W ostatnim czasie nazbierało mi się kosmetyków, które będę chciała zaprezentować na blogu, ale może coś szczególnie Was zainteresuje;-)
Chcę w skrócie przedstawić to, o czym przeczytacie w najbliższym czasie.
Mam nadzieję, że się wyrobię, bo od wakacji planuje post o mojej pielęgnacji z naciskiem na cerę naczyniową i ze skłonnością do rumienia oraz zestawienie preparatów z vit.C tylko, że ciągle brakuje mi natchnienia….
Jednak obiecuję, że taka notka zostanie zamieszczona.
Dzięki Dobrej Duszy-Moni: * dziękuję! Mam okazję poznać bliżej kolorówkę Alterry-wybrałam puder prasowany w kolorze 01 Light, paletę do brwi.Przyznam się, że jakość kosmetyków zaostrzyła tylko mój apetyt:D
Z oferty, Alverde wybrałam pędzelek do cieni, błyszczyk oraz krem do skórek.
P2 pokusiło kredką do oczu w kolorze 050 Catwalk style i wypiekanymi cieniami 060 Moonlight glam oraz 040 Midnight Star.
Rival de Loop Young zaciekawiło mnie lakierami, baza pod cienie, paleta do brwi, korektorem oraz paleta korektorów, które były dodatkiem od Moni.
Od razu zaznaczę, że notka odnośnie korektora RdL pojawi się lada dzień! Ponieważ jest moim absolutnym odkryciem
Opiszę swoje wrażenia z używania BB kremu Garniera Miracle Skin Perfector, który niesamowicie mnie zaskoczył i choć miałam styczność z azjatyckimi kremami to jakoś nie szukałam okazji do zakupu.Garnier sam wpadł mi w ręce;)
Z racji, że robi się coraz chłodniej postanowiłam kupić nowy podkład i tym razem padło na nowość, jaka przedstawia Eris matująco kryjący Matt Precio.Dałam się nieco ponieść magii reklamy;) ale nie żałuję i z chęcią podzielę się własnymi spostrzeżeniami.
Będzie recenzja żeli Original Source, bo jestem ich mega fanką;) a przy okazji spotka Was mała niespodzianka związana właśnie z nimi!
Opiszę serię Ovalift Flos leku. Kupiłam całą i nie żałuje! W skład tej serii wchodzi 5 produktów i wiem, że kilka z nich zostanie ze mną na dłużej:) Przy okazji pokusiłam się na kilka innych kosmetyków po przeczytaniu recenzji, jakie pojawiły się na blogach i wiem, że warto było zaufać
Podzielę się wynikami w poszukiwaniu idealnego balsamu/sztyftu do ust. Krótki przegląd tego, co warte uwagi a co można sobie darować. Jednak jesienno-zimowy okres to specyficzna pora dla moich ust i będą regularne notki w tym temacie.
Dawno już nie pisałam o perfumach i z przyjemnością podzielę się tym, czym pachnie moja jesień poza tym, co już zaprezentowałam;)) Nie będzie to tak wysublimowane jak robi to Sabbath czy Skarbek, ale z przyjemnością zanurzam się w świat zapachów!
Przedstawię efekty testowania zmywaczy do paznokci a to wszystko przez to, że ostatnie opakowania biedronkowego Nailty okazały się wyjątkowo felerne….
Pojawi się kilka niespodzianek
specjalnie przygotowanych dla Was czytelników bloga
więc zachęcam, zaglądajcie: -) bo warto!
Jest coś, co szczególnie Was ciekawi i chcecie przeczytać w pierwszej kolejności?Śmiało:) postaram się spełnić Wasze życzenia!
Pozdrawiam i zapraszam ponownie:)
chętnie poczytam o kremie bb garniera :) jestem bardzo ciekawa Twojej opinii :)
OdpowiedzUsuńDziwne, paleta korektorów wygląda bliźniaczo do tej z virtuala. Są po prostu identyczne, nie licząc logo :)
OdpowiedzUsuńJa też ciekawa jestem tego bb kremu i korektorów z Rivala :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, szczególnie preparaty z wit C, które kocha moja skóra :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jestem bardzo ciekawa recenzji tych kremow z Flos Leku :) i w sumie calej reszty tez :)
OdpowiedzUsuńChętnie poznam opinię o P2.
OdpowiedzUsuńno to czekam na rozwinięcie myśli :)
OdpowiedzUsuńMi też rzuciło się właśnie to że paleta kolorów jest całkowicie podobno do Virtuala :)
OdpowiedzUsuńRany tyle cudów które nie są w zasięgu ręki, BB Cream mnie intereseuje ;)
balsamy to ust to jeden z moich ulubionych tematów, będę wypatrywać notek :D
OdpowiedzUsuńmnie najbardziej interesuje treatment dla cery naczynkowej, a później wszystko inne mnie interesuje :) ale się nie mogę doczekać :) a ja nie jestem przekonana do original source, mam wrażenie, że to nie są żele dla mnie. nie wiem, po prostu jak na nie patrzę to mnie nie zachęcają. nawet jak była na nie super promocja. może się mylę (pewnie się mylę:), powinnam im dać szansę. Jak zdenkuję Ziaje, których teraz używamy, trzeba będzie podjąć decyzję - Ziaja oliwkowa i może jakiś olejek z Nivei, na który miałam ochotę, czy też... :))
OdpowiedzUsuńciekawa jestem twojej opinii nt cieni wypiekanych p2, też je mam :)
OdpowiedzUsuńNajchętniej zobaczyłabym recenzję kosmetyków p2 :) cienie mają piękne kolory
OdpowiedzUsuńJa oczywiscie jestem ciekawa naczynkowej pielegnacji i korektora od Rival de Loop ( te drugie rzeczy to Rival de Loop Young ;o) ), to tez moje odkrycie i mimo ze i tak czasami szukam czegos innego , lepszego to z checia do niego wracam i stwierdzam ze on najlepszy, najtanszy i wogole naj :o).
OdpowiedzUsuńE tak jestem ciekawa wszystkiego co ci zakupilam, czy ci sie podoba, czy sie rozczarowalas, co na 100% bedziesz chciala zakupic, a co jak sie skonczy to za tym nie zaplaczesz itp.
Pozdrawiam moni
Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu odbywa się konkurs:
http://lady-flower123.blogspot.com/2011/10/konkurs-sensique-oriental-dream-lakiery.html
Do wygrania 8 lakierów do paznokci :)
Zapraszam :)
Zazdroszczę kosmetyków i życzę miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie doleciały do mnie dziś gratisowe próbki Garnier kremu :) po Twoim wpisie jestem ich jeszcze bardziej ciekawa :)
OdpowiedzUsuń