Maseczka intensywnie nawilżająca
Łagodzi podrażnienia i działa bodźcowo na procesy naprawcze skóry.
- intensywnie nawilża (wzrost nawilżenia o 60%) i wygładza naskórek,
- zapobiega powstawaniu pierwszych zmarszczek,
- poprawia elastyczność i jędrność skóry.
Skóra po użyciu maseczki jest gładka, przyjemna w dotyku, odświeżona o ładnym, naturalnym kolorycie dzięki działaniu nawilżającemu powierzchniowe warstwy naskórka oraz chroniącemu lipidy skóry odpowiedzialne za utrzymanie głębokiego nawilżenia
Zawartość : 10 ml
Ingredients (INCI): Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Urea, Glycerin, Propylene Glycol, Aloe Arborescens Leaf Extract, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Oil, Glyceryl Polymethacrylate, Ceteareth-20, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Cetearyl Alkohol, Isopropyl Myristate, Glycoproteins, Yeast (Faex) Extract, Aleuritic Acid, Tocopheryl Acetale, C 12-15 Alkyl Benzoate, Alcohol Denat., Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Carbomer, Panthenol, Triethanolamine, Parfum, Sodium Lactate, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Propyl Paraben, Disodium EDTA
Źródło informacji KLIK!
Od czasu do czasu lubię siegać po maseczki, szczególnie takie, które nie wymagaja ode mnie specjalnych zabiegów. Taaakkk, jestem rasowym leniwcem w tej kwestii:D ale do rzeczy!
Maseczka Flos leku znajduje się w podwójnej saszetce, jest wydajna ponieważ zawartość jednej saszetki starcza na 2 aplikacje choć z drugiej strony nie przepadam za taka formą opakowań i staram się saszetkę zużyć w całości. Przy mojej suchej skórze nie stanowi to problemu.
Używam jej wyłącznie na noc i traktuję jednocześnie jako krem odżywczo-nawilżający. Wklepuje w oczyszczoną skórę i zostawiam do wchłonięcia. Jestem pewna, że cery normalne dla których jest ta seria przeznaczona na pewno zbiorą nadmiar kosmetyku ze skóry bądź wklepią do końca. W moim przypadku maseczka wchłania się praktycznie do końca zostawiając przyjemne uczucie ukojenia. Rano cera jest uspokojona, wygładzona o równomiernym kolorycie, nie posiada oznak ściągnięcia. Jest w widoczny sposób ujędrniona.
Przyjemna śmietankowa konsystencja, neutralny zapach, brak zapychania oraz podrażnień to podstawowe atuty tej maseczki. Nawilżenie jest na dobrym poziomie i moim zdaniem spokojnie można ją wykorzystywać nie tylko po zabiegach pielęgnacyjnych ale także do stosowania na co dzień.
Dostaje mocne 4/5
A Wy znacie tę maseczke Flos leku? Czy może macie inne typy godne polecenia? Z chęcią dowiem się więcej:D
Pozdrawiam!
Łagodzi podrażnienia i działa bodźcowo na procesy naprawcze skóry.
- intensywnie nawilża (wzrost nawilżenia o 60%) i wygładza naskórek,
- zapobiega powstawaniu pierwszych zmarszczek,
- poprawia elastyczność i jędrność skóry.
Skóra po użyciu maseczki jest gładka, przyjemna w dotyku, odświeżona o ładnym, naturalnym kolorycie dzięki działaniu nawilżającemu powierzchniowe warstwy naskórka oraz chroniącemu lipidy skóry odpowiedzialne za utrzymanie głębokiego nawilżenia
Zawartość : 10 ml
Ingredients (INCI): Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Urea, Glycerin, Propylene Glycol, Aloe Arborescens Leaf Extract, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Oil, Glyceryl Polymethacrylate, Ceteareth-20, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Cetearyl Alkohol, Isopropyl Myristate, Glycoproteins, Yeast (Faex) Extract, Aleuritic Acid, Tocopheryl Acetale, C 12-15 Alkyl Benzoate, Alcohol Denat., Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Carbomer, Panthenol, Triethanolamine, Parfum, Sodium Lactate, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Propyl Paraben, Disodium EDTA
Źródło informacji KLIK!
Od czasu do czasu lubię siegać po maseczki, szczególnie takie, które nie wymagaja ode mnie specjalnych zabiegów. Taaakkk, jestem rasowym leniwcem w tej kwestii:D ale do rzeczy!
Maseczka Flos leku znajduje się w podwójnej saszetce, jest wydajna ponieważ zawartość jednej saszetki starcza na 2 aplikacje choć z drugiej strony nie przepadam za taka formą opakowań i staram się saszetkę zużyć w całości. Przy mojej suchej skórze nie stanowi to problemu.
Używam jej wyłącznie na noc i traktuję jednocześnie jako krem odżywczo-nawilżający. Wklepuje w oczyszczoną skórę i zostawiam do wchłonięcia. Jestem pewna, że cery normalne dla których jest ta seria przeznaczona na pewno zbiorą nadmiar kosmetyku ze skóry bądź wklepią do końca. W moim przypadku maseczka wchłania się praktycznie do końca zostawiając przyjemne uczucie ukojenia. Rano cera jest uspokojona, wygładzona o równomiernym kolorycie, nie posiada oznak ściągnięcia. Jest w widoczny sposób ujędrniona.
Przyjemna śmietankowa konsystencja, neutralny zapach, brak zapychania oraz podrażnień to podstawowe atuty tej maseczki. Nawilżenie jest na dobrym poziomie i moim zdaniem spokojnie można ją wykorzystywać nie tylko po zabiegach pielęgnacyjnych ale także do stosowania na co dzień.
Dostaje mocne 4/5
A Wy znacie tę maseczke Flos leku? Czy może macie inne typy godne polecenia? Z chęcią dowiem się więcej:D
Pozdrawiam!
czytam o niej po raz pierwszy. ;)
OdpowiedzUsuńTrafilam przypadkiem i nie zaluje:-)
UsuńPierwszy raz słyszę o takiej firmie.; p
OdpowiedzUsuńFlos lek to polska firma na rynku od wielu lat:)
Usuńco ja widzę - maseczka nawilżająca bez oleju mineralnego! to się rzadko zdarza :)
OdpowiedzUsuńJak tylko bedziesz miala okazje to polecam:-) Warto!
UsuńMuszę wypróbować! Skusiłaś mnie! :)
OdpowiedzUsuńWarto:-)))Polecam sie:D
Usuńnie znam, ale jak będę miała okazję to wypróbuję, bo moja skóra wręcz woła o wodę!;)
OdpowiedzUsuńNiestety dystrybucja jest slaba wiec posilkuje sie zakupami via net:)
UsuńJeszcze nigdy jej nie miałam...
OdpowiedzUsuńWarta poznania:-)
UsuńJa lubię floslek pod oczy :) A jaka cena, bo to raczej przystępna cenowo firma?
OdpowiedzUsuńI szczęśliwego Nowego Roku Chińskiego- dziś początek!
Dziekuje Asienko za zyczenia:* i nawzajem oczywiscie!!
UsuńCena jest smieszna bo chyba ok.3zl jak dobrze pamietam.
ta seria happy per aqua ogólnie jest dość udana :) maseczki nie miałam, ale jak gdzieś na nią trafię to się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZaczelam te serie poznawac od maseczki akurat:-)
Usuńie widziałam nigdzie tych maseczek
OdpowiedzUsuńStacjonarnie jest trudna do zdobycia wiec nie pomoge bo praktycznie wszystkie zakupy robie przez net:)
UsuńPierwszy raz widze, jak zauważe gdzieś to sie skusze, bo brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze Flos lek jest tak trudno osiagalny, mogliby popracowac nad dystrybucja!
Usuńoooo, czyli nie trzeba zmywać? :) zdecydowanie coś dla mnie! też jestem okropnym leniwcem ;)
OdpowiedzUsuńMarti, nie ma potrzeby zmywac- nadmiar mozna usunac chusteczka lub wklepac w skore:-) Naprawde przyjemna!
Usuńwstyd, ale nic nie miałam jeszcze tej firmy! :O
OdpowiedzUsuńE tam od razu wstyd, zawsze mozna nadrobic:P
UsuńLubię takie maski, co można nałożyć na noc i super nawilżają :)
OdpowiedzUsuńu mnie jako zastrzyk nawilżenia się niestety nie sprawdziła, a mam cerę tłustą w kierunku mieszanej.
OdpowiedzUsuń