OdpowiedzUsuńA jakie kolorki nasycone:)
Ferrou,
OdpowiedzUsuńbardzo mozliwe,ze tylko zmiana nazwy bo pamietam go w takiej wersji o jakiej Ty piszesz:)Nie pomoge za wiele bo tego typu pedzelki zmieniam po ok.8/10 miesiacach a wyjatkowo mi pasuja pedzle z CS.
Violl,
powinnas byc zadowolona:)Exotique to wyjatkowo urokliwy kolor!
Smieti,
przekonamy sie juz niebawem:)
Aga,Mizz,Kleopatre,Simply,Ala
jezeli lubicie zelowe linery to polecam:)tymbardziej dla fanek kolorowej kreski:D
Pozdrawiam!
Prześliczne kolory ;)
OdpowiedzUsuńładne kolorki, ale nie sądziłam, że żelowym linerem można malować linię wodną - długo się utrzymuje????
OdpowiedzUsuńFiolka,
OdpowiedzUsuńnie kazdy sie nadaje ale w przypadku Zoevy nic zlego sie nie dzieje i podobnie jak Coastal Scents czy MAD Minerals jest dobra trwalosc:)
:)
OdpowiedzUsuńZoeva jest prawdopodobnie jakościowo troszkę lepsza od Catrice, więc przetestuję swój skoro trwałość jest dobra :)
dzięki za odp
Oba kolory piękne, ale exotic to zdecydowany faworyt:D
OdpowiedzUsuńexotique jest boski <3
OdpowiedzUsuńFiolka,
OdpowiedzUsuńdaj znac:) jak przebiegla proba z Catrice bo ciekawa jestem.
Kokosowa-panna,Forever-Young
choc kocham niebieski i wszelakie odcienie jego to Extotique jest moim faworytem:)))
@Hexxana: Melduję wykonanie próby zabarwienia linii wodnej pod kryptonimem Catrice :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie mija 6h od aplikacji, która przebiegła dosyć spokojnie. Kolor dalej niezmieniony(nie blaknie). Ubytków w żelowej linii brak. Zebrano niewielką ilość czarnego linera z kącika. /prawdopodobnie wynik moich obaw, że jak dam za mało nie będzie się trzymał - nie potrzebnie się bałam/. Zadanie uznano za wykonane. Próba zaliczona. Ocena 5/5.
W sumie muszę ci podziękować - długo i bezskutecznie szukałam czegoś co będzie się trzymać na mojej linii wodnej. Po porażce z kredką Avon SuperShock po prostu sobie darowałam, a tu taka niespodzianka :)
Pozdrawiam i DZIĘKUJĘ za "oświecenie" :*
ten turkus jest przecudny:)
OdpowiedzUsuńsuper kolory! takie intensywne i przykuwające spojrzenie. ja pewnie nie mogłabym się skupić rozmawiając z tobą "oko w oko" :)
OdpowiedzUsuń