Paletka Sleek Glory pochodzi z serii Olympic Collection, którą
firma Sleek wydała inspirując się Igrzyskami Olimpijskimi w Londynie.
Dostępna JUŻ w Cocolita.pl
Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR
Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.
Ja zamówiłam u Nowaszki ;> Prawdę mówiąc całościowo to mi się ona nie podoba, ma wrażenie, że zupełnie jest niezgrana. Ale jak przemyślałam sprawę, to większość cieni mi się bardzo przyda - szczególnie tych niebieskości i jasnych beży mi brakuje więc jednak kupiłam ;>
OdpowiedzUsuńA Ty powiedz, jak Ci się ona podoba?
Wiesz, jak dla mnie to żółty jest najmniej przydatny i w zasadzie całość niby nie bardzo zgrana ALE ciekawe odcienie czerwieni, który mi brakuje. Beże, niebieskości, zieleń i szarość w tym matowa to jest to co fajnie jest mieć w jednym zestawieniu.
UsuńMogłaby u mnie znaleźć zastosowanie:)i tak sobie myślę, że jestem na TAK :D
Jak dla mnie kolorki są ok, dali beże i szarości, często używane cienie plus kilka zwariowanych kolorów. Ja ostatnio obie uświadomiłam, że nie mam nawet niebieskiego cienia a był mi potrzebny.
UsuńDokładnie tak ;) Ten żółty jakiś dziwny odcień ma, pojęcia nie mam jak go wykorzystać. Faktycznie, czerwienie fajne, tylko wydaje mi się, że ta po prawej jest bardzo podobna to tej z Curacao... Sprawdzę jak dotrze do mnie :>
UsuńŻołty niby można mieszać ale ja źle się czuję w takich kolorach;)
UsuńKokosowa, czasem i tak bywa ;) U mnie zieleń okazała się niedocenionym kolorem...
Weź, ja się jeszcze nie zdecydowałam, co z matami...
OdpowiedzUsuńNie jesteś sama....
Usuńjest całkiem fajna, ale raczej nie zdecyduję się na jej kupno. osobiście lubię stonowane, naturalne makijaże, więc używałabym tylko górnego rzędu paletki (brązów, beży i szarości), a drugi rząd leżałby nietknięty
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńVilandre, masz rację- dużo zależy od potrzeb oraz upodobań.
UsuńSama swoje Sleekomaniactwo tłumaczę tym, że gramatura tych cieni jest śmieszna i szybko się zużywają ;))) Jednak kiedy nie wykorzysta się i w pełni to kupowanie mija się z celem. Tak sobie to tłumaczę. Czasami działa ;)
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę z komentarzami :)
A ja po prostu kolekcjonuję :D
UsuńZałożyłam sobie, że kupię każdą paletkę jaka się pojawi, bo cena niewysoka, a i częstotliwość pojawiania się nowych nie jest porywająca, więc nie wiąże to się z ciągłym wydawaniem tych 30zł ;)
Kolorów oczodajnych używam właściwie tylko do zabawy w domu, więc zużycia są na prawdę minimalne, ale mimo wszystko - kcem :D
Jedni zbierają znaczki, inni modele samolotów, a ja paletki Sleeka :D Żałuję tylko, że tak późno je odkryłam ;)
O, też bym chciała kolekcjonować ;> Ale póki co wybieram sobie te, które albo mi się strasznie podobają, albo jak w przypadku Glory - które w większości by mi się jednak przydały ;>
UsuńAle faktycznie zależy co kto lubi, ja na przykład nie cierpię używać ciągle tych samych kolorów, bo zanudziłabym się na śmierć... :D
Jamapi - podoba mi się Twoje podejście! :D I Twoja kolekcja! :D
UsuńMoją przygodę ze Sleekiem zaczęłam od Storm i uważam, że pomimo wielu innych palet to jest moją ulubioną. Do tego stopnia, że mam już drugą. Bardzo lubię też Paraguaye i Curacao. Ostatnimi faworytami jest Circus i Sunset.
UsuńSleeki mają niesamowity PLUS- cenę! dlatego też kolekcjonowanie ich ni boli po kieszeni i zawsze można mieć pod ręką gotowy zestaw.
Dokładnie tak! Te 30zł, to naprawdę niewiele za 12 cieni tak dobrej jakości. Nawet jeśli przykładowo 2 kolory z palety nie są w moim typie to nadal mam jeszcze 10 innych :D A z tymi nielubianymi zawsze można trochę poeksperymentować :)
UsuńJa zakup Storm odłożyłam na jesień, teraz pocieszę się dwiema nówkami :D
leci od piątku do mnie :D
OdpowiedzUsuńBędę wypatrywać notki w takim razie :)
UsuńJa też już na nią czekam :) więc pewnie w tym tygodniu będą u mnie rządzić Darks i Glory :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Darks w końcu bezpiecznie znalazła się w Twoich rękach!
UsuńJa też się bardzo cieszę! :D Dzisiaj sobie ją swatchowałam i podziwiałam z bliska, w końcu chwila spokoju na kontemplacje paletkowe :D
Usuńkliknąć, nie kliknąć..
OdpowiedzUsuńobżarłam się makrelą wędzoną ooooooo
ja się u jamapi naoglądałam sleeków i teraz się ślinię ;P
UsuńKlikaj klikaj :D Od razu kilka, żeby na przesyłce zaoszczędzić :D
UsuńStri nie daj się ponieść fali :P Jeszcze jest tyle innego dobra np. MUA :D
Usuńtrochę się daję ponieść fali, no masz rację. tzn tylko sobie tak dywaguję :)
UsuńSri, dobrze wiem :) i rozumiem, bardzo:)
Usuńhmm... niektóre kolorki fajne, ale chyba nie dla mnie, bo mam podobne do nich pojedynczo ;)
OdpowiedzUsuńDla każdego coś innego:)))
Usuńja poki co mam sleekowy odwyk, ale bardzo mi sie ona podoba:) poczekam na swatche ;)
OdpowiedzUsuńSwatche już są :) Zerknij sobie TUTAJ świetnie pokazane:) Kolory zachęcają :D
Usuńjak dobrze, że nie wpadłam w Sleekomanię :D
OdpowiedzUsuńNie kusi mnie jak na razie ;-)
OdpowiedzUsuńa tak z innej, ale nadal sleekowej beczki - nie orientujesz się Hexx przypadkiem, czy na cocolita.pl dostępne będą jeszcze ciemne maty, bo ja oczywiście zaspałam i obudziłam się, jak już nigdzie nie było po nich śladu ;/
OdpowiedzUsuńJa się orientuję gdzie są - znam sklep w którym mają jakbyś była zainteresowana:)
Usuńja się w końcu zdecydowałam, że chcę obie wersje matów i oczekuję na doładowanie w sklepach.
Usuńjestem oczywiście :)
Usuń@m.m. /smoky evening eyes/ wysłałam ci maila aby tutaj nie spamować :)
UsuńWidzę, że Gosia pomogła :) bo na Cocolicie jak narazie nie ma, dość szybko poszło to co było.
UsuńChyba nie pomoglam, bo to nie te maty :D
Usuń@m.m. /smoky evening eyes/ niestety Darks jest w oczekiwaniu, jak będę wiedziała, że wróciła do sprzedaży dam znać.
Usuń@ Hexx - ok, dziękuję ;*
Usuńszkoda że nie można zrobić samej paletki (skompletować cienie) :)
OdpowiedzUsuńgorny rzad mi sie podoba, ale dolny musialabym komus oddac ;-)
OdpowiedzUsuńEj, ja też się jeszcze modlę nad ciemnymi matami, a tu już nowe... Sleek przesadza :D
OdpowiedzUsuńCiekawe, intensywne kolory.. tylko ten istotny problem pojawiający się w komentarzach powyżej - czy te piękne kolory są mi naprawdę potrzebne?
OdpowiedzUsuńCiągle jeszcze zastanawiam się nad zakupem wersji ciemnej matów a tu już kuszą następne paletki... :(
Nepenthes wychodzę z założenia, że lepiej postawić na kolory jakich się używa, tak mi się wydaje :)
UsuńCiemne maty są zachęcające.
Ja za Sleekiem nie przepadam (po prostu nie są dla mnie), ale cóż, zrobiłam z nim rozdanie - bo widzę, ze wiele osób lubi.
OdpowiedzUsuńMi osobiscie kolory odpowiadaja, bo ostatnimi czasy lubie mociejsze, ale moze nie od SLeek :)
Wiesz, ja lubię te palety ale jeżeli mam wybrać cienie użytkowe na dłużej to jednak stawiam na inne firmy;) poza tym jakiś czas temu odkryłam MUA i przepadłam :)
UsuńTą sobie odpuszczę, ale mam plan zakupić trzy inne :D
OdpowiedzUsuńA które? :)
UsuńCzyżby Monaco była wśród nich?? :D
Usuńa ja prawdopodobnie będę ją mieć jutro :D szału nie robi, ale jak już mam prawie wszystkie...
OdpowiedzUsuńToż to Sleekomaniactwo pełną gębą :)))
UsuńJa mam parę i można powiedzieć, że jestem zaspokojona. Na różnorodne mazanie są jak znalazł.
hihihi... no co ty nie powiesz ;p a najśmieszniejsze jest, że mając sleeki pod nosem przez tyle czasu, odkryłam je dopiero ze dwa lata temu. i się zaczęło...
UsuńCałe szczęście mnie nie porywa ;D więc 30 do przodu :D
OdpowiedzUsuń30 na inne chciejstwo :PPPP
UsuńTaaaak :D sesese :D
UsuńW sumie to po części już je wydałam - dorwałam stacjonarnie szampon Bingo Spa - borowinowy (szkoda, że wersja bez ziół), ale też go chciałam wypróbować. Zostało na coś jeszcze ;>
świetne kolorki:) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie +dodaję do obserwowanych
OdpowiedzUsuńKusi mnie, szczególnie dla drugiej części, ale kupie dopiero jak rozgryze którą matową paletke chce ;)
OdpowiedzUsuńgórnej części miało być ;)
Usuńcieni z górnego rzędu na pewno bym używała, ale niestety dolny odpada, więc według mnie po co kupować paletkę jak połowy cieni nawet nie tknę :)
OdpowiedzUsuńDla połowy nie ma sensu ;) ale ja często kupowałam paletę dla .... jednego koloru :D niekoniecznie ze Sleeka, to jest maniactwo jeżeli chodzi o kolory ;)
Usuńhm, podoba mi się ta paletka. jeśli trafię na nią stacjonarnie, kupię, jeśli nie - nie kupię :) zobaczymy, czy los zechce, żebym ją miała :P
OdpowiedzUsuńAni trochę mi się nie podoba :)
OdpowiedzUsuńMój portfel aż podskoczył z radości na te słowa.