Święta to zawsze
specyficzny okres…nie należę do tradycjonalistek i specjalnie nie odczuwam
braku TEJ atmosfery bo tak naprawdę to tylko od NAS samych zależy wymiar czasu
jaki przychodzi Nam spedzić. Zawsze te dni traktowałam jako wolne od…wielu
rzeczy.
Czego mi na pewno nie
brakuje? Właśnie takie obrazku jak powyżej; -)) po raz pierwszy od wielu lat
mam kompletny spokój, relaks. Będąc w Polsce nie narzekałam bo moi bliscy w
ostatnich latach unikanli tzw. spędów rodzinnych i chwała im za to! Owszem ,
lubię spotkać się i posiedzieć we wspólnym gronie ale bez przesady a Wy?
Atina oTAGowała
mnie – 50 pytań do….zaraz pewnie TAG obejmie kolejne blogi ale to jest
okazja na zadanie pytania, jeżeli coś Was szczególnie interesuje to proszę: -)
Przypominam także o
rozdaniu *
Na Zająca* czasu coraz mniej:D
Na zakończenie głos,
który *chodzi za mną* od kiedy go usłyszałam a to wykonanie sprawiło, że
oryginał wydał się blady….
Pozdrawiam!
mi w tym roku czegoś zabrakło, bo spędziłam Święta zupełnie sama (J. pracował u siebie, ja u siebie)...
OdpowiedzUsuńja się spytam z ciekawości: jesteś Częstochowianką z urodzenia?
Doskonale Cie rozumiem:* i wiem jak to jest....i poniekad przez dluzszy czas sama wybieralam pracujace dni w okresie swiatecznym czy weekendowym. Dopiero teraz poczulam sie prawie spelniona:)
UsuńUrodzilam sie w Blachowni wiec mozna powiedziec, ze z urodzenia nie;) ale moj czas dorastania zwiazany jest z Czestochowa :) Tam jest moj rodzinny dom.
A ja chciałabym poznać odpowiedzi na takich kilka pytań:
OdpowiedzUsuń- W jakim makijażu czujesz się najlepiej?
- Kto Cię inspiruje? Mam tu na myśli zarówno tematykę blogowo/urodową, jak i życie codzienne..
- Jakie jest twoje największe marzenie?
- Czego się najbardziej boisz?
- W jakim makijażu czujesz się najlepiej?
UsuńHmmm...u mnie najwazniejsza czesc to oczy, lubie kiedy sa podkreslone. Nie przepadam za delikatnym makijazem i nawet jak nie mam ochoty to stawiam na kolorowe kreski, ktore idealnie " robia" za caly makijaz:) Ostatnio bardzo polubilam siebie bez makijazu;) i to jest niezle osiagniecie:D
- Kto Cię inspiruje? Mam tu na myśli zarówno tematykę blogowo/urodową, jak i życie codzienne..
Trudno powiedziec, lubie ogladac makijaze prezentowane na blogach czy w magazynach i czasami pewien pomysl zostaje w glowie.
Podobaja mi sie makijaze wielu dziewczyn ale ja staram sie dopasowac to do wlasnych potrzeb oraz mozlwiosci.
Nie mam zadnego makijazowego guru;)
- Jakie jest twoje największe marzenie?
Chcialabym aby starczylo zycia, zapalu, checi oraz przede wszystkim zdrowia aby zrealizowac roznego rodzaju wytyczne i plany na przyszlosc. Mam wszystko to, czego pragnelam. Znajduje sie w takim momencie, ze...boje sie byc zachlanna;)
- Czego się najbardziej boisz?
Nieuchronnego przemijania, tego ze nie sposob zatrzymac chwili.
Zadalas ciekawe pytania, zmuszaja do myslenia;)
Pozdrawiam!
Dzięki za odpowiedzi :)
UsuńSzkoda, że ten kwejk tym razem nie oddaje moich świąt... Jakoś nie miałam apetytu :)
OdpowiedzUsuńA rodzinnych "styp" nigdy nie lubiłam. Chcę, to spotkam się z kimś w każdy zwykły dzień, a nie tylko tak od święta :)
A fenomenu Kamila Bednarka nie rozumiem :)
Rodzinne " stypy" powalily mnie;) slowo daje! ale swoja droga wszystko zalezy od rodziny i charakteru spotkan/atmosfery.
UsuńHmmm czy ja wiem, czy to fenomen? dla mnie kolejny ciekawy glos, ktory fajnie, ze zaistnial dla szerszej publicznosci. Ma potencjal a dla mnie muzyka to bardzo wazna czesc zycia.
Haha, na widok pierwszego obrazka aż się zaśmiałam - czuję dokładnie to samo :D
OdpowiedzUsuńI pytanie, co by nie spamować - w jakim miejscu czujesz się najlepiej? :>
Obrazek dobrze oddaje klimat ;)))
UsuńW jakim miejscu czuje sie najlepiej?
Takich miejsc jest duzo ale w ostatnim czasie uwielbiam wracac na wzgorza Dover. Poza tym lozko to obszar, ktory zawsze jest dobrze odbierany:)
a ja bym chciała spytać co robisz w życiu prywatnym? :)
OdpowiedzUsuńO, ja też :>
UsuńObecnie moje zycie prywatne zostalo przemeblowane w kazdym aspekcie:) Mozna powiedziec, ze dostalam druga szanse na wszystko i...zaczynam szukac dla siebie miejsca oraz drogi.
UsuńZostawilam za soba w PL wszystko i udalam sie w podroz zycia;) Zobaczymy co ona z czasem przyniesie.
trzymam więc kciuki, aby wszystko się udało i poszło po Twojej myśli :*
UsuńMarti :*
UsuńNie zapeszam:D
Oh, twój obrazek odzwierciedla mnie:)
OdpowiedzUsuńTez jestem osoba malo swiateczna, fajnie sie spedza czas z rodzicami, ktorych widuje rzadko
Rozłąka faktycznie wplywa na stan przezywania wielu rzeczy.
UsuńA ja spytam, co sprawiło,że postanowiłaś wyjechac tak daleko? I czy to permanentne?
OdpowiedzUsuńWyjechalam z potrzeby serca:) Nie da sie zyc na odleglosc...zreszta to byla najlepsza decyzja jaka podjelam w ostatnim czasie. Czy zamierzam wrocic do PL? Z tym moze byc roznie ale jest to na samym koncu bardzo dlugiej listy i poki co nie widze abym z wlasnej woli chciala tego. Zycie pisze rozne scenariusze i nie zarzekam sie ale...
UsuńA tak w ogóle, to jak Ty masz na imię? :D
OdpowiedzUsuńBednarek ma fajny głos, ale nie za bardzo lubię taką muzykę... :)
Joanna :))
UsuńW moim kotle muzycznym nie brakuje roznych dziwnych klimatow a Bednarek jest wlasnie jednym z nich, przede wszystkim za GLOS:)
Też jestem fanką jego głosu, a poza tym uważam, że jest niesamowicie utalentowany jeżeli chodzi o aranżacje piosenek. Nie wiem, czy oglądacie Bitwę na głosy, ale właśnie tam widać, że niemal każdą piosenkę potrafi przełożyć na reggae i to z naprawdę świetnym efektem. ;)
UsuńRedhead, masz racje.
UsuńNie ogladam Bitwy na glosy jakos specjalnie uwaznie, raczej wybrane fragmenty i glownie ze wzgledu na Niego:D a to, co zrobil z utworem Roxanne to dla mnie majstersztyk. Stinga jest wg mnie trudno przebic i ogolnie wychodze z zalozenia, ze niektorych utworow nie powinno sie ruszac....ALE w tym przypadku sluchalam pelna zachwytu:) Zreszta dziewczyna, ktora razem z Nim wykonywala Roxanne byla swietnym wyborem.
Reggae to cos wiecej niz tylko melodyjny kawalek, trzeba uruchomic pewien przekaz i Kamilowi to sie udaje:)
ja tez sie nazarlam... masakrycznie!! od jutra znow post :P
OdpowiedzUsuńmoje pytanie:
jestem ciekawa jakei slodycze zjadasz najchetniej
Dla mnie najwieksza pokusa beda zawsze lody, w kazdej ilosci bez wzgledu na pore i okolicznosci:) Najchetniej siegam po trufle i krowki- tym zawsze mozna mnie przekupic;)))
UsuńObrazek mnie jak najbardziej mnie oddaje :D Jeszcze mama chłopaka mnie dobiła bo dała po prostu przepysznego przekładańca, a uwielbiam jej ciacha :D
OdpowiedzUsuńJa też tradycjanolistką nie jestem i ciesze się, że tylko niedziela była taka czysto świąteczna a dzisiaj już był taki rodzinny obiad ale w bliskim gronie w którym najlepiej sie czuje bez pewnych rzeczy na siłe
Hexx, pytania nie mam ale chce Ci napisać że uwielbiam nietoperki na Twoim blogu :D
Lady, obrazek chyba w ogole jest aktualny bez wzgledu na rodzaj swiat;)
UsuńCzasami tak to juz jest, ze trudno odmowic prawdziwej przyjemnosci- nawet jezeli wchodzi nam w biodra;)))
Dziekuje:) to w pelni zasluga Kokosowej-Panny:))
To zdjęcie z żabką definitywnie oddaje ducha moich ostatnich dni. Szczególnie, ze siedziałam w domu sama bo D pracował :((
OdpowiedzUsuńCantiq :*
UsuńTak to czasami bywa....
Co robisz w zyciu, a co chcialabys robic?
OdpowiedzUsuńCzy podoba ci sie UK?
Ulubiona marka kosmetykow to...:)
-Co robisz w zyciu, a co chcialabys robic?
UsuńNa chwile obecna mam totalny urlop od zycia;) Po raz pierwszy od dawna ciesze sie spokojem i relaksem w pelnym wymniarze:D
Co chcialabym robic? Trudno jest mi powiedziec jednoznacznie, poznalam smak kariery zawodowej, wiem jak wyglada wyscig szczurow i wcale nie chce do tego wracac. Nadchodzi chwila, ze bede musialaokreslic kierunek zmian. Mam nadzieje, ze dobrze wybiore:)
-Czy podoba ci sie UK?
Zdecydowanie TAK.
-Ulubiona marka kosmetykow to...:)
Trudno jest postawic na jedna marke;) Ogromna slabosc mam do Guerlaina.
Pozdrawiam:)
U mnie było umiarkowanie - i z żarciem, i z gośćmi. Nie poczułam za bardzo tych Świąt :(
OdpowiedzUsuńNa razie chciałabym wiedzieć, gdzie najchętniej pojechałabyś na wycieczkę? :)
(Jeszcze coś wymyślę).
Rozumiem:* pewnie byloby lepiej gdyby Pan Słomka kbył bliżej co?:)
UsuńZ tymi wycieczkami to jest roznie, przeszlo mi z wloczeniem sie i szukaniem miejsc, w ktorych chcialabym sie znalezc;)Jednak...
marzy mi sie wypad do Islandii, Szkocji a najchetniej do zabitej dziurami wioski z dala od ludzi i zgielku
Nie mam natury mieszczucha i zachwycaja mnie miejsca gdzie Natura przytlacza swoim pieknem:) Wtedy czujesz taka mala ;) a relaks staje sie ogromna przyjemnoscia.
Nooom, na pewno byłoby weselej.
UsuńIslandia, Szkocja i odludzia - mów tak dalej. :>
Zauwazylam, ze im robie sie starsza tymbardziej stronie od zgielku i tlumow:))) Islandia marzyla mi sie od zawsze jak siegne pamiecia a Szkocja po przeczytaniu Wichrowych Wzgórz:DDD
UsuńZycze Ci rychlego polaczenia:* bo wiem jak to jest czekac...
Ja zapytam o to, czy masz jakieś swoje dziwactwa ;) i jakimi 5 cechami byś siebie opisała :)
OdpowiedzUsuńDziwactwa? niektore moje kolezanki uwazaja, ze pudlo lakierow to sama w sobie osobliwosc;))) wiec wszystko zalezy od punktu widzenia.
UsuńKiedy ide z druga osoba, musze isc po jego lewej stronie....masakra, zle sie czuje po prawej...:crazy:
Czesc moich zainteresowan i pasji jest na miare dziwactwa bo obejmuje sztuki mantyczne, parapsychologie...
Jestem uparta, nie szukam autorytetow, bezposrednia, niezalezna, odpowiedzialna.
W skrocie:D
168 cm:)
OdpowiedzUsuńKilka godzin z rodziną ok, przeżyję, ale powyżej 5 to już męczarnia. Ile można jeść, pić [herbatka/soczek], gadać w kółko o tym samym co przy każdym spotkaniu ehhhh Ogólnie w niedzielę myślałam, że mi żołądek pęknie.... W poniedziałek ukrywaliśmy się w domu hehehe
OdpowiedzUsuń* Wyjazd z Polski był impulsem czy przemyślaną decyzją ? Co Cię do tego skłoniło?
* Najbardziej szalona rzecz w Twoim wykonaniu [oprócz wyjazdu do USA bo za to już podziwiam :)]
* Ulubiony zapach [poza czekoladowym :P]
* Ulubiony serial/ew. film jaki polecasz
* Wódka, Wino czy Piwo? :D
* Gdybyś teraz wygrała na loterii, co byś zrobiła?
* Rysunkowe czy animowane czyli : stary Disney czy Dream Works? :D
* Ulubiony pędzel do makijażu.
* Wyjazd z Polski był impulsem czy przemyślaną decyzją ? Co Cię do tego skłoniło?
OdpowiedzUsuńPierwszy był impuls, szybka decyzja na TAK a później było planowanie tymbardziej, że miałam dużo różnych rzeczy do zakończenia w PL a nie lubie za sobą zostawiać niedokończonych spraw.
Co mnie skłoniło? Mężczyzna:D
* Najbardziej szalona rzecz w Twoim wykonaniu [oprócz wyjazdu do USA bo za to już podziwiam :)]
Wyjechałąm do UK nie USA:P
W swoim zyciu ogólnie robię wiele szalonych rzeczy, do tej pory mi zostało. Dużo mi nie potrzeba by zaszczepić pomysł na coś tam;)
* Ulubiony zapach [poza czekoladowym :P]
Uwielbiam piżmowe oraz różane zapachy.
* Ulubiony serial/ew. film jaki polecasz
Z tym to będzie problem bo z seriali bardzo lubię CSI, Criminal Minds, wszelkie wampirze klimaty;)
Film? bez końca mogę wracać do City of Angels, The Horse Whisperer, Carne trémula, Kama Sutra: A Tale of Love- przepiękny film o miłości- byłam na nim kilka razy w kinie i bardzo żałuję, że nie udało mi się dorwać wydania na DVD...plus wspaniała muzyka.
* Wódka, Wino czy Piwo? :
Wszystkie trzy:D Nie razem ale ja lubię dobry alkohol:) Dużo zależy od okazji oraz nastroju.
* Gdybyś teraz wygrała na loterii, co byś zrobiła?
Wszystko zależy od kwoty ale jeżeli byłaby to suma, która pozwoliłaby załatwić pewne przyziemne sprawy to na pewno ułatwiłoby to życie nie tylko mnie;) Byłaby to dobra inwestycja na przyszłość.
* Rysunkowe czy animowane czyli : stary Disney czy Dream Works? :D
Wydaje mi się, obie wersje mają swój klimat- rysunkowe przypominają mi dzieciństwo ale lubię także animowane więc...wybór trudny a nie ma nic pomiędzy?
* Ulubiony pędzel do makijażu.
Mam ogromną słabość do pędzli EDM-Long Handled Kabuki oraz Flat Top Brush.
No tak, miało być UK - to zmęczenie, jednym okiem już śpię a drugim nadrabiam zaległości z całego dnia, w tym o obejrzeniu video xbebe -> pewnie stąd USA :)
UsuńNie ma nic pomiędzy :P albo Śpiąca Królewna, albo ... Horton słyszy ktosia hehe :P Mi też rysunkowe przypominają dzieciństwo i każda z tych bajek była przemyślana, bo zrobienie jej trwało o wiele dłużej niż teraz.
Dzięki za odpowiedzi i wybacz gafę.
Rozumiem:) nic sie nie stalo:*
UsuńWiem jak to jest kiedy nadrabia sie zaleglosci.