Niedawno zamieściłam post Poznajmy się – linkujemy, do
którego został dołączony formularz zgłoszeniowy dla wszystkich tych, którzy
chcą się przedstawić i zaprezentować na moi blogu. Uznajmy, że to będzie forma reklamy:
D Uważam, że pomysł został przez Was mile przyjęty, ponieważ nie zabrakło
zgłoszeń i jestem w trakcie przeglądania Waszych blogów.
Następna część będzie już osadzona w temacie, dzisiaj to
wprowadzenie, którym mam nadzieję nikogo nie zanudzę: P
Prezentację postanowiłam podzielić na kilka części, aby nie
przytłoczyć Was ilością;)
Kilka słów ode mnie, na co ja zwracam uwagę podczas czytania
blogów.
Kiedy zaczynałam prowadzić bloga tak naprawdę nie miałam
zielonego pojęcia, w jakim kierunku pójdę i jak dobrać szatę graficzną, aby
była przyjazna a całość prezentowała się spójnie? Pewnie wyjdę na ignorantkę,
ale wtedy to nie miało większego znaczenia. Dopiero kolejne miesiące spędzone „w
sieci” sprawiły, że coraz więcej szczegółów zwracało moją uwagę. Pewnie gdybym
dzisiaj zaczęła blogowanie z obecną wiedzą to wiele rzeczy poprowadziłabym inaczej.
Jednak nie narzekam, wyciągnęłam wnioski, nauczyłam się słuchać innych i być
otwartą na nowe. Nie zawsze to, co mnie się podoba jest dobre dla czytelnika,
więc zaczęłam dążyć do punktu, który zrównoważy moje wyobrażenia i potrzeby z
tym, na co liczy czytelnik po drugiej stronie. Mój proces przeobrażania cały
czas postępuje i wydaje mi się, że on nie zostanie zastopowany, bo to będzie oznaczało
stagnację a tego nie chce.
Wyciągnęłam wnioski z organizowanych rozdań/konkursów.
Jestem jak najbardziej otwarta na taką formę, ale już w innej oprawie. Stałam
się bardziej wymagająca, ponieważ tylko w taki sposób obie strony zostaną
zaspokojone. Dobrze jest czasami iść na łatwiznę, każdy chyba lubi taki moment,
ale wydaje mi się, że lepiej jest, kiedy czerpiemy z tego także przyjemność.
Lubię pisać, to jest moment dzielenia się z Wami czytelnikami różnego rodzaju
wiadomościami – zakres jest i będzie szeroki. Nie zamierzam się ograniczać
tylko i wyłącznie do kosmetyków, bo nie żyję tylko tym;)
Staram się być aktywna na innych blogach, te, które sobie
bardzo cenię i lubię ich autorki odwiedzam codziennie. Nie zawsze komentuję
bądź nie robię tego nie bieżąco, ale staram się nadrabiać zaległości w miarę
możliwości. Zostawiam ślad swojej obecności, bo wiem, że cieszy on każdego
autora. Nie ważne, że będzie to powielenie innych odpowiedzi na post, liczy się
przekazanie mojego zdania/opinii. Czasami zdarza mi się, że nic nie piszę, ale
to najczęściej dotyczy tematów, które nie leżą w kręgu moich zainteresowań. Po
prostu. Tak chyba ma każdy z nas.
Cieszy mnie także każdy Obserwator oraz osoba komentująca:)
Na co zwracam uwagę?
Przede wszystkim przyjazny layout, nawet jak jest ciemne tło
to nie ma znaczenia, jeżeli całość jest przyjemna wizualnie i wygodnie można
poruszać się po stronie. Dlatego też dla mnie ważne jest czytelne archiwum. Ogromnym
plusem jest odpowiednia wielkość i rodzaj czcionki. Dobrej, jakości zdjęcia w dużym
formacie, stawiam też na ilość zdjęć, bo jeżeli jest prezentowana kolorówka to
lubię ją sobie obejrzeć z różnych stron;)
Nie wszyscy mają talent do pisania także krótko i na temat
bez tworzenia bajek. Lepiej napisać mniej a treściwie z takiego założenia
wychodzę. Cenię sobie specyficzne poczucie humoru i cięty język oraz dobrze
przygotowane notki. Widać gdzie jest to dopracowane a gdzie pisane na szybko…
sama popełniałam ten błąd i wyciągnęłam wnioski oraz naukę na przyszłość.
Tak wygląda to z mojej strony a u Was?
Moja ulubione blogi są w blogrollu, ale chciałam dzisiejeszą
prezentację rozpocząć nietypowo.
Umieszczę w tym momencie link do Sabbath - http://sabbathofsenses.blogspot.co.uk/
Sabbath w pewnym stopniu jest Matką Chrzestną mojego bloga: D
To Ona obserwowała pusty blog i zmotywowowała mnie po części, aby zacząć
publikować. W taki oto sposób się zaczęło.
Ogromnie cenię Sabbath za to, w jaki sposób opisuje perfumy
i robi to niesamowicie. Dla mnie świat zapachów jest mistyczny, jestem
uzależniona od perfum! A kiedy mogę o nich poczytać w takiej formie jak to Ona
robi to już w ogóle magiczny świat.
Gorąco Was zachęcam do zapoznania się z dorobkiem Sabb: *
Warto zacząć od:
poza blogiem Sabbath uwielbiam zaglądać i czytać Skarbka
Skarbka
Nosem – fenomenalne miejsce!
Oraz Elve, Co w nosie kręci
Jak dla mnie to jedne z lepszych miejsc w sieci, gdzie
możemy poczytać o perfumach i zanurzyć się w innym świecie na jakiś czas!
Do całości dzisiaj dodam blog Kascysko Alchemiczno-kosmetycznie
i nie tylko
A w szczególności posty:
Oraz Youżyczkę, która
jest w moim blogrolla, ale bardzo lubię jej posty, makijaże i uważam, że
zasługuje na prezentację szerszej publiczności!
Życzę miłej lektury i pozdrawiam!
Ja również cały czas się czegoś uczę, dużo czerpię z blogów, które odwiedzam regularnie.
OdpowiedzUsuńWyrabiam sobie ciągle nawyk aktywności u innych, bo wiem jak mnie sama aktywność u mnie cieszy :-)
Z chęcią poczytam kto tam się do Ciebie pozgłaszał :-)
Femme, myślę, że uda mi się niebawem przygotować szerszy wpis na ten temat.
UsuńUważam, że poprzez blogowanie wyniknęło w moim życiu i nie tylko wiele dobrych rzeczy, świetnych kontaktów i znajomości.
Aktywność jest zawsze mile widziana szczególnie jeżeli działa w obie strony, prawda?:)
Niedawno odkryłam Kascysko - naprawdę super!
OdpowiedzUsuńMiło mi ;)
Usuńach, pamiętam, że kiedy mój blog był jeszcze w powijakach, byłaś jedną z pierwszych bardzo bardzo bardzo cenionych przeze mnie blogerek, które mnie zaobserwowały, ale miałam wtedy banana :D
OdpowiedzUsuńrównież zwracam uwagę na treść, czcionkę i layout bloga. bardzo irytują mnie błędy ortograficzne i interpunkcyjne w notkach :) lepiej napisać coś rzadziej, ale poprawnie...
Simply a ja dobrze pamiętam jak mi podpowiedziałaś o co chodzi z pękaczami:) i zgapiłam od Ciebie lakier z Miss Sporty:D
UsuńLubiłam do Ciebie zaglądać i podczytywać co ciekawego masz do zaprezentowania i bardzo szybko poczułam, że "nadajemy na tych samych falach" :D
Dziękuję za wszystkie miłe słowa :rumienię się: CMOK
Chyba każda blogerka z czasem zaczyna się zastanawiać nad zmianą tła, nagłówka itd. :) Zaczynamy przesiąkać blogsferą i to jest fajne, bo dzięki temu czujemy się jej częścią. Też bym pewnie teraz zmieniła wiele rzeczy, gdybym zaczynała od nowa, ale nie żałuję tego co zrobiłam do tej pory.
OdpowiedzUsuńJa zwracam uwagę na blogi, gdzie notki pisane są w sposób, w który ja nie potrafię :) Nie mam lekkiego pióra, nie umiem pięknie pisać tak żeby zainteresować, może dlatego że jestem chemikiem ;) Też uwielbiam jak jest dużo zdjęć, ale koniecznie w dobrej jakości. Lubię jak ktoś czasami napisze coś o sobie, bez przymusu typu TAG. Kocie wpisy ubóstwiam ponad wszystkie hehe :D
Mnie cieszy nawet komentarz w stylu "super" haha :D bo wiem, że ktoś to przeczytał, albo chociaż na chwilę się zatrzymał i przejrzał zdjęcia :) To miłe.
Nie zgłaszałam się, ale chętnie uzupełnię swoją listę obserwowanych o nowe wartościowe blogi :)
Nie zauważyłam abyś miała ciężkie pióro :P Czasem lepiej napisać jasno i czytelnie, lubię konkrety bo to pozwala uzyskać potrzebne mi informacje. Zresztą wszystko zależy od tematyki bo czasami trzeba się rozpisać:)
UsuńMasz rację, czasem krótki komentarz wywołuje uśmiech bo ktoś zostawił ślad po sobie:)
No, ale jak się czyta Ciebie czy Obsession to moje wypociny są jak spod ciężkiego pióra hehehe :D
UsuńHexx... Nie wiem, co napisać. Bardzo Ci dziękuję za tyle pięknych słów. Jeśli napiszę, że jest mi bardzo miło, to nie wyrażę tego, JAK BARDZO jest mi miło. :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Twojego bloga... Ja po prostu wiedziałam, że o czymkolwiek zechcesz pisać, ja będę chciała to czytać. I nie tylko ja.
Poznałyśmy się dzięki gadaniu o perfumach, ale Twoja wiedza kosmetyczna, życzliwość i cierpliwość, z jaką udzielałaś mi rad sprawiły, że Nie tylko jako bratnią duszę w perfumach Cię postrzegałam.
Za wszystko dziękuję. Także za to, że dałaś się namówić na blogowanie. Już pisałam tu kiedyś, że pchnięcie Ciebie do pisania jest największym moim bloggreskim sukcesem. I cieszy mnie za każdym razem, kiedy tu zaglądam. :)
Sabb :* wiesz, że bardzo dużo to dla mnie znaczyło i znaczy. Już od jakiegoś czasu zabierałam się za taki post ale jakoś inne rzeczy wypadały po drodze.
UsuńDobrze wiesz, że zawsze lubiłam z Tobą podyskutować o różnych rzeczach a perfumy wystąpiły pod drodze:)
Mój blog pewnie by Cię nie zainteresował, gdyż nie mam wysokopółkowych kosmetyków ani nie robię świetnych makijaży :) ale może kiedyś :))
OdpowiedzUsuńKaro a skąd wiesz?:) Nie skupiam się wyłącznie na półce selektywnej, owszem mam zapędy snobistyczne i z tym nigdy się nie kryłam ale wyłącznie jeżeli chodzi o perfumy. W tej kwestii nie istnieją dla mnie tzw. odpowiedniki itd.
UsuńMakijaże? moje maziaje są wyłącznie na mój użytek bo lubię kolorówkę i lubię pooglądać co stworzy inna osoba.
Moje zainteresowania są różnorodne, nie skupiam się wyłącznie na urodowych sprawach także nie przesądzaj z góry;)
Pozdrawiam!
Ja tam lubię pisać bajki :D. Gdy zaczynam pisać notkę słowa sobie płyną i płyną :D. 2 blogi z twojej listy znam, 2 poznam :)
OdpowiedzUsuńZoila trzymajmy się tego co napisałam czyli - Nie wszyscy mają talent do pisania także krótko i na temat bez tworzenia bajek. Lepiej napisać mniej a treściwie z takiego założenia wychodzę.- chodziło właśnie o tę grupę, która nie ma talentu do pisania i lekkiego pióra. Wtedy lepiej skupić się na meritum sprawy niż tworzenie "bajki" która za wiele nie wnosi;)
UsuńA ja z kolei lubię, kiedy notka nie zawiera samych suchych informacji o produkcie tylko kilka słów od samej autorki, lubię kiedy blogerki zawsze wtrącają do postów jakieś swoje "trzy grosze", coś o sobie, swoim życiu, mogę je w ten sposób lepiej poznać. Jedni są zwolennikami takich "bajek", inni ich nie lubią, ja zdecydowanie zaliczam się do tych pierwszych. :)
OdpowiedzUsuńZaraz zerknę na blogi dziewczyn, bo wstyd się przyznać, ale żadnego nie znam!
>>lubię to<<
UsuńSonnaille nie zrozumiałyśmy się ;) tak jak w przypadku Zoili.
UsuńPrzy recenzjach szukam przede wszystkim punktów wspólnych to jest priorytetem bo na takiej bazie podejmuję decyzję o zakupie a dodatkowo jeżeli jest odniesienie do swojego życia, nawyków itd. to dlaczego nie:)
Suchą notką jest dla mnie wypunktowanie lub wstawienie tabeli, która nie jest omówiona- tego nie lubię;)
Pozdrawiam:)
Rozumiem co masz na myśli. I masz rację, że jeżeli ktoś nie ma lekkiego pióra, to lepiej żeby skupił się na konkretach i jakiekolwiek "lanie wody" zastąpił rzetelnymi recenzjami. W takim wypadku to 1000 razy lepsze, bo takie "koloryzowanie" notek na siłę widać i czuć na kilometr. Natomiast tak jak napisałam wyżej- ja osobiście bardzo cenię sobie blogerki, które POTRAFIĄ w ciekawy, inny sposób opowiadać o kosmetykach, lubię kiedy notki zawierają pewną dozę humoru, albo informacji w prywatnego życia. Chętnie na takie blogi zaglądam.
UsuńPozdrawiam również.
Także lubię zaglądać na takie blogi i widzę, że jest ich garstka;) ale zdaję sobie sprawę, że to rzecz gustu bo dla każdego ciekawy sposób opowiadania o kosmetykach i nie tylko może oznaczać różne formy.
UsuńDziękuję za odwiedziny i co Cię przywiodło w moje skromne progi jeżeli mogę widzieć?:)
Nie pierwszy raz u Ciebie jestem, bywałam tu już i właściwie to myślałam, że Cię obserwuję... A jednak nie.
UsuńW takim razie jest mi ogromnie miło. Bardzo:) i cieszę się, że lubisz do mnie zaglądać.
Usuńdla mnie też nasze środowisko blogerek stało się znaczącą częścią mojego życia. Lubię wyobrażać sobie dziewczyny, które kryją się pod danym blogiem, czasem zatrzymać się i zastanowić nad ich przemyśleniami i fascynacjami.
OdpowiedzUsuńA komentarze są jak takie pyszne, słodkie ciasteczka, więc z przyjemnością rozdaję je na czytanych blogach i ze smakiem chrupię te, które dostaję od Was, Dziewczyny !
Jeśli chodzi o zapachy i ich opisy, wg mnie niedościgniona w tej kwestii jest diggerowa. Polecam. Znasz ją może, Hexi? :)
OdpowiedzUsuńZajęczaku znam, zaglądam czasem ale mojemu sercu bliższy klimat Elve, Skarbka, Sabbath, Hisoki, Loulou, Magdulenki.
UsuńPerfumy to dla mnie temat rzeka i mogłabym długo pisać:) żałuję tylko, że nie mam takich zdolności jak w/w;)
blog Sabbath znam.... poprzez miłość do perfum :D
OdpowiedzUsuńtyle, że ja nie bardzo lubię niszę :) ale miło się czyta ;)
Alineczko wg mnie nisza jest sztucznym tworem, bo tak naprawdę szukam w perfumach określonych nut, kompozycji jednak w mojej kolekcji jest prawdziwy misz masz i nie ma znaczenia nadawane kategorii;)
UsuńSuper :) ja jestem własnie na tym etapie kiedy powoli staram się dopasować bloga :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za udany finał:) bo wiem, że czasami długo się dopieszcza pewne szczegóły.
UsuńJa pamiętam, ze nie pisałaś polskich znaków :D Nawet "rozmawiałyśmy" o tym :D
OdpowiedzUsuńKami, wtedy to chyba nawet nie przypuszczałam, że to pójdzie w takim kierunku i sadziłam, że to taka pisanina sobie a muzom ;) Czas szybko TO zweryfikował, jak mam chwilę to wracam do poprzednich tekstów i korekta jest uruchomiona :)
UsuńKiedyś nawet przypomniała mi się ta rozmowa i śmiałam się sama do siebie.
Super pomysł z podzieleniem się swoimi ulubionymi pozycjami z listy czytelniczej! :)
OdpowiedzUsuńOd wielu lat obserwuję blogosferę, ale dopiero od kilku miesięcy jestem "żywą" blogerką :)
Szata wizualna bloga, zdjęcia i jego czytelność to dla mnie także największy plus. Jeny, czasami znajduję wspaniałe treścią blogi, ale nie da się ich oglądać. Ba! Nawet chodzi mi po główce myśl, żeby zrobić "rozdanie", w którym zaprojektuję zwycięzcy szatę graficzną bloga, ale niestety, jeszcze nie mam śmiałości jako "świezynka" :)
Pozdrowienia! :)
Super, że napisałaś bo dzięki temu odkryłam Twoje wspaniałe miejsce:)
Usuńświetny pomysł :) ale jakoś nie mogłam się ogarnąć, żeby się dopisać do formularza, chyba za mało jeszcze notek u mnie ;)
OdpowiedzUsuńWiesz co....uważam, że powinnaś to zrobić. Koniecznie:)))
Usuńzebrałam się w sobie ;)
Usuńno to mi dałaś na dzisiaj zajęcie:) zaraz zajrzę na blogi dziewczyn, Sabbath już znam:))
OdpowiedzUsuńa i moją taką pierwszą obserwatorka, którą pamiętam byłaś właśnie Ty:) było mi bardzo miło, kojarzyłam Cie z wizazu i cieszyłam się, że mnie obserwujesz:) nadal się cieszę:))
pozdrawiam:)
Atino, nadal bardzo lubię do Ciebie zaglądać:) Nie zawsze piszę ale nie znaczy, że przestałam bywać;)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Znam Sabbath i choć nie interesuję się zbytnio perfumami to faktycznie nawet dla mnie jej blog jest ciekawy, więc dla perfumoholiczek musi być rajem ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za linki do dziewczyn, bo ich właśnie nie znam :)
Oj tak:) perfumoholizm to niebezpieczny nałóg:)))
UsuńJa tez zwracam uwage na przejrzystosc bloga, jakosc pisanego tekstu i zdjec. czasami az czuc na kilometr ze cos zrobione jest " na odpieprz" i wtedy z takiego bloga uciekam.
OdpowiedzUsuńsama jak tworze posta to czytam go potem ze dwa, trzy razy. staram sie przyjac postawe czytelnika i sprawdzic czy post bedzie dla niego przejrzysty, wyczerpujacy i czytelny.
z blogow ktore pokazalas dzis znam tylko jeden i zaraz zerkne sobie na reszte ;-)
ps. pekam z dumy ze jestem w Twoim blogrollu :D
buziaki
zapomnialam ze chcialam dodac jeszcze czego nie lubie.
Usuńniecierpie przepisywania obietnic producenta i firmowego opisu produktu. przyznaje ze nigdy tego nie czytam i wole kiedy blogerka napisze sama od siebie co dany kosmetyk ma robic.
Marie, sama z tego korzystam i lubię też jak jest po drugiej stronie ale to tylko moja mała fanaberia. Bywa różnie;)
UsuńZaczęłam jakiś czas temu opracowywać sobie system przygotowania tekstów i w moim przypadku to się sprawdza tym bardziej, że nie czarujmy się ale nie zawsze sprzyja Nam wena twórcza.
Bylejakość pisania jest widoczna nawet bez zagłębiania się w treść. Tak to już bywa;)
Lubię do Ciebie zaglądać więc blogroll sprawia, że blog jest "pod ręką" :D
Też się do tego zgłosiłam. Fajnie, że robisz taką akcję :)
OdpowiedzUsuńJestem tutaj od pół roku i czasem mam wrażenie że wszyscy mnie ignorują :(
Miss Cosmo, nie ma gotowej recepty ale każda z Nas zaczynała podobnie:)Musisz postawić na aktywność oraz jakość publikacji z każdej strony:)
Usuńz tych blogów znam tylko ten Sabbath, ale resztę chętnie poznam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :*
OdpowiedzUsuńI muszę się wziąć za wygląd mojego bloga, czyli rozwinąć się graficznie - będzie ciężko xD
Wszystko w swoim czasie:) najważniejsze aby Tobie to sprawiało radość.
UsuńBloga Sabbath czyta się jak opowiadanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo. Przeczytać coś takiego... jest ogromnie miło.:*
UsuńSzczera prawda :)
UsuńBardzo lubię czytać opisy Twoich doznań węchowych :)
Oj, Sabbath i jej blog to już legenda :) Jedno z moich ulubionych miejsc w sieci :)))) Jej opowieści czyta się jak najlepszą książkę!
OdpowiedzUsuńKat, jesteś niesamowicie miła. Dziękuję. Ogromnie. :)
UsuńJa się zgłosiłam :D
OdpowiedzUsuńJa za to jestem na etapie trafiania w gusta czytelników i ich zdobywania. Mam nadzieję, że mi się to uda :)
Laaafe wydaje mi się, że najważniejszy element to BYĆ SOBĄ i pisać o tym, co naprawdę Ciebie interesuje. Autentyczność dla mnie jest najlepszym wabikiem:)
Usuńjejku, Hexxano, nie wiem jak dziękować za to wyróżnienie. ja mój blog uważam co najwyżej za przeciętny. tak naprawdę dopiero raczkuję w blogowaniu, bo pierwszy rok jego istnienia to raczej pisanie dla samej siebie, żeby się zmobilizować do jakiegokolwiek działania. w tej chwili się docieram i powoli określam w jakim kierunku chcę iść. naprawdę uznanie w oczach doświadczonej blogerki takiej jak ty jest dla mnie niesamowitym wyróżnieniem i naprawdę ogromnie Ci za nie dziękuję.
OdpowiedzUsuńmnie również cieszy każdy nowy obserwator, a jeszcze jeśli jest on aktywny w komentarzach, to dodaje skrzydeł i uświadamia, że warto posiedzieć troszkę nad tym i się postarać. a Twoje komentarze to mnie całkowicie rozpieściły i zawsze na nie czekam niemalże z utęsknieniem ;)
mówisz, ze na początku popełniałaś błędy, ale to chyba każdy tak ma. na początku u każdej blogerki widać wpływy zaczerpnięte z innych blogów, które w jakiś sposób nas zainspirowały do pisania, dopiero z czasem przychodzi określenie siebie i kierunku w jakim chce się iść.
u siebie dopiero pracuję nad tym, żeby był to blog przyjazny dla czytelnika. moje zdjęcia nie są rewelacyjnej jakości, ale się dokształcam i szukam informacji, co zrobić, by były wyraźne i oddające to co chcę przedstawić. layout-nad tym też pracuję. dla niektórych może być za pstrokaty, ale póki co mnie się podoba, bo jest inny ;p
myślę, że jeszcze trochę może się zmienić, ale ja widzę siebie dopiero na początku blogowej drogi, więc jeszcze wiele przed nami.
dziękuję Ci jeszcze raz za uznanie i za świetny, inspirujący blog, który też wpłynął na to, w jakim kierunku chcę iść :*
a teraz biorę się za odpisywanie na Twojego maila :D
Dziękuję za wszystkie miłe słowa. Bardzo:* Trzymam kciuki za nowe pomysły oraz chęć publikowania, bo uważam, że warto i dlatego postanowiłam zaakcentować Twój kawałek przestrzeni:)))
Usuńja bardzo lubię jak Ty piszesz, przez co lubię tu wpadać chociaż nie zawsze zostawiam po sobie ślad :)
OdpowiedzUsuńi dzięki za te linki! zaraz się z nimi zaznajomię ;)
A powiem Ci, że kojarzę Cię od dawna:) więc mogę śmiało powiedzieć, że jesteś stała bywalczynią:))
UsuńDziękuję :* nawet nie wiesz jak to cieszy!
a ja lubie czytac ciebie:)
OdpowiedzUsuńkazda z nas ulepsza bloga co jakis czas - wpadaja nowe pomysly etc:)
Gosiu, dziękuję :* i wzajemnie!
UsuńCiesze się, że notka jest przydatna :)
OdpowiedzUsuńTak,tak każdy komentarz nawet taki najmniejszy, najdrobniejszy ślad pozostawiony sprawia uśmiech,bo wiesz,że ktoś zagląda i czyta to co piszesz ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ewelka :*
Dokładnie:)))
UsuńO perfumach jeszcze bardzo fajnie pisze (piszą) Trzy Ryby :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego miejsca;) ale może dlatego, że odkąd znalazłam swoje typy nie szukam czegoś poza no i druga kwestia CZAS..;)
Usuńhttp://trzyryby.blogspot.com/
UsuńFajne polecenia:) Uwielbiam Sabbath, chociaż ona tak pisze, że często nawet nie wiem jak skomentować :) Tam jest tak...niezwykle:)
OdpowiedzUsuń