Bardzo polubiłam pękające lakiery ponieważ dają mi niesamowitą swobodę i proste rozwiązanie na niebanalny mani kiedy tak naprawdę nie chce mi sie na extra zabawy;)
Poza tym wystarczy jedynie pomalować paznokcie i...tadam! resztę czyni sam lakier- bez wysiłku a jaki fajny efekt.
To w sam raz dla takiego leniwca jak ja:D Przyznaje sie bez bicia ze cenie sobie proste i szybkie rozwiązania dlatego tak pokochałam pekacze i...bardzo szybko zakochałam sie w efekcie jaki dają:)
Dzisiaj chce Wam zaprezentować kilka zestawień kolorystycznych które ostatnio noszę dość często:)
Ciekawa jestem jaki rodzaj mani Wy lubicie na szybko bądź dla odświeżenia koloru kiedy nie macie ochoty na dłuższe zabawy.
Pozdrawiam!
ten pierwszy wyjątkowo mi sie podoba :) pekaczy raczej nie lubię, ale w tym pierwszym mani wyszedł naprawdę ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńChyba najbardziej przypadła mi do gustu kombinacja pierwsza :)
OdpowiedzUsuńMi też numer jeden przypadł najbardziej do gustu. Pękacze podobają mi się na pazurkach u kogoś :) U siebie nie wyobrażam sobie tego...
OdpowiedzUsuńwooowww... u Ciebie to super wyglada :D
OdpowiedzUsuńNajbrdziej podoba mi sie czarno-rozowe polaczenie:). Ja uwielbiam pekacze:)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś pękacze nie uwiodły ale u Ciebie wyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki :D
OdpowiedzUsuńpierwsze i ostatnie wygląda najlepiej ;-)
OdpowiedzUsuńpierwsze i przedostanie są śuper!
OdpowiedzUsuńŚwietne efekty. ;)
OdpowiedzUsuńPękacze z lovely są świetne. Nie sądziłam, że tak ładnie będą pękać :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pękcze! A połączenie różu z czernią daje piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię pękacze :) Z lovely mam ten sam :) a poza nim jeszcze dwa z Essence )czarny i biały) no i niebieski z Golden Rose. Uwielbiam takie szybkie zmiany mani przez dodanie pękacza :)
OdpowiedzUsuńczarny z różem-super!
OdpowiedzUsuńBiały z różowym mi się podoba i niebieski z czarnym. I kształt płytki. To najbardziej. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten biały, czarny najmniej
OdpowiedzUsuńpekacze podobaja mi sie u inny, u mnie jakos niespecjalnie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://bajeczneopowisci.blogspot.com/
świetne efekty :)
OdpowiedzUsuńBarryM Super (czarno różowe)! później Wibo :)
OdpowiedzUsuńlubię pękacze :)
OdpowiedzUsuńwszystkie Twoje propozycje bardzo mi się podobają, a już szczególnie czarna baza i różowy pękacz :)
U mnie to jest tak, że pękacze na pazurkach noszęgóra dzień,bo jakoś szczególnie mi się nie podobają, aczkolwiek u Ciebie ten pierwszy wyjątkowo mi się podoba:D
OdpowiedzUsuńteż lubię pękacze, ale biale mi się totalnie nie podobają:o
OdpowiedzUsuńJa też średnio lubie lakiery pękające ale różowy i niebieski mani bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńSuper! Ja muszę wreszcie wyciągnąć mojego pękacza i spróbować coś takiego zrobić :)
OdpowiedzUsuńWszystkie fajne tylko nie biały :D Ja mam w domu akurat z tych tylko "Magic Cracking" :>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Klaudia
Jeeej, jakie cudowne zestawienia. Każde niesamowicie mi się podoba *.*
OdpowiedzUsuńniezły efekt :-)
OdpowiedzUsuńpierwsze połączenie super wygląda;)))
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię pękacze zawsze to coś innego na paznokciach:)
OdpowiedzUsuńhttp://kobiece-wariacje.blogspot.com/
wszystkie ciekawe, bardzo fajny dobór kolorów :P
OdpowiedzUsuńbiały wygląda jak popękanie małe jajeczko :P
podoba mi się biały, chyba się za nim obejrzę :)
OdpowiedzUsuń