Na bazie ostatniego posta
KLIK przy pomocy
Jusssi
i
Dzolls
powstał
Przedwodnik HexxRecenzentki. Chciałabym abyście
wypowiedziały się w tej kwestii, czy jest on do zaakceptowania czy też macie
swoje pomysły/uwagi?
Zależy mi na Waszej
opinii, a po przeanalizowaniu wszystkich komentarzy widzę, że duża część z Was
była ZA.
Chciałabym przy
okazji wyróżnić dwa komentarze, które bardzo zapadły mi w pamięć i oddają
bardzo dobrze to jakiej sfery dotknęła propozycja. Wiele z Was napisało dużo
mądrych i ciekawych rzeczy, zaakcentowało określone problemy. Dla mnie samej to
było dobre doświadczenie, które chciałabym aby przeniosło się na jeszcze lepszą
jakość publikowanych postów.
Życzę tego przede
wszystkim sobie i Wam :D
Przewodnik HexxRecenzentki
czyli najczęściej poszukiwane wskazówki
1.
Recenzje
pisz rzetelnie, szanując czas czytelnika. Postaw się na miejscu konsumenta.
2.
Recenzje
kosmetyków kolorowych zamieść nie wcześniej niż po 3 tygodniach używania. Potrzebujesz więcej czasu? Napisz!
3.
Recenzje
kosmetyków pielęgnacyjnych zamieść po zużyciu całego opakowania, bądź jego
większej części. Nie później niż 6 miesięcy od daty otrzymania produktu.
Pamiętaj, że istnieje możliwość edycji opinii.
4.
Zamieszczaj dobrej jakości zdjęcia. Mówią więcej niż słowa! Pokaż, jaki efekt daje stosowanie
kosmetyku.
5.
Staraj
się wskazać grupę odbiorców. (typ cery, rodzaj włosów)
5a. Zamieść swój Profil na blogu - kilka zdań na temat Twojej cery/preferencji/oczekiwań.
W przypadku Recenzentki Gościnnej - zamieść info o Profilu przed Recenzją.
6.
Jeżeli
nie masz kompetencji do analizowania składu, nie rób tego. Niewiarygodne
informacje są gorsze niż brak informacji.
7.
Jeżeli
testowałaś produkt podobny, dostępny na rynku, odnieś się do niego.
8.
Jeżeli
oceniasz produkt na podstawie niepełnowymiarowego opakowania napisz o tym.
9.
Sprecyzuj
cenę i dostępność produktu.
10. Odnieś się do zapewnień
producenta.
11. Spraw, aby tekst był czytelny.
Używaj wyróżników w postaci koloru, podkreślenia, pogrubienia czy kursywy.
12. Po napisaniu recenzji sprawdź ją
pod względem merytorycznym i językowym.
13. Napisz,
czy używanie produktu było łatwe i przyjemne
14. Odbieraj
produkt wieloma zmysłami. Opisz jego konsystencję, zapach, właściwości,
działanie i efekty.
15. Przetestuj produkt w różnych
warunkach (pogoda, miejsce pobytu, różna aktywność).
16. Bądź szczera i baw się dobrze :)
Nie traktuj tych zasad, jak
sztywnych norm, a jedynie punkt wyjścia do recenzji.
bardzo dobry przewodnik :)
OdpowiedzUsuńMnie się także podoba :)
UsuńBardzo przystępnie stworzony "kodeks" :)
OdpowiedzUsuńCo do testów kolorówki, to np. lakier do paznokci można ocenić wcześniej niż po 3 tygodniach.
Co do pielęgnacji, to uważam, ze jeśli np. producent obiecuje efekt wow po np 2 tygodniach czy po iluś użyciach to spokojnie można po tym czasie recenzje wystawić opiniując, czy faktycznie obietnica producenta jest spełniona.
Niemniej uważam, że "kodeks" jest sensowny :)
Lakier do paznokci jak dla mnie to bardziej prezentacja niż recenzowanie go w tak krótkim czasie.
UsuńProducent określa obietnicę, ale mnie interesuje, czy ona jest tylko taka "chwilowa" czy też faktycznie ma charakter długofalowy.
a no w sumie i racja, bo może być efekt Wow, który minie po 5 dniach.
UsuńPrzemyślany i przydatny regulamin. Myślę, że z powodzeniem mogą się do niego stosować nie tylko HexxRecenzentki :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dziewczyny przygotowały dobry materiał :)
UsuńDobry przewodnik.
OdpowiedzUsuńUważam jednak, że czasem mogą być wyjątki co do terminów wystawienia opinii. Często zdarza mi się, że np. eye-liner mnie uczula i nie dam rady go nałożyć na oczka więcej niż dwa razy. No i zresztą nie ma sensu używania czegoś dłużej co wywołuje reakcje uczuleniowe. ale to takie wyjątki.
Zgadzam się tez z komentarzem Kamili. Jeśli producent obiecuje, że przy takim to a takim używaniu efekty będą widoczne po 2 tygodniach to taki czas starczy na testowanie.
Uczulenie/reakcja alergiczna itd. to zupełnie inny temat i tutaj nie ma co określać tego, ponieważ nikt nie będzie testować czegoś na siłę.
UsuńOdpisałam już pod komentarzem Kamili, że nie jest to takie proste ;)
Popieram! Bardzo fajnie to wszystko ujęłaś- jest krótko, zwięźle, ale konkretnie :)
OdpowiedzUsuńTo zasługa Jusssi i Dzolls :)
UsuńNo i pięknie ;) Wszystko jest jasne i klarowne i takie jak trzeba ;)
OdpowiedzUsuńzasady są jak najbardziej ok! wszystko proste i jasne ;) zasady są po to, aby je łamać, ale nie w tym przypadku ;) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńBrawo! Świetne rady, przydadzą się nie tyko HexxRecenzentkom;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przewodnik :)
OdpowiedzUsuńBędę się starała do tych punktów stosować :)
Czy można umieścić na sidebarze informację, że "Postępuję zgodnie z kodeksem recenzentki HexxBOX"? :)
Przeczytałam przewodnik i to na prawdę dobra robota - na początku miałam mieszane uczucia, ale teraz widzę, że nie są to sztywne ramy, ale właśnie przewodnik, który ma tylko pomóc i nakierować ;) Według mnie zawiera wszystko, co najważniejsze, każda recenzja, nie tylko ta związana z Hexxboxem powinna się na nim opierać, świat byłby lepszy (i rzetelniejszy:P) :D
OdpowiedzUsuńDobrze sformułowane punkty, teraz pisząc recenzję na pewno o niczym nie zapomnę.
OdpowiedzUsuńrekami i nogami jestem za :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Jest konkretnie i sensownie! Sądzę, że nikt nie powinien się buntować na kodeks w takiej formie!
OdpowiedzUsuńFajny ''kodeks'' :) Sama przyswoję w odniesieniu do swoich recenzji ;-))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba takie podejście - chodzi przecież o to
OdpowiedzUsuńby pomóc w wyborze ewentualnym konsumentom, a my też nimi jesteśmy!
Takie recenzje ułatwiają życie - a ja dodam do tego od siebie,
że warto podkreślić (przy kosmetykach kolorowych i pielęgnacyjnych)
jaki ma się rodzaj skóry lub najlepiej podlinkować swój Beauty Profile
- bo to jest jednak istotna kwestia. :)
Masz rację, bo przecież nie każda z osób posiada taką informację na swoim blogu.
UsuńPodpunkt 16 podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńTo jest kwintesencja blogowania :D
UsuńDziękuję Tovcia :):)
Usuńjasne i proste zasady :-)
OdpowiedzUsuńNiby wszystko jasne, ale bardzo dobrze,że są takie zasady, bo mają tylko pomóc, a nie uprzykrzyć życie. I tak naprawdę, to takie "właściwości" powinna mieć każda recenzja,żeby czytało się ją dobrze oraz coś się z niej wyniosło :) Sama już sobie wezmę kilka rzeczy bardziej do serca, żeby mój blog był ciekawszy :)
OdpowiedzUsuńświetnie to wszystko jest zebrane, myślę że taki przewodnik sprawdzi się nie tylko w przypadku HexxBox-a ale również dla wszystkich blogerek, które recenzują kosmetyki, zwłaszcza te początkujące,
OdpowiedzUsuńgratulacje dla Was, stworzyłyście naprawdę pomocne zasady :)
Chociaż czasem trudno się odnieść do zapewnień producenta. Np.kremy są w pudełkach, które się wyrzuca, a na samej tubce już nie ma informacji o działaniu. Staram się zawsze trzymać opakowania/ cyknąć fotke, ale bywa, że moje dziecko dopadnie pudełko pierwsze i...je zje... A przynajmniej pogryzie w stopniu uniemożliwiającym przeczytanie. Wtedy szukam na stronie producenta informacji, ale nie zawsze maja/podaja...
OdpowiedzUsuńAle to sporadycznie :D
Kodeks mi się bardzo podoba... Właściwie kodeks to złe słowo, bo bardziej wygląda na luźną liste drogowskazów :)
jest rozsądnie i nie ograniczająco :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kodeks. Postaram się wykozystać, wykluczając punkt o kolorach. U mnie wszytsko jest czarne, tak jak mój charakter xDDD
OdpowiedzUsuńo, i teraz dla mnie - recenzentki gościnnej - wszystko stało się dużo prostsze i jaśniejsze, bardzo się cieszę, że taki "przewodnik" powstał!
OdpowiedzUsuńWszystko zrozumiale i czytelnie napisane, bardzo fajne zasady :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że udało Wam się stworzyć świetne zasady pisania recenzji! Nie tylko w ramach HexxBoxa, myślę, że każda z blogerek mogłaby się do tego zastosować :) Jedyne co mi samej nie do końca leży, to ograniczenie czasowe odnośnie testowania kolorówki, ale wiem, że trzeba to było jakoś ująć, więc z tym nie dyskutują. Sama jednak wiem jak podchodzę do recenzowania kolorówki, lakiery czy szminki jestem gotowa opisać znacznie szybciej, niż produkty, które nakładam na całą twarz, czy też tusze do rzęs. Ale przyznam sama, że nie czuję się w tej kwestii najbardziej uporządkowana, więc nie mam nawet pomysłu, jak inaczej można by to zawrzeć w ramach czasowych, nie rozdrabniając się na każdy kosmetyk osobno.
OdpowiedzUsuńWielkie brawa! Na początku patrzyłam na ten pomysł odrobinę sceptycznie, myśląc sobie, że jak to kodeks. Przecież ja dobrze wiem, co napisać w recenzji i piszę je tak długie, że czasami zastanawiam się, czy ktoś to jeszcze czyta do końca :D Ale Wy ujęłyście w tych zasadach wszystko to, na co ja sama staram się zwracać uwagę u siebie i u innych i bardzo mi się taka forma poradnika podoba! :)
Nie mam nic do dodania. Zasady sa proste i jasne :) Ze wszystkim się zgadzam :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że ten przewodnik się większości z Was podoba, chciałyśmy to ująć zgrabnie i żebyście nie czuły się właśnie ograniczane :) burza mózgów była potężna ;)
OdpowiedzUsuńHexx - warto dodać to info o profilu jak do blogboxa, bo nie każdy (w tym ja) to ma :)
Dzolls, korekta naniesiona. Myślę, że można przewodnik uznać za gotowy!
UsuńDziękuję za pomoc :* bo ja mam teraz ciężkie dni i moja głowa jest zajęta innymi sprawami :(
Do usług - potrzebuję teraz czuć się potrzebną ;)
UsuńBARDZO ŁADNIE napisane, brawo :)
OdpowiedzUsuńOd początku popierałam stworzenie zasad i przyznam, że właśnie czegoś takiego oczekiwałam. Jest doskonały w każdym najmniejszym szczególe.
OdpowiedzUsuńŚwietny zbiór zasad, które nakierują na napisanie dobrej recenzji :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że w większości te zasady powinny odnosić się nie tylko do Hexxrecenzentek, ale i do wszystkich blogujących dziewczyn. Bardzo fajnie to sformułowałaś.
OdpowiedzUsuńNo i fajnie! Ja co prawda z kolorówką nie zawsze czekam trzy tygodnie, ale jeśli używam czegoś non stop w słońcu i deszczu przez dajmy na to dwa tygodnie to też jakiś obraz mi daje :) Ale w temacie pielęgnacji, zgadzam się w zupełności - tam często i po zużyciu trzech opakowań czegoś ciężko jest wyrobić sobie zdanie.
OdpowiedzUsuńNie mam zastrzeżeń:) W sumie, podobnie piszę recenzję na swoim blogu, więc nie byłaby to jakaś wielka metamorfoza;)
OdpowiedzUsuńOjej, pisząc komentarz nie sądziłam, że zostanie aż tak dostrzeżony :)
OdpowiedzUsuń"Kodeks" - Przewodnik mi się bardzo podoba i podpisuję się nogami i rękoma;)
Ja mam tylko pytanie do profilu, bo wydaje mi się, że przy np. pielęgnacji wystarczy jak opisze się pokrótce przykładowo swoją cerę. W ostatnim poście coś takiego zrobiłaś i uważałam, że to jak najbardziej wystarczy :) Z tego też powodu robienie dodatkowego profilu nie wydaje mi się konieczne. Sama staram się zawsze pisać takiego rzeczy i stąd nigdy nie czułam potrzeby zamieszczania czegoś takiego dodatkowo
OdpowiedzUsuńNa Stronie o mnie mam taki mały skrót, który wg mnie jest bardzo dobry i widzę, że większość blogów trzyma się takiego samego schematu. To jest pomocne :)
UsuńNa potrzeby recenzji od czasu do czasu zamieszczam to także w tekście. Jak dla mnie to dodatkowa czytelna informacja.
Jak dla mnie to ułatwienie nie tylko dla stałych Czytelników, ale także tych nowych. Jest pewna ściąga, która daje szybki podgląd :)
Rozumiem, w ten sposób o tym nie pomyślałam. Może rzeczywiście będzie warto coś takiego zrobić :)
UsuńJak patrzę w statystyki, to jednak ta zakładka jest bardzo często wyświetlana więc spora grupa osób szuka dodatkowych informacji. Sama też na innych blogach rozglądam się za taką ściąga. Nie zawsze, bo dużo zależy od tematu, lecz w większości przypadków tak :)
UsuńMyślę, że warto wziąć pod uwagę taki rodzaj rozwiązania. Do tego ułatwia to później pisanie. Bywa, że daję tylko odnośnik.
Pomyśl nad tym :)
bardzo dobry i na pewno bardzo przydatny przewodnik :D
OdpowiedzUsuńDobry przewodnik ;) Na pewno będę się na nim opierała ;)
OdpowiedzUsuńWyszło idealnie- moim skromnym zdaniem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten przewodnik dla testerki:) Mam nadzieję że pomoże nam wszystkim. Jedyne co to uważam, ze kolorówkę można przetestować szybko, tzn.2 razy użyć kredki do oczu czy lakieru do paznokci. I albo będzie dobrze przez nas przyjęta albo nie. 3 tygodnie nic tu nie zmienią:) Ale rozumiem że to po prostu rama czasowa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzyjęłam ogólną ramę czasową bez wnikania w szczegóły :) Bo jak zaczęłyśmy z Dzolls rozpisywać to lista zrobiła się bardzooooo długa ;)))
UsuńCiesze się, że całość została pozytywnie przyjęta!
Świetna robota:) Wszystko ładnie i zwięźle ujęte. Sama z chęcią się zacznę do niego stosować.
OdpowiedzUsuńKrótko, zwięźle, przejrzyście i na temat.
OdpowiedzUsuńKawał dobrej roboty dziewczynki :)
Będę na niego zerkać przy moich kolejnych recenzjach i opisach :)
Wyszło bardzo, bardzo fajnie i czytelnie. Sama będę korzystać z tych rad, bo np. nigdy nie uwzględniałam punktu 15 w recenzjach, a rzeczywiście jest to istotne :) Mi się podoba i cieszę się, że większości również :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomoc :*
UsuńW dużej mierze ogarnęłyście to razem z Dzolls :)
Jest wszystko to, co najważniejsze.
hej :) mam pytanie , do kiedy można wypełniać profil osobisty HexxBox ? A jak się już go wypełni , to ile trzeba czekać na odpowiedź ? pozdrawiam i z góry dziekuje za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńTutaj jest Regulamin - http://www.1001pasji.com/p/rozmaitosci.html
UsuńEdycje ogłaszane są w notkach. Wystarczy być na bieżąco z publikacjami na blogu lub korzystać z Etykiet/Wyszukiwarki :)
Ostatnie notki były - http://www.1001pasji.com/2013/02/hexxbox-kolejne-wiadomosci-oraz-info-o.html
http://www.1001pasji.com/2013/02/hexxbox-kolejne-wiadomosci-oraz-info-o.html
Pozdrawiam :)
Bardzo przydatne porady :) Na pewno będę do nich wracać przy okazji pisania recenzji :)
OdpowiedzUsuńHexx, zaczęłam testować kosmetyki, które otrzymałam w ramach HexxBox-a :)
worawdzie w każdej recenzji staram sie najpierw napisać o mojej cerze, włosach itd choćby skrótowo, ale ten profil urodowy jeszcze uzupełnię przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńI o to chodzi! Bardzo fajne i zrozumiałe reguły kodeksu Hexx, uważam że należy do nich stosować się za każdym razem pisząc recenzje jakiegokolwiek kosmetyku, pamiętając, że nasze blogi odwiedzają nie tylko stałe czytelniczki, a ktoś kto " wpadnie na chwile " po informację interesującego go/ją produktu, nie musi czytać całego bloga, by dowiedzieć się np. " no wiecie jaki mam typ cery, u mnie działa więc bez zarzutu " tylko przeczytać " mam cerę mieszaną i t.d." :) Co do czytelności, też bardzo lubię czytać, i sama też tak piszę na wszystkich blogach, ważne informacje rzucające się w oczy, kto nie ma ochoty na czytanie całej treści, może wywnioskować najważniejsze zalety bądź wady produktu z kilku ważnych zdań.
OdpowiedzUsuńBardzo mi podoba się Twój kodeks ;)
Miłego wieczoru.
Kurcze, kawał dobrej roboty Dziewczyny! Tak myślę czy jest coś jeszcze o czym warto pamiętać, ale chyba napisałyście o wszystkim :) Podoba mi sie punkt 6 - to takie 'jeśli się nie znasz to się nie wypowiadaj', a w dzisiejszych czasach dużo ludzi mówi o rzeczach, o których nie ma pojęcia. Dobry punkt!
OdpowiedzUsuńZawarłyście wszystko co dobra recenzja powinna zawierać, a punkt ostatni 'bądź szczera i baw się' oddaje to co najważniejsze w blogowaniu. Bo robimy to co lubimy, kochamy, co nas interesuje i przede wszystkim ma nam to dawać przyjemność!
Jeszcze raz - dobra robota!
Bardzo dobry jest punkt 6, ponieważ nie lubię czytać, że "coś tam jest złe, bo coś tam słyszałam, ale w sumie to nie wiem dokładnie".
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj staram się składów nie ruszać, ponieważ po prostu się na tym nie znam.
Moim zdaniem regulamin jest jak najbardziej do przyjęcia. Wiadomo, czasami mogą zdarzać się jakieś tam odstępstwa bo każdy ma swoją wizję, ale generalnie nie sposób się z nimi nie zgodzić.
OdpowiedzUsuńMoja droga stworzyłaś (stworzyłyście) rewelacyjny przewodnik, ja nazwałabym go nie tylko przewodnikiem HexxRecenzentki, ale w ogóle recenzentki. Podoba mi się i chwała Ci za pkt 16! Oby szczerość była szczera i oby recenzentki nie zapominały o zabawie ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzewodnik wyszedł świetnie.. Takie ogólne zasady super się sprawdzą nie tylko przy okazji HexxBoxa, ale i na co dzień przy blogowaniu..
OdpowiedzUsuńKawał dobrej roboty.. :)
Czyli to co miałam na myśli :P na pewno dobrze się będzie czytało takie recenzje
OdpowiedzUsuńHexx, Kodeks jest super!
OdpowiedzUsuńNiby kilka oczywistych rzeczy, ale niektórzy o nim zapominają.
Swoją drogą - właśnie... profil to muszę u siebie zrobić!
To fajny pomysł z tym kodeksem, nawet przy tworzeniu bloga "dla siebie". Czasami w natłoku spraw zapomina się o oczywistych rzeczach, a tak zawsze można sobie przypomnieć i wszystko jest w jednym miejscu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Świetnie zrobiony przewodnik, nie mam nic do dodania :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :) Ja lubię mieć takie usystematyzowane zasady/reguły, do których mogę wrócić w razie jakichkolwiek wątpliwości :) I nie, żeby wszystkie punkty były dla mnie nowością i wielkim odkryciem, oczywiście, że nie. Natomiast zebranie wszystkich najistotniejszych kwestii w jednym miejscu jest dla mnie ułatwieniem, brawo dziewczyny! :)
OdpowiedzUsuńmam wrazenie ze do zdecydowanej wiekszosci punktow adnosze sie automatycznie przy pisaniu recenzji :)
OdpowiedzUsuńDobrze:) znalazłam kilka bardzo cennych wskazówek o których zapomniałam albo nie pomyślałam w mojej pierwszej recenzji..druga zatem mam nadzieję będzie o niebo lepsza:)
OdpowiedzUsuń