Co nowego - moja pielęgnacja / lipiec-sierpień :)

Ostatnia aktualizacja Co nowego – moja pielęgnacja była przed wakacjami, jakoś nie miałam czasu na zamieszczenie aktualizacji więc teraz będzie zbiorczo. Niektóre produkty już zużyłam i pojawią się recenzje, na pewno też już pewne rzeczy miały swoje podsumowanie ale.. Tak oto przedstawia się moja półka lipiec-sierpień:)

TULI sponsorowane przez Simply :*

Czerwona glinka

Jedwabisty kokos

Super tłuste

Nie mam zbyt dobrego zdania póki o tych mydłach, zużyłam kostkę Czerwona glinka i jestem zdegustowana. Póki co wstrzymuję się od wyrażenia opinii, poczekam na pełne zużycie pozostałych dwóch. Przede mną jeszcze jedno w zapasie.

Yves Rocher 3 Minutes Masque Eclat a`la Grenade d`Espagne & Jardins du Monde Grenade d`Espagne – żel i maseczka oraz MYPA Shea Karite , sponsorowane przez Stri :*

Maseczka niestety nie spełnia swojego zadania, nawilżenie jest takie sobie ale najgorsze, że podrażnia moje obszary naczyniowe. Policzka płoną po niej ogniście...

 Żel, bajka! Świetny zapach- mrauu :) Mam słabość do kosmetyków z granatem więc nie dam sobie złego słowa powiedzieć na tę serię żeli:D

MYPA Shea Karite - szampon i balsam do włosów, będzie pełna recenzja. Warte poznania i posiadania!

BeBeauty Green Nature Regenerujący balsam do ciała pochodzi z polskich zapasów, bajki producenta pominę milczeniem ale ogólnie samo mazidło jest/było przyjemne i zaliczyłam w ten sposób kolejne opakowanie. Mało wydajny:(

BeBeauty Green Nature Wygładzajace serum do rąk, dostałam od..? no właśnie, nie wiem ;) W każdym razie to także było moje kolejne opakowanie, udany produkt ale szybko się kończy.

Blütezeit bio-zaubernuss handcreme dostałam od Mojej Kochanej Moni :* Świetny jest ten krem, bardzo go lubię i ogromnie wydajny! Przyznam się, że marzy i się zapas:)))

Olejek Alterra Migdał & papaja, świetny zapach! Jestem z niego zadowolona, przelałam do butelki po olejku Alverde i używanie stało się mega wygodne!

John Frieda Brilliant Brunette Multi-tone revealing Moisturising szampon i odżywka, jestem jak na razie zadowolona. Zobaczymy jak będzie dalej.

Alterra Handcreme Granatapfel & Aloe Vera który dostałam od Simply:* Uwielbiam zapach tej serii, sam krem też jest niezły. Używam go głównie na noc bo jest treściwy i ciężki, długo się wchłania. Nie każdemu też zapach może przypaść do gustu ale walory pielęgnacyjne oceniam na świetne!

Avon Active Breathe, jeden z moich bardzo ulubionych antyperspirantów. Niestety zapas się już skończył i z tego, co widzę jest już niedostępny. Szkoda. Gdybym wiedziała to kupiłabym większą ilość już w UK gdzie zrobiłam ostatnie zapasy...Mam co prawda Garniera Clean Sensation ale będę szukać zastępcy w razie gdyby miał także znikąć. Nie lubię takich praktyk...

Vichy Purete Thermale Preparat do demakijażu 3 w 1 oraz Vichy Purete Thermale, Lotion Micellaire Demaquillante jedne z moich ulubionych produktów, tym razem wersje mini, które postanowiłam wykończyć z racji kończącej się daty ważności. Mini produkty trzymam pod kątem mobilnym ale jak zejdę z zapasów to sięgnę ponownie po pełne wymiary. U mnie sprawdzają się idealnie. Do pełni szczęścia przydałaby mi się dwufaza z Garniera Simply Essentials w wersji podróżnej :D

BeBeauty Hydro Effect Nawilżająco-odświeżający żel do mycia twarzy. Cóż:) mam słabość do Biedronkowych smakołyków i przed wyjazdem zrobiłam spory zapas. niestety już się kończy. Jeżeli będę mogła to na pewno kupię ponownie o ile tylko nadal będzie w sprzedaży.

Balea Cocos & Milch Colorglanz Spulung - Odżywka do włosów farbowanych Kokos i mleko, dostałam ją od Pierniczkowej ( mam nadzieję, że u Niej wszystko OK. bo daaawno nie pisała a wiem, że miała problemy natury zdrowotnej). Wstępnie jestem zadowolona ale użyłam jej ze dwa razy więc czekam aż osiągnie dno:) Plus to bardzo przyjemny zapach.

Alterra Reinigungs emulsion Granatapfel kolejny dar od Moni :* swoją drogą czy ten produkt jest dostępny w Polsce? Emulsja do oczyszczania twarzy, kocham ją za zapach! Niestety się skończyła :( Nie wysusza, nie podrażnia, jest bardzo delikatna ale nie każdemu może pasować zapach. Pragnę więcej! Miałam do czynienia z dziką różą i aloesem, każda z nich bardzo się spisuje na mojej skórze. Mam w zapach aloes ale przyznam, że to jedne z ulubieńców jeżeli chodzi o wspomaganie demakijażu oraz oczyszczanie twarzy.

John Frieda Full Repair Perfect Ends Sheer Mist to mój nowy nabytek także za dużo nie napiszę, pewnie będzie recenzja ogólna produktów JF.

Floslek sponsorowany przez Floslek do serii Dekalog Zdrowej Cery. Z pośród wielu kosmetyków na razie pierwszeństwo mają:

Happy Per Aqua Mleczko do demakijażu, Krem regeneracyjny przeciw pierwszym zmarszczkom na noc oraz Krem intensywnie nawilżający na dzień

Ovalift Aktywne serum

eye CARE Żel bionawilżający do oczu z mikrokapsułkami - pod oczy i w okolice ust

Dr Stopa Krem do stóp Intensywnie nawilżający

Natural Body Masło do ciała Acerola / Cherry Berry

Lip Care Wazelina Kosmetyczna waniliowa

The Body Shop Dewberry Mure Sauvage balsam do ciała i żel pod prysznic, nie bardzo jestem zadowolona z tego zestawu. Od razu mogę powiedzieć, że jeżeli ktoś szuka odwzorowania jeżyny to srogo się zawiedzie. Ta seria do piet nie dorasta jeżynie z Yves Rocher, którą uwielbiam. Będzie recenzja....

Neom Complete Bliss Moroccan Blush Rose Organic Hand Cream, był dodatkiem do jednej z gazet i...uważam, że to świetny zakup nie tylko dla takiej fanki aromatu rózy jak ja :D ale właściwości pielęgnacyjne ma świetne. Nie mam większych problemów z dłońmi ale podoba mi się to, co z nimi robi. Jak wygładza skórę, dobrze przygotowuje je przed mani, nawilża nie tylko skórę ale i paznokcie. Występuje tutaj znienawidzone przeze mnie geranium ale na szczęście w małym stężeniu i róża wspaniale równoważy!

Mam opakowanie 50ml i jest bardzo wydajne, 75ml kosztuje 20 funtów i uważam, że to niezła przesada za krem do rąk no ale to Eko. Trudno, obejdę się ze smakiem ale takiej kwoty nie wydam na krem do rąk. Będę wypatrywać kolejnego dodatku:)

Yves Rocher Cure Solutions Maseczka przywracająca świeżość i blask od Moni :* przyznam się, że zrobiła bardzo dobre wrażenie. Działa! i mam ochotę na serum i krem z serii Cure Solutions. Przyjemna konsystencja- żelowa dobrze rozprowadza się na skórze, nie podrażnia! Wygładza i nieco rozjaśnia. Szybko odświeża i nawilża, z pewnością do niej wrócę bo widzę dobre działanie. Jest wydajna.

N-Spa Pomegranate and Butter Milk Shower Sorbet, świetny kąpielowy umilacz o subtelnym zapachu granatu, gęsta konsystencja przypominała mleczko ale dzięki praktycznemu opakowaniu można było zużyć go do ostatniej kropli:) Żałuję, że nie zrobiłam zapasu bo... teraz już go nie ma :( Lubię tę linię, jest dostępna w sieci ASDA. Niebiańska rozkosz pod prysznicem czy wannie ♥ Mam kilka płynów do kąpieli i zapachy są fenomenalne. Właściwości myjące bardzo dobre, nie wysuszają skóry i w bardzo przystępnych kwotach. Czego chcieć więcej?

Ufff...to byłoby na tyle dzisiaj:)

 

Jeszcze tylko przede mną podsumowanie tzw. denka czyli hity i kity.

Dziękuję wszystkim, którzy dotarli ze mną do ostatniej literki:) ale tak to już bywa jak powstają zaległości.

Pozdrawiam!