Sleekomania wciągnęła mnie na dobre i
bardzo spodobała mi się ponieważ przy tej okazji mogę na nowo zaprzyjaźnić się
z paletami Sleeka. Niektóre były w uzyciu bardziej lub mniej;-) ale tym razem
postanowiłam wykorzystać kolory po które nie sięgałam prawie wcale.
Dzisiaj prezentuję paletę CHAOS
Wykorzystane kolory:
Reszta: kredka Zoevy Barista, tusz
Armaniego Maestro, baza Rival de Loop
Spodobały mi się takie kolory i na
pewno będę sięgać częściej choć wiem, że muszę popracować nad pewnymi detalami
a konsystencja cieni w Chaosie jest zupełnie inna. Bardziej zbite ale też mocno
napigmentowane.
Pozdrawiam!
jako fajny makijaż! pięknie wycieniowany :) mam tę paletkę. :)
OdpowiedzUsuńLubie takie kolory ale wczesniej nie nosilam sie w ten sposob:)
UsuńCudne jest to połączenie, głęboki taki ten kolor - to jest dopiero podkreślenie tej czystej, błękitnej tęczówki! Zakochałam się w tym makijażu.
OdpowiedzUsuńNiebawem bedzie powtorka:D
UsuńDziekuje:*
Kurcze, jakoś nie jestem zwykle przekonana do takiego (bordowego) koloru na niebieskich oczach.. mam wrażenie, że wyglądają jakby były podrażnione/zmęczone pomimo że gałka oczna jest biała i wygląda normalnie. Troszkę kręcę noskiem :)
OdpowiedzUsuńWiem, ze nie kazdy lubi takie kombinacje ale zrobie jeszcze wersje light moze bardziej Ci sie spodoba?;)
UsuńW kazdym razie uwazam, ze warto eksperymentowac:D
O łał! Pięknie i mrocznie :D Och, Chaos, bądź moją kolejną paletką ;)
OdpowiedzUsuńLubie mroczne klimaty, najblizsze mojemu sercu:)))
UsuńPomimo, ze cala paleta to maty to i tak polecam:)
Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cie serdecznie do konkursu na mojej stronie. Do wygrania zestaw kosmetyków firmy NIVEA.
http://www.pysiapatrysia.blogspot.com/2012/03/konkurs-do-wygrania-kosmetyki-firmy.html#more
Pozdrawiam :)
świetny makijaż. Chociaż ja preferuje bardziej delikatne kolory:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńDelikatne kolory tez lubie ale czesciej stawiam na mocne akcenty:) Zajrze, dziekuje:*
UsuńAjajajaj, ślicznie!!! Nie wiem czemu Chaos jakoś nigdy nie zwrócił mojej uwagi, przecież to piękne kolory!
OdpowiedzUsuńAtqa, mam wrazenie ze ta paleta bardzo niepozornie sie prezentuje i dlatego nie przyciaga uwagi;)
UsuńTak jest!!! Uwielbiam takie kolory! A jeszcze na Twoich oczach efekt jest niesamowity! Pięknie!
OdpowiedzUsuńKat, dziekuje:*
UsuńJaki mocny:)! Chyba kiedyś zdecyduję się na Chaos bo lubie maty:)
OdpowiedzUsuńKleo, lubie takie wydanie siebie od czasu do czasu:D
UsuńPodobaja mi sie maty ale ubolewam, ze malo firm je wypuszcza w ciekawych kolorach....
Chociaż nie jestem fanką bordo na powiekach to chyba zacznę się przekonywać! Rzadko który kolor tak pięknie wydobywa niebieską tęczówkę. Świetne cieniowanie :)
OdpowiedzUsuńZawsze unikalam takich kolorow, bordo raczej w innej tonacji tak ale przy macie on staje sie wyjatkowo intensywny a w polaczeniu z czernia efekt jest mocny. Musze nad nim jeszcze popracowac:)))
Usuńbordo + niebieska tęczówka = miodzio :)
OdpowiedzUsuńjednakowoż ja bym nieco bardziej roztarła cień na dolnej powiece, żeby było bardziej miękko :)
Zdjecie nieco wyostrzylo efekt wiec nastepnym razem popracuje nad tym elementem:-) Dziekuje:*
Usuńbardzo przyjemny, musze zaopatrzyc sie w te paletke :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam :)
:)Polecam!
UsuńMocny ale ładny, pasuje Ci:)
OdpowiedzUsuń:))) CMOK
Usuńuwielbiam bordowe odcienie na powiekach więc bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTo bordo przez Ciebie:))) no i bede miala taki sam cien z Inglota bo bardzo spodobal mi se efekt jaki nim uzyskujesz.
Usuńpodoba mi się w tej paletce fakt, że wszystkie cienie są matowe, jednak kolory trochę nie moje :)
OdpowiedzUsuńmasz piękny kolor tęczówki - cudo :)
Dziekuje:*
UsuńPodzielam upodobanie do matow:)))
tylko jeszcze rzesisk brakuje, bo przy tak mocnych makijazach firanka rzesik fajnie sie prezentuja :D
OdpowiedzUsuńMasz racje ale u mnie ostatnio znowu intensywne lzawienie wiec odstawiam wszelkie dodatki:(
UsuńCiemność widzę, i bardzo mi się podoba :P
OdpowiedzUsuńTakiej kombinacji jeszcze nie robilam a nie wiem czemu;) bo ogolnie uwielbiam takie mroczne klimaty:)))
UsuńOch, mamo, jaki piękny baner, jaki piękny kontrast cieni i oczu. Uwielbiam niebieskość Twoich tęczówek! Są przepiękne!
OdpowiedzUsuńGdybym miała coś zmieniać: chyba byłby to zewnętrzny kącik, górna powieka. Nie wychodziła tak mocno cieniem w kierunku boków twarzy, ale bardziej do brwi, wyobrażając sobie linię biegnącą od dolnej linii rzęs do brwi (trochę tak, jak niektórzy rysują jaskółkę lajnerem). Przy zamkniętych oczach wszystko wygląda pięknie, palce lizać, ale na tym zdjęciu, gdzie masz je otwarte (ach, ten niebieski <3), cieniowanie górnej powieki ściąga oko w dół, bo trochę za bardzo "wystaje na boki". Nie wiem, czy zrozumiałaś coś z tego bredzenia, ale jeśli nie, to ja chętnie narysuję :>
Zresztą się czepiam. Może tak miało być.
Wcale sie nie czepiasz, wszystkie rady mile widziane i z checia potrenuje:) Chyba wiem juz o co chodzi, po samych zdjeciach widzialam, ze moglam inaczej kreske poprowadzic a pozniej wypelnic cieniem ale...juz za pozno bylo. Poszlo na boki bo sadzilam, ze bedzie fajnie ale masz racje, sciaga to optycznie oko w dol. Mam ciezka lape i musze nad tym popracowac.
UsuńZa rysunek bede wdzieczna:) zawsze to inaczej bo ja wzrokowiec jestem:P
Faktycznie troszkę ściąga oko, ale nad tym da się popracować :) ślicznie podkreśla niebieską tęczówkę ;)
UsuńMam nadzieję, że mail dotarł.
UsuńSłomko Kochana:-) Dotarł, dziękuję i oczywiście odpiszę:-) Twoje wskazówki są pomocne i będę wdrażać je w życie!
UsuńCMOK
Mi się nie podoba :( Jakoś tak niezdrowo mi wyglądasz w takim makijażu oczu...
OdpowiedzUsuńRozumiem:) dla mnie to debiut jezeli chodzi o takie kolory ale...mam slabosc wlasnie do takich ciemnych, mrocznych makijazy:)
UsuńJeeej! Połączenie Twojego koloru tęczówki i tych cieni dało iście wampirzy efekt :D bomba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Bedzie jeszcze powtorka z poprawka takze zapraszam i mam nadzieje, ze tak samo sie spodoba:)
UsuńPozdrawiam i dziekuje za odwiedziny!
Kochana powiem Ci,że ja omijałam takie kolory ale chyba poeksperymentuję!
OdpowiedzUsuńWarto:-) bo nagle okazuje sie, ze kolory, ktore uznawalysmy za nie nasze sprawiaja, ze niezle sie w nich czujemy:)))
UsuńŚwietne!!
OdpowiedzUsuńPowiedz mi proszę, czy te paletki są dobrze napigmentowane?
http://allegro.pl/sleek-paleta-cieni-cienie-i-divine-au-naturel-nude-i2170814849.html#tabsAnchor
http://allegro.pl/sleek-paleta-cieni-cienie-i-divine-acid-hit-fv-i2172734307.html
Chciałam je sobie kupić, ale nie wiem, czy warto... Chciałabym robić eleganckie, ale i też zwariowane makijaże.
Acid wg mnie jest mocno napigmentowana ale przy Au Naturel juz jest na pewno mniej to widoczne ale wszystko zalezy czy uzyjesz bazy lub czegos innego dla wzmocnienia koloru.
UsuńAu Naturel lubie ze wzgledu na uniwersalnosc kolorow, ktore mozna wykorzystac w kazdych okolicznosciach:)
A jak z Sunset i Oh so Special? Dobrze kryją?
UsuńBardzo bym prosiła o odpowiedź na moim blogu, niestety dużo blogów obserwuję i później szukam i szukam i nie mogę się doszukać odpowiedzi na moje pytania...
UsuńOdpowiadam na komentarze w danych postach- a bywajac u kogos wracam tam na nowo-prosta zasada:)
UsuńWszystkie palety jakie posiadam sa opisane na blogu, wystarczy przejrzec archium badz etykiety- nawigacja sie klania:D
O cieniach Sleeka zostalo juz tyle napisane, ze naprawde nie widze sensu powielania pytan;) Wszystko jest zawarte na blogach i nie tylko.
Pozdrawiam!
Zapraszam do zabawy:)
OdpowiedzUsuńhttp://snitariuszka-urody.blogspot.com/2012/03/moich-7-grzechow-gownych.html
Masz niesamowity nick:)))
Usuń