Stone Cold należy do
kolekcji Mineral
FX i chociaż mam ogromny sentyment do lakierów Orly to tym razem coś nam
nie po drodze…..Lakier masakrycznie długo schnie i nie ma znaczenia czy uzyejmy
wspomagacza czy nie…..Przymierzałam się kilka razy do niego, jednak niestety
efekty były opłakane. Do zdjęć lakier i tak został wilgotny, nie miałam
natchnienia by zmywać go po raz kolejny tym bardziej, że jest bardzo mocno
napigmentowany i barwi skórę…..
Kolor jest cudny, bardzo mój ale…cóż z
tego skoro nie mogę nad nim zapanować. Dam mu jeszcze szansę ale jak do tej
pory to najbardziej pracochłonny lakier do paznokci jaki miałam w swoich rękach…
Pozdrawiam!
(przepraszam za wyrażenie)- oczojebny błękit! :))
OdpowiedzUsuńpiękny- taka królowa śniegu :P
OdpowiedzUsuńu mnie wysycha w mig!
piękny kolor! tylko jak schnie długo to totalna kicha:/ mam parę takich lakierów, które niby wyschły a jak rano wstaje to mam odbicia na pazurach:/ wrrr
OdpowiedzUsuńBosko wyglada! Szkoda że jest ciężki w obsłudze:/
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, kolor wyjątkowo ładny, szkoda, że lakier nie chce współpracować...
OdpowiedzUsuńNo i ma genialną nazwę ;))
Ja wyznaję zasadę, że to lakier jest dla nas a nie my dla lakieru więc jeśli dany przypadek jest zbyt kłopotliwy, nie ma co psuć sobie krew z jego powodu ;)
OdpowiedzUsuńo! ja się zgodzę.
UsuńMacie racje....niestety ale TEN kolor chodzil za mna bardzo dlugo:)
Usuńjeśli nie wysycha nawet ze wspomagaczami, to rzeczywiście kicha :( szkoda :(
OdpowiedzUsuńszkoda, bo kolor prześliczny!
OdpowiedzUsuńPiękny...wielka szkoda.Bardzo lubię Orly i nigdy nie miałam z nimi takich problemów.
OdpowiedzUsuńDla mnie to pierwsza taka sytuacja, nigdy wczesniej lakiery Orly tak sie nie zachowywaly...
UsuńKolor śliczny, ale szkoda że nie schnie
OdpowiedzUsuńpatrzę na monitor, patrzę na swoje paznokcie, jeszcze raz na monitor i stwierdzam: color club cold metal to ciemniejsza wersja tego orly.
OdpowiedzUsuńo.
ps. mam kontuzję serca (?) albo płuca po wczorajszym hydro fitnessie. umieram, nie przespałam nocy, ale liczę na to, że mi przejdzie, bo jutro muszę jechać do gdyni zwiedzić statek, który wpłynął do portu na 2 dni.
O! w takim musze go koniecznie zobaczyc!
UsuńŁadny kolorek:)
OdpowiedzUsuńKolor jest śliczny!;*
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak długo schnie. <3
*_*
OdpowiedzUsuńWhy, Orly, why?
Kolor fajny, ale szkoda czasu na trudne lakiery ;)
OdpowiedzUsuńprezentuje sie cudnie :)
OdpowiedzUsuńZgodze sie:) i dlatego bede probowac go okielzac;))) cokolwiek to znaczy w przypadku lakieru:D
Usuńkolor jest po prostu genialny! ale jeśli barwi skórę to ma dużego minusa... a co do pędzelków, to ja mam często problem z równomiernym rozłożeniem lakieru, efektem czego są prześwity.
OdpowiedzUsuń