Kosmetyki firmy Bikor spędzały mi sen
z powiek. Dosłownie;) im więcej o nich czytałam czy oglądałam tym bardziej
chciałam ALE…nie mogłam się zdecydować co i w jakich kolorach pragnę mieć.
Sprawa niby banalna jednak tylko z pozoru. Przeglądając masę zdjęć miałam lekki
zawrót głowy bo np. cienie choć fajnie napigmentowane to z reguły zestawienia
były takie nie bardzo moje. Na dodatek szukałam matów a nie perły/satyny itd.
Koniec końcem zakup został poczyniony na szybko i głównie za sprawą Candy Killer, która
pokazała swoje fiolety. Cienie nieco zdewastowane jednak najważniejsze było
widoczne. Wybór padł na TEN zestaw
Już dawno żadne cienie nie wywołały we
mnie takiego zachwytu. Sleeki mogą się schować;) owszem są uniwersalne a palety
lubię -ale to, co ukazało się moim oczom po rozpakowaniu sprawiło, że…zapragnęłam
więcej!!! Więcej skupiło się na cieniach i za jakiś czas pokażę zakupy z Dnia
Kobiet.
Skupię się na posiadanym zestawie nr
01 . Po przeczytaniu recenzji na Wizażowym KWC trochę zwątpiłam i…odłożyłam
cienie grzecznie w kąt by nabrały mocy:D Po części też dlatego, że byłam w
trakcie przemeblowania swojego życia i jakoś kosmetyki w ogóle były wtedy na
ostatnim miejscu mojego zainteresowania;)
Zestaw, który wybrałam składa się z
trzech cieni metalicznych oraz jednego matu i TO właśnie on sprawił, że ten
wybór jest w pełni satysfakcjonujący. Po pierwsze już dawno nie zetknęłam się z
tak świetnej jakości matowym cieniem. Jego konsystencja jest gładka, przyjemnie
rozprowadza się na skórze i wcale nie jest trudny do opanowania. Na dodatek
jest w wymarzonym przeze mnie kolorze! Nawet nie wiecie jak długo szukałam
jagodowego cienia a precyzując - odcienia jagodowej skórki. Chciałam takiego
głębokiego fioletu, który wpada w czerń nie będąc nią. Szkoda, że Bikor nie ma
więcej matów a te, które są niestety ograniczają wybór.
Ich metaliczność też jest nieco inna
niż ta, którą do tej pory miałam w rękach- zostawia przyjemne satynowe
wykończenie z mokrym glow.
Tak prezentują się na ręce, zdjęcie
robione dziennym świetle bez pomocy lampy;) bez użycia bazy, położone na sucho-
jedna warstwa
Od lewej:
z domieszką fioletu-
beżo-różu -ciekawy kolor
Jasny metaliczny fiolet
Jasny róż-kameleon, opalizuje na
fioletowo
Matowy ciemny fiolet, mój faworyt
Trudno jest oddać ich właściwy kolor
na zdjęciach, próbowałam kilka razy i nie było mi dane wyciągnąć więcej a kiedy
poprawiałam programem to wychodziły przekłamane. Zostawiłam więc w takiej
postaci, mam nadzieje, że moje radosne maziaje przyniosą lepsze zapoznanie się
z nimi.
Teraz kilka słów odnośnie jakości. Nie
mam zastrzeżeń, dobrze się aplikują, rozcierają a na bazie pod cienie są niemal
nieśmiertelne i dobrze zachowują się w ciągu dnia. Nie osypują się, nie blakną.
Czego chcieć więcej?
Opakowanie jest …mało ciekawe, kawałek
plastiku- szkoda, że nie jest lepiej zabezpieczona ale to taki szczegół do
całości. Nie będę się czepiać.
Niezła pigmentacja i wystarczy tylko
delikatnie przejechać pędzlem po cieniu aby nabrać wystarczającą ilość.
Nakładane na mokro stają się jeszcze bardziej bajeczne, już dawno nie miałam
tak miłego zaskoczenia : -)
Lubię takie zestawienia, bo mam pod
ręką kolory, które pasują mi od początku do końca i nie zmuszają do kombinacji.
Poza tym mimo wszystko wolę oryginalne opakowania i jak na razie stronię od
własnych palet, może to błąd? Nie wiem;) ale mało mam pojedynczych cieni a
wyciaganie z palet jakoś mnie nie bardzo kręci;) Jestem zadowolona z tego
zakupu i zaliczę do do dobrych wyborów! Na domiar tego to fiolety! ♥
Ciekawa jestem drugiego zestawu, który
sobie wybrałam ale już niebawem będę mogła porównać i napisać więcej- czy jest
to hit czy kit?
Znacie kolorówkę firmy Bikor? Jest coś
szczególnego na co może macie ochotę? Bo mnie kusi jeszcze słynny brązer., ale
czy to absolutny must have?
Pozdrawiam!
Wybrałaś piękne połączenie kolorów - rzeczywiście ten matowy fiolet prezentuje się niesamowicie, pigmentacji nie można nic zarzucić.
OdpowiedzUsuńW dodatku bardzo mi się podoba Twoje oko w fioletach - maluj nam tu więcej! :))
Paramore, dziekuje:*
UsuńBede chciala pokazac ten matowy fiolet w troche innych odslonach bo przyznam sie, ze zakochalam sie w tym cieniu:)))
Czekam! :))
UsuńŚwietnie podkreślają kolor twojej tęczówki :)
OdpowiedzUsuńPrawda? mam wrazenie, ze fiolety byly ze mna od zawsze;) tylko czasami byly zaniedbywame;)
UsuńNie znam osobiście, ale chcę choć jedno opakowanie. Podobają mi się swatche :) i jak wyglądają na oczku :)
OdpowiedzUsuńShinodko, podejrzewam ze wybor padlby szybciej gdyby ktos z mojego otoczenia je posiadal ale nie...Naogladalam sie zdjec jak szalona:D
UsuńMam przygotowane swatche na bazie, widac jeszcze lepiej jak sama baza podbija JEDNA warstwe cienia-szok!
Też mnie kuszą strasznie, już kilkanaście razy spoglądałam na nie tęsknym wzrokiem i w ostatniej chwili rezygnowałam tłumacząc sobie skądinąd rozsądnie, że nowe cienie nie są mi wcale potrzebne ;) Ale tym matowym fioletem znowu czuję się wodzona na pokuszenie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Yenn
Yenn, ja sie wlasnie usprawiedliwiam fioletem:D bo marzylam o takim kolorze nie pamietam odkad. Trudno jest wybrac zestaw z tego co oferuja choc niby sa podzielone na chlodne/cieple to mam wrazenie, ze zawsze pojawia sie duble...Zadowolona jestem z tej czworki glownie dlatego, ze nie mam takich kolorow i zostana wykorzystane w pelni:) takze jezeli masz podobnie to polecam:)))
UsuńWybralam jeszcze jeden zestaw, postawilam na kolory jakich normalnie nie uzywam, zobaczymy jak to bedzie...
Mnie także kusi brązer - odstrasza jednak cena, szczególnie tutaj w Anglii :D
OdpowiedzUsuńW fioletach jest Ci na prawdę bardzo ładnie. Ja chyba nie odważyłabym się na takie kolorki :)
Buziaki ogromne
Cantiq, to jaka jest jego cena w UK? bo w PL to calkiem do przelkniecia.
UsuńKocham fiolety:D ale dlaczego bys sie nie odwazyla? w sensie, ze nie lubisz czy nie lubisz takiej pigmentacji? Mozna nimi wyczrowac tez bardzo delikatnego dzienniaka:)
Fajnie, że dodałaś makijaże z tymi cieniami. Bardzo ładnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie, ze tylko w taki sposob mozna ocenic czy jestesmy zainteresowani czy nie;) Kiedy ogladalam swatche to szukalam przede wszystkim makijazy z ich wykorzystaniem.
UsuńSa naprawde godne uwagi:)
Cienie są naprawdę bajeczne! Wybrałaś świetną czwórkę, kocham fiolety. W porównaniu z IKOSem... niebo a ziemia. Pigmentacja wygląda na porządną (i na swatchach i w pięknych makijażach).
OdpowiedzUsuńIdalio, nie moge sie do nich przyczepic w zaden sposob, na dodatek na zwyklej bazie -Rival de Loop one sa nie do zdarcia a Duraline niesamowicie nadaje pazura!
Usuńwow, faktycznie są super. takie smakowite ;p
OdpowiedzUsuńjutro skajp?
Czwartek:) ale to juz wiesz:))) Bede pisac @
UsuńMatowy fiolet mega apetyczny:DDD
Wlazłam do Ciebie i myślę, kurde, będą fajne cienie i makijaże pewnie. Przewijam, przewijam i widzę najpierw słocze, wow, co za kolory, co za mat!
OdpowiedzUsuńPrzewijam dalej, a tam makijaże. *o*
Aż się przeżegnałam i pomodliłam do Matki Boskiej Pieniężnej, żeby mi sypnęła groszem.
Mam cel w życiu.
PS Żeby nie było, notkę też już przeczytałam. Po ochłonięciu. :)
Słomciu, jestes jedyna:D Słowo daje!
UsuńOd dawna sie do nich przymierzalam ale stwierdzilam, ze zrobie notke od poczatku do konca:)Sa tego warte:)
Jezeli bedziesz szukac dobrej jakosci cieni w przyjaznej cenie to czworki z Bikoru na pewno mieszcza sie w tych wytycznych.
:))
Podzielam Twoje zdanie po całości :>
Usuńmnie bikor jakoś zupełnie nie rusza
OdpowiedzUsuńco do Twojego zestawu - patrzę na swatche i nie widzę znaczącej różnicy między dwoma najjaśniejszymi cieniami, aczkolwiek przyznam, że metaliczny chaber jest cudny :)
do mnie takie chłodne fiolety nie pasują, wyglądam na chorą :P
ślicznie zmalowałaś oczko :*
nie widzisz, bo masz "złe" ustawienia monitora ;p
Usuńcienie są super. jak Słomka wczoraj zapowiedziała, że zbiera na bikor to pomyślałam sobie. powodzenia. jesienią kupisz.
ale teraz myślę sobie, że ja też chcę.
Simply, te dwa kolory sa wyjatkowo trudne do obfocenia ale dzisiaj zrobilam nowe zdjecia na bazie zeby pokazac ich urok w pelni. Pozniej pokaze :)
UsuńNajlepiej czuje sie w zimnej tonacji i stad taki wybor ale wiadomo, ze dla kazdego cos innego. Interesuja mnie jeszcze inne ich kosmetyki ale wydaje mi sie, ze nie bede miala zbyt szybko dostepu....buuuu...
Stri, zauwazylam, ze oni od czasu do czasu organizuja rozne znizki/promocje no i pewnie szybciej mozecie znalezc sie na Targach niz ja;) wiec trzymam kciuki:*
No jak byk widać, że są różne.
UsuńStri, dzięki za wiarę ;P
Pigmentacja jest szałowa, ale kurczę... mam już tyle cieni... hmm... :D
OdpowiedzUsuńTez tak myslalam:)))
UsuńFiolety to zawsze dobry wybór ;) Cienie wyglądają genialnie i ten jasny metaliczny fiolet i ten ciemny, ehh zakochałam się :P
OdpowiedzUsuńKoniecznie pokaż co jeszcze masz ;)
Lady, pokaze :) ale dopiero jak wroce z nabytkami z Polski. Wiele tego nie bedzie bo postawilam na nowe kolory:)
Usuńświetny zestawik kolorystyczny.. też bardzo lubię fiolety :)
OdpowiedzUsuńBikora nie znam wcale.. jestem ogromnie ograniczona przez tego MACa :P
Marti, ee tam od razu ograniczona-kazda z Nas ma swoich ulubiecow. Lubie takie perelki. MAC czasami mnie kusi ale bardzo wybiorczo:P
UsuńPiękny zestaw kolorystyczny i śliczne makijaże :)
OdpowiedzUsuńDziekuje:)))
UsuńTen jasny fiolet jest obłędny! :) Chcę taki, chcęęęę! :))
OdpowiedzUsuńA ktos kiedys pisal, ze nie lubi u siebie fioletow hmm?:)))
UsuńNie mam nic z tej firmy, ale ten mat jest obłędny (szkoda, że reszta to perły).
OdpowiedzUsuńFiolko, to nie perla- wykonczenie jest metaliczne, przypomina nieco satyne w polysku.
Usuńkolezanka nie raz kusila cieniami BI-KOR...chetnie bym je przetestowala,prezentuja sie kapitalnie!
OdpowiedzUsuńEmilio, nie dalas sie skusic?:) sa warte tego:)))
Usuńmam 3 paletki Bikora, wszystkie są rewelacyjne, a za Sleekiem nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie ma co porownywac Sleeka z Bikorem...;) i zaluje, ze nie maja ciekawszych zestawow...
Usuńpo pierwsze przepiękne są te makijaże, naprawdę ;) po drugie bikor mnie zupełnie nie kręci poza właśnie tym zestawem, bo od zawsze choruję na wszelkie fiolety i mogłabym mieć ich w kuferku miliardy a i ak byłoby mi mało. no i faktycznie pigmentacja tych cieni jest naprawdę rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńSmoky, cos w tym jest bo u mnie tez fioletow nie brakuje ale kazdy przyciaga wzrok:)))
UsuńDziekuje za mile slowa!
brązer jest obowiązkowy - mam i lubię :]
OdpowiedzUsuńa kolorki, które pokazałaś świetne *.*
Ogladalam u Ciebie brazer:) i nie powiem, bardzo kusi efekt jaki pokazalas! jednak ostatecznie wolalabym pomacac, po raz pierwszy wole zobaczyc kosmetyk przed zakupem. Moze dlatego, ze w kwestii brazerowej jestem zaspokojona?
UsuńHmmm nie wiem, Katalina pokazywala u siebie ziemie IKOS i efekt jest takze extra....Za duzo tego:P
Nie spodziewałam się, że te cienie będą takie piękne. A makijaże naprawdę świetne!
OdpowiedzUsuńAtqa, ja takze;) tymbardziej, ze wiekszosc zdjec byla taka sobie na ktorych je ogladalam. Opinie na KWC tez sprawily, ze bylam w kropce- jednak uzycie szybko pokazalo na co je stac:)))
UsuńDziekuje:*
Ten ciemny fiolet jest zachwycający. ;)
OdpowiedzUsuńJest niesamowity:)))
UsuńOstatnio i u mnie w Galeria Kaufhow powiekszyla sie te marka. Obmacalam cienie, ale zawsze mi cos nie pasuje, dla mnie zbyt metaliczne. Brazer macam juz od wielu lat i za kazdym razem odchodze z niczym. Dla mnie za pomaranczowy i za ciemny. Krem tonujacy za ciemny. Mialam kiedys probke i nawet nalozony cienka warstwa byl za ciemny. Co mnie bardzo kusi to Profi Schminke, ale cena i sklad ( parabeny) mnie nie zachecaja. Utleniajace sie pomadki, tez ulteniaja sie na nie taki kolor jak bym chciala, chodz z jasnym kolorem moglabym sie zaprzyzanic, ale ze mialam kiedys takie cos od Celia, to wiem ze na poczatku ok, ale szybko sie okazuje ze szminka nie daja wystarczajacej pielegnacji i usta staja sie suche. Gdy juz jej nie ma na ustach chcialo by sie ja ponownie nalozyc, zeby byla pchronna warstweka, ale kolor nadal na utach siedzi i dolozenie szminki powoduje dolozenie koloru, ktory jak sie utleni w skore staje sie mi za ciemny, wiec tez dalam sobie spokoj. Myslalam o tuszu do rzes, ale maja tylko czarny i znow cena. Po co mi ten tusz? Skoro pasuje mi inne tansze? I mam je pod nosem w drogerii, nie musze jechac po nie do centrum.
OdpowiedzUsuńU mnie marka nazywa sie Ikos i chyba sie z niczym nie zaprzyjaznie. Pielegnacja to wogole ma ceny z kosmosu, a wsrodku nic czego nie ma w innych tanszych kremach.
Pozdrawiam moni
Moni, problem w tym, ze IKOS a BIKOR to dwie zupelnie inne firmy, produkty maja blizniacze bo ponoc kiedys to byla jedna firma. O cos tam poszlo i ich drogi sie rozeszly- tyle mniej wiecej wyczytalam w necie. Patrzac na ich produkty to faktycznie mam uczucie deja vu ale zerknij do Idalii- Ona opisywala cienie IKOS i juz na zdjeciach wiadac, ze z pigmentacja srednio. W recenzjach pojawiaja sie duze rozbieznosci jezeli chodzi o ziemnie egipska...wiec formuly na pewno beda sie roznic.
UsuńMowisz ze to jednak dwie rozne firmy? jak kiedys byl bum na W. na ziemie egipska to porownalam sklady i byly jota w jote takie same, a jesli dobrze pamietam to o roznych zestawieniach kolorystycznych cieni, rozne recenzje byly, ale moze cos jest na rzeczy, ze to jednak rozne firmy...
Usuńpozdrawiam moni
Moni, moze faktycznie skladowo jest podobnie- nie sprawdzalam tego. Szukalam info i takie wnioski wyciagnelam z tego, co przeczytalam tymbardziej, ze ostatnio byl wysyp recenzji ziemi IKOS a co za tym idzie, sporo osob pisalo takze o Bikorze.
UsuńNie znam tej marki ale cienie są śliczne, zdecydowanie to moje kolory:)
OdpowiedzUsuńKolory sa naprawde niesamowite i postaram sie pokazac je w innych odslonach:)
UsuńPiękne cienie :)
OdpowiedzUsuńDo niebieskich tak pięknych oczu każdy kolor pasuje :)
OdpowiedzUsuńJa mam brązowe i niczym poza cieniami z palety brązów, róż/fiolet nie umiem pomalować tych oczy :(
PS. Zapraszam na handmade'owe kolczyki aniołkowe :D
Wilandro, czasami warto poeksperymentowac:) ja unikalam niektorych kolorow w ogole jak np. pomaranczy czy rudosci a tez niezle sie prezentuja.
UsuńPozdrawiam:)
piękne kolory, ten fioletowy mat po prostu super! =)
OdpowiedzUsuńna oczach tez świetnie się prezentują :)
Dziekuje:)
UsuńObłędna paletka ^^ tak samo makijaż :D Normalnie moje kolory!
OdpowiedzUsuńSuper, ze Ci sie podoba:) Kochamy fiolety!!!
UsuńJa mam 2 paletki i róże i baaardzo lubię ;) Też pokazywałam na blogu ;) Ale teraz na targach oglądałam i jakoś nie mogłam się zdecydować na nic :/
OdpowiedzUsuńZazdroszcze wycieczki na targi....jak moglam to jakos nigdy mi sie nie chcialo;) a teraz to juz lekka abstrakcja;)
UsuńPodgladalam Twoje zestawy:)))
Ja niestety ich kolorowki nie znam choc bardzo bym chciala. Czaje sie za to na ich ziemie egipska.
OdpowiedzUsuńNie moge sie zdecydowac odnosnie ziemi egipskiej, gdybym miala mozliwosc pomacania jej...byloby latwiej:)
UsuńTen matowy fiolet jest obłędny!
OdpowiedzUsuńTez tak uwazam:)))
UsuńPiękne zimne odcienie fioltu - bardzo mi się podobają :D No i makijaże też ślicznie oczywiście :) Nie mam nic bikora i nieprędko będę mieć ;)
OdpowiedzUsuńLubie zimne odcienie, najlepiej sie w takowych czuje:)
UsuńOj tam od razu, ze niepredko;) jezeli faktycznie poczujesz ochote to goraco polecam, warto!
Te metaliczne są fajne, ale ten najciemniejszy fiolet jest obłędny!!! Kolor, nasycenie, wszystko!
OdpowiedzUsuńFiolet moim zdaniem zdominowal te palete:)))
UsuńAleż masz piękny kolor tęczówki!
OdpowiedzUsuńDziekuje:)))
UsuńRobisz makijaże w moim ulubionym stylu: takie intensywne, a jednocześnie nie rozprzestrzenione gdzieś niemalże pod brwi. Bardzo takie lubię - myślę, że - zarówno Tobie, jak i mnie - pasują wyśmienicie.
OdpowiedzUsuńU Ciebie chętnie je widzę zwłaszcza dlatego, że Twoja jasna, błękitna tęczówka przypomina mi wtedy kamień szlachetny w oprawie, piękne jest to podkreślenie.
Cienie rzeczywiście śliczne.
Gdyby miały stuprocentowo satynowe wykończenie [moje ulubione!], byłoby idealnie :)
Wiesz, wydaje mi sie, ze wole postawic na proste rozwiazania:) Nie w moim klimacie i nie na moje mozliwosci maziaje pod luk brwiowy;))) tak sobie mysle. Bezpieczniej czuje sie w sprawdzonych kombinacjach choc od czasu do czasu lubie poszalec:)
Usuń100% satyna i mnie sie marzy, oj tak...:)))
Ciesze sie, ze sie podobaja!
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :) Makijaż bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńBello, dziekuje:)
UsuńWow:) Piękny fiolety.
OdpowiedzUsuń