Cześć wszystkim :) Mam
na imię Justyna i podzielę się z wami moją opinią na temat bogatego balsamu do dłoni marki Pat & Rub, który w wersji do torebki (50 ml) otrzymałam dzięki Hexxanie :)
Moje dłonie codziennie są narażone na kontakt z środkami
czyszczącymi, które bardzo je podrażniają i wysuszają. Od kremu, czy balsamu do
dłoni oczekuję ukojenia zaognionej skóry oraz konkretnego nawilżenia.
Moim pierwszym wrażeniem na widok tego produktu był
zachwyt spowodowany licznymi, pozytywnymi recenzjami na blogach oraz dobrą
kampanią marketingową marki Pat & Rub. Niestety po miesiącu stosowania mogę
stwierdzić, że bogaty balsam nie spełnił pokładanych w nim nadziei.
Balsam ma średnio gęstą konsystencję, biały kolor oraz dość intensywny cytrynowy zapach, który z czasem zaczął mi
przeszkadzać.
Wersja „do torebki” różni się od pełnowymiarowego opakowania,
produkt został zamknięty w tubce zamykanej na zatrzask, którego otwieranie i
zamykanie nie sprawia większych trudności. Wszelkie informacje na temat składu,
działania oraz wskazówki na temat stosowania są zawarte na etykiecie. Jedyne co
sprawiało mi trudność to odczytanie czcionki, której użyto na tubie, gdyż jest
ona bardzo mała.
Bogaty balsam Pat & Rub stosowałam na dwa sposoby,
jako kremu oraz maski do dłoni. W pierwszym przypadku musiałam uważać z ilością
nakładanego produktu, bo każdy nadmiar
bielił dłonie i wchłaniał się dopiero po dłuższej chwili tworząc
nieprzyjemną dla mnie tłustą warstwę.
Działanie jako kremu uważam za słabe, produkt koił i nawilżał moją skórę
jedynie na krótki czas (15- 30 min),
po czym wracała ona do pierwotnego stanu.
Bogaty balsam nie sprawdził się u mnie również jako maska, efekt był zbliżony
do tego jaki otrzymywałam gdy używałam go jako kremu, czyli skóra nadal była podrażniona i wysuszona.
Podsumowując bogaty balsam Pat & Rub nie pomógł mojej
wymagającej skórze dłoni. Produkt nie był w stanie poradzić sobie z
nawilżeniem i kojeniem podrażnionych rąk oraz nie wpłynął na poprawę ich kondycji.
Jest to pierwsza z Recenzji Gościnnych, które zagoszczą
na stałe. Mam nadzieję, że jesteście zainteresowane kolejnymi :D
Przy okazji możecie porównać moje odczucia względem tego
balsamu KLIK!
mając na uwadze, że moje dłonie nie wymagają szczególnej pielęgnacji.
Pozdrawiamy
serdecznie!
Odczucia Justyny są prawie identyczne jak moje :D:D. Ten krem to małe nieporozumienie w wydumanej cenie :D
OdpowiedzUsuńGdybym nie otrzymała go od Hexx w ramach testów to byłabym zła, bo za tą kwotę można kupić coś dużo lepszego. Może na niewymagającej skórze sprawdza się lepiej, ale mnie zawiódł :(
UsuńJustyna
Ooo, też mi by się przydał, moje dłonie po zimie nie wyglądają najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia;)
P.S. Widziałam na stronie Biolandera wkłady, kilka cieni i pudry brązujące, ale pewnie będzie cały asortyment ;)
Joj, Kochana już nie mogę się doczekać Twojej prezentacji, bardzo mnie interesuje też ten odcień ;)
UsuńSzkoda... Mam próbkę kremu do rąk, ale jeszcze nie używałam :) Zresztą, po próbce stwierdzę tylko zapach i konsystencję ;-)
OdpowiedzUsuńEch, Pat&Rub ma swoje perelki, jak i totalne buble. Ciężko też tak czasami jednoznacznie stwierdzić,czy coś nam przypasuje, jeśli u innych się nie sprawdziło. Często uczucie nawilżenia jednych (suchych cer, odwodnionych) nie do końca równa się z taką samą silnego nawilżenia dla cer tłustych, tak samo z dłońmi, ciałem. Jedni lubią bardzo tłuste i treściwe kremy, inni nie bardzo. Niemniej dziękuję za przestrogę, na pewno do tego produktu podejdę z rezerwą :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, ale ta wszechobecna fala zachwytów jest dla mnie w tak lukrowatym wydaniu, że postanowiłam sama spróbować. Zrobiłam dość duże zakupy. Niestety nie obyło się bez wpadek... ALE poznałam też świetne produkty, do których będę wracać.
Usuńjakoś ta marka mnie nie kusi, czytałam tak różne opinie, a ceny spore :)
OdpowiedzUsuńmogłabym się podpisać pod tą recenzją :) P&R tym produktem się nie popisał...
OdpowiedzUsuńnie miałam go obecnie używam kremu od anidy i muszę przyznać że nie jest źle:)
OdpowiedzUsuńTego nie miałam ale z cynamonowym się lubimy :)
OdpowiedzUsuńSeria Rozgrzewająca uwodzi mnie zapachem, to mi wystarczy, choć pielęgnacja jako taka słaba...
UsuńWidzę, że Wasze recenzję w jakimś stopniu się zgadzają. Co to za tłuścioch, który odpowiednio nie pielęgnuję - skoro ma już taką formułę, to mógłby to wynagradzać działaniem, a tu klops :P
OdpowiedzUsuńNo niestety.... a szkoda bo przecież już samo określenie "bogaty" zobowiązuje oraz "Home Spa". To ja podziękuję za takie home spa ;)
UsuńHehehe miałam na niego chrapkę, póki co skutecznie odstraszała mnie cena. A ta recenzja właśnie wybiła mi go z głowy :)
OdpowiedzUsuńW zupełności zgadzam się z tą recenzją. :)
OdpowiedzUsuńto pewnie i u mnie by się nie sprawdził, też mam wymagającą skórę dłoni
OdpowiedzUsuńNie lubię kiedy kosmetyk do rąk pozostawia wyczuwalnie tłustą warstwę. Widzę że odczucia w tej kwestii macie takie same, więc muszę pamiętać żeby go nie zamówić przez przypadek ;P
OdpowiedzUsuńZupełnie mnie nie kuszą kosmetyki Pat&Rub. Co prawda żadnego jeszcze nie miałam okazji przetestować.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to trochę słabo się spisali :D
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że ogromna większość kosmetyków P&R pachnie wściekłą cytryną ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo to kolejny wynalazek tej marki, który nie daje rady..
Mam coraz większe wątpliwości co do wyjatkowości kosmetyków pani Kingi i upewniem się, że raczej sama nie sięgnę po nic z oferty. Z pewnością nie za oryginalną cenę :)
akurat ta cytryna nie jest drażniąca i dosyć przyjemna bo w moim przypadku zawsze obawiam się, że cytrusowy zapach przemieni się w ludwiczek, ale bardzo dużo kosmetyków od nich pachnie "przyjemnie cytrynką" i mogliby się wysilić na trochę więcej innych linii zapachowych :)
UsuńTaka cena i takie efekty, a raczej ich brak? Kpina. Wielka szkoda
OdpowiedzUsuńnie miałam,
OdpowiedzUsuńsolidna gościnna recenzja! to mi się podoba!
Dziękuje :) Justyna
UsuńWitam chciałam zaprezentować stronę na której można wygrać kosmetyki karty upominkowe, sprzęty elektroniczne, książki płyty i różne gadżety.
OdpowiedzUsuńWystarczy wejść w ten link: http://guuli.pl/index.php?option=com_user&view=login&ref=15365 zebrać odpowiednią ilość punktów i cieszyć się wygraną.
A jednak jest jakiś produkt, który im się nie udał ;) Tak to wszedzie widzę zachwyty ;)
OdpowiedzUsuńOpisałam kilka produktów i oprócz ekoAmpułki dla cery naczynkowej widzę więcej słabszych kosmetyków. Takie jest moje odczucie, a fala zachwytów sprawiła, że postanowiłam przekonać się na własnej skórze :D
UsuńDo tej pory z tej marki miałam do czynienia jedynie z produktami do włosów,a po tej recenzji nie mam ochoty na ich kremy ;P Krem który bieli? zazwyczaj spotykałam się z tym tylko w kremach z filtrem. Krem do rąk musi się wchłaniać w miarę szybko inaczej nie ma u mnie szans ;)
OdpowiedzUsuńszkoda .. z tego co wiem to wiele dziewczyn pokładało w nim nadzieję :)
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, że jest aż tak słaby, jak na taką cenę..
OdpowiedzUsuńChętnie go wypróbuję i przekonam się, jak działa na moje dłonie :)
OdpowiedzUsuńa ja się z nim lubiłam! działam fajnie na moje łapki i jedyne do czego mogłabym się uczepić, to zapach, z czasem ciut irytujący ;)
OdpowiedzUsuńkażdy ma jednak inną skórę u mnie się nie sprawdził, ale nie mówię, że nie zadziała u kogoś z mniej problematyczną skórą :)Powinni pomyśleć nad kompozycją zapachową, bo jednak zapach jest drażniący, a chyba nie na tym ma polegać Home Spa.
UsuńBardzo fajnie napisana recenzja, Justyna chyba musi pomyśleć nad blogiem :)
OdpowiedzUsuńTrochę lipa wychodzi z tych bogatych balsamów Pat&Rub...
Prawda? Jestem pod wrażeniem i bardzo się cieszę, że postanowiła się pokazać. Gdyby nie HexxBOX nie miałabym pojęcia. Dobrze, że wysłała zgłoszenie :D
UsuńJak dla mnie produkty do rąk okazują się słabe a nie mam większych problemów. Jednak widać, że w momencie konkretnych oczekiwań nie do końca zdają egzamin...
Jeszcze mi sodówka odbije ;) ale dziękuje za miłe słowa :) Justyna
UsuńWidzę, że coraz więcej osób zwraca uwagę na ten intensywny, cytrynowy zapach. Mam nadzieję, że Pat&Rub w końcu dostrzeże problem i zmieni kompozycję kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji ciała.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że krem przynosi tylko krótkotrwałe ukojenie. Moje dłonie nie są obecnie w dobrym stanie, więc korzystam z treściwych produktów. Kosmetyk Pat&Rub raczej nie zdałby egzaminu...
Rówież nie próbowałem, ale recenzja świetna! Na produkt chyba się nie skuszę, ale czekam na więcej notek! : ))
OdpowiedzUsuńNa pewno się pojawią :)
UsuńNie widziałam jeszcze gościnnych recenzji:) Ciekawe doświadczenie:) Podzielam zdanie na temat tego kremu do rąk:)
OdpowiedzUsuń