Simply_a_woman zrobiła mi MEGA niespodziankę tuż przed Świetami
Wielkanocnymi a przesyłka doszła jak na życzenia- Na Zająca!
Zobaczyłam
u Niej na blogu prezentację lakieru CC KLIK! No i nie
mogłam przejść obojętnie obok takiego koloru:D Okazało się, że u Simply ta
sztuka jest na wylocie więc ochoczo zgodziłam się na przygarnięcie go do mojej
skromnej pudełkowej gromadki:DDD
Kiedy
dorwałam kopertę okazało się, że było coś jeszcze….tak! Simply jest niesamowita
i wpakowała do koperty coś jeszcze. Zobaczcie sami- takie oto trio i była
jeszcze kartka ale treść zachowam dla siebie:D
Pora na pokaz
Color Club Red-Ical Gypsy z
kolekcji Back to Boho!
Schnie bardzo szybko, żelowa
konsystencja gładko rozprowadza się na płytce paznokcia jednak warto dać lakier
bazowy ponieważ jest niesamowicie nasycony a przy zmywaniu skóra była
zabarwiona koncertowo…Poradziłam sobie z tym bez problemów ale wiem, że jeżeli ktoś poszukuje bezproblemowego zmywania to nie z tym gagatkiem; -) Trwałość
mile mnie zaskoczyła, lakier wytrzymał 5 dni bez wykończenia Seche Vite! Także
to,co widać na zdjęciach było już kolejnym dniem i widać delikatnie starte
końcówki. Mile zaskoczenie:D
Uwielbiam
takie odcienie czerwieni!
A pomyśleć, że kiedyś w ogóle ten kolor nie był nawet
w pobliżu
Centrum Mojego Zainteresowania:P
Na
dodatek idealnie trafiła z kolorem kredki Bourjois seria Regard Effet Metallise
w odcieniu 54 Bleu clinquant, jest wodoodporna i faktycznie nieźle się z tego
wywiązuję.
Kredka stała się również inspiracją by wyciągnąć paletę Sleeka Caribbean collection
Curacao i przy pomocy cieni : Martini, Blue Hawaiian oraz Blue Lagoon
zmalowałam
jeden z moich ulubionych makijaży.
Dorzuciłam do całości liner Gosha # 02 o
którym pisałam TUTAJ
i tadam:D
Poniżej na zdjęciu użyte kosmetyki, podkład
zastąpiłam kremem BB Lioele Dollish Veil
Vita w kolorze Purple, jest fenomenalny i niebawem napiszę o nim więcej. Do
tego puder sypki z Yves Rocher Couleurs Nature – transparentny beż, jest to
kolejne opakowanie tego pudru i wkrótce napiszę o nim więcej. Tusz- MF 2000
Calorie, baza pod cienie oraz korektor z Rival de Loop.Błyszczyko-pomadka z Celii
nr 511, róz z Celii nr 5, pędzle to mój ulubiony mix- Coastal Scents, EDM,
Zoeva, Avon i Essence.Brwi- paleta Alterry a poza tym oczywiście kredka Bourjois.
super niespodzianka i bardzo radosny makijaż :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu:* a niespodzianka była/jest fantastyczna!
UsuńKredka ma boski kolor! Wzroku nie mogę oderwać :)
OdpowiedzUsuńKosodrzewino, polecam w takim razie:) Ja mam ochote na inne kolory z tej serii:)
UsuńWow niesamowita ta kredka!
OdpowiedzUsuńEwwwa, w pełni się z Tobą zgadzam:)
UsuńUwielbiam tę kredkę i nie żałuję wydanych na nią złotówek :)
OdpowiedzUsuńJaki szalony makijaż, genialnie wygląda z linerem Gosha.
Muszę się za nim rozejrzeć.
Słomcia a jaki masz kolor?:) bo we mnie obudziła się żądża posiadania:D
UsuńSzalony makijaż powiadasz? bo dla mnie to dzienniak;) a Gosha polecam i mam nadzieje, ze uda się go gdzieś dorwać.
Ten sam :)
Usuńjaki boski niebieski :D
OdpowiedzUsuńKamyczku, dobrze napisane- boski niebieski:D
UsuńKoniecznie napisz o tym BB od Lioele, bo właśnie szukam czegoś nowego - moja Missha powoli osiąga dno ;)
OdpowiedzUsuńSiulko, juz teraz mogę napisać, że zdecydowanie jest wart posiadania:)
Usuńpiękny odcień tej kredki, potrzebuję taki :) lubię odcienie niebieskie na linii wodnej
OdpowiedzUsuńBeauty, w takim razie polecam- jest nie do zdarcia;)
UsuńU mnie szafa MUA jest malenka, tak jak i sleekowa z resztą. Kredek mua nie sprawdzałam, ale mam od nich pomadke i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDominiko, warto wiedziec:) i licze, że oferta MUA się powiększy w *mojej* szafie:D
UsuńCudny energiczny makijaż ;) Też uwielbiam takie czerwienie :)
OdpowiedzUsuńLady, dziękuję:*
Usuńo mamo ta kredka daje piekny efekt
OdpowiedzUsuńMarie, nic tylko decydować się kolor:)
Usuńmakijaż cudo!
OdpowiedzUsuńAsiu, dziękuję:)
UsuńCudna ta kredka:)
OdpowiedzUsuńSexiChic, cieszę się, że wpada w oko:)
UsuńO raju - boska ta czerwień! <3
OdpowiedzUsuńKredka ma świetną pigmentację i kolor - wow!
Nooo, taką czerwień na pazurach to ja lubię! :))
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo fajny. Ja na sobie nie lubie niebieskości...
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetykoholizm.blogspot.com/
moim zdaniem lakier u Ciebie lepiej się prezentuje niż u mnie :)
OdpowiedzUsuńkredka jakościowo jest super, tyle że u siebie nie mogłam się przekonać do tego koloru, nie czułam się w nim najlepiej
niech Ci wszystko dobrze służy :*
Kredka fenomenalna :-) Też chcę :-)
OdpowiedzUsuńpodpisuję się pod wszystkimi wyżej :0 bardzo ładna kredka :)
OdpowiedzUsuńtaki kolor lakieru lubię tylko na paznokciach innych kobiet, bo wymaga wyjątkowej perfekcji i nienagannego stanu lakieru a ja ze dwa, trzy dni zawsze oblatuję malowanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba lakier
OdpowiedzUsuńKolor kredki cudny, lakier niestety mniej w moim stylu :) no i makijaż - za odważny dla takiego strachulca jak ja :D
OdpowiedzUsuńBombowa niespodzianka :) A ta kredka jak fajnie wygląda! Rewelacja!
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowny ten lakier! Choć jestem fanka bardziej intensywnych czerwieni :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor kredki! naprawdę super wygląda na oku :) i pasuje Ci :) Lakier również ma fajny kolor na zdjęciach wygląda jak śliczne bordo!
OdpowiedzUsuńPiękne niebieskości :)
OdpowiedzUsuńChoć ja bym zrezygnowała z niebieskiej kreski na dolnej powiece na rzecz tej miedzianej
Uwielbiam niebieskości, kredka prześliczna :)
OdpowiedzUsuń