OLEJEK ARGANOWY to linia kosmetyków do pielęgnacji twarzy i ciała dla cery bardzo dojrzałej i suchej. Przeznaczony dla osób po 50-tym roku życia.
Jeśli Twoja cera jest sucha, bardzo dojrzała, pozbawiona elastyczności i jędrności, jeśli występują na niej przebarwienia spowodowane słońcem lub procesami starzenia się skóry, a skóra na ciele jest szorstka, przesuszona, wymagająca intensywnej regeneracji – kosmetyki z olejkiem arganowym są idealne dla Ciebie.
Efekt po zastosowaniu preparatów OLEJEK ARGANOWY jest zaskakujący – cera staje się promienna, nawilżona, zregenerowana i młodsza; wydaje się młodsza – zmarszczki zostają spłycone i mniej widoczne. Ciało staje się gładkie i elastyczne, szorstkość i napięcie skóry zostają wyeliminowane.
Krem nawilżająco – regenerujący na noc do całorocznej pielęgnacji suchej, bardzo dojrzałej, pozbawionej elastyczności i jędrności cery z głębokimi zmarszczkami oraz przebarwieniami spowodowanymi słońcem lub procesami starzenia się skóry.
Zaciekawiła mnie cala seria arganowa Bielendy i z przyjemnością sięgnełam po krem regenerująco-odżywczy.Okazało się, że choć konsystencja jest lekka to dobrze nawilża i natłuszcza,zdecydowanie dobry na noc -no chyba, ze ktoś lubi mega błysk;)
Nie podoba mi sie jego zapach, nic nie poradzę na to, ze mam specyficzne skojarzenia z nim i nie zachęca mnie do ponownego użycia ;) ale to wyłącznie moje widzimisie:P
Nie wiem jak wpływ ma na zmarszczki;) ale patrząc na skórę mojej mamy,która także używa kremu to widzę że zachowuje sie podobnie tzn. staje sie jędrna,sprężysta,dobrze nawilżona i rano nie ma dyskomfortu ściągnięcia czy podrażnienia.
Konsystencja - śmietankowa,lekka-szybko sie wchłania i pozostawia delikatny efekt glow jednak wieczorem to juz nie ma znaczenia;) Wydaje mi sie, ze może dobrze spisać sie w okresie jesienno-zimowym na dzień bo wtedy dostajemy lekki ale treściwy produkt, który stanie się jednocześnie dobrą baza pod makijaż.
3,5/5
Pozdrawiam!
Nie mam jeszcze 50 na karku, a zaczynam żałować ze względu na opakowania. Jest fenomenalne:)
OdpowiedzUsuńja wlasnie zabieram sie za krem kokosowy z bielendy:)
OdpowiedzUsuńniestety nie mój przedział wiekowy hehe :)
OdpowiedzUsuńhmmm... to juz naprawde lepiej uzywac czysty olej arganowy... bo poczatkowy sklad jest taki sobie :]
OdpowiedzUsuńMaus,
OdpowiedzUsuńpoczatek skladu nie jest moze super ale mnie tego typu skladniki nie robia krzywdy i nie przeszkadzaja a faza olejowa przeszla mi jakis czas temu choc od czasu do czasu lubie wracac wiec kto wie:)
Zmalowanalala,Chanel
nie patrze na przedzial wiekowy pod katem kremu ale glownie na wymagania skory:)dlatego lubie wybierac rozne produkty bo np z YR z serii Riche ktora jest przeznaczona dla cer 55+ znalazlam bajeczny krem na okres ziomowy:) wiec warto probowac:))
Zofiana,
przyznam sie, ze nie znam za bardzo serii kokosowej ;)