W ostatnim czasie
mało mnie w sieci, więcej pokazuję się na FB i w związku z tym chcę złożyć małe
podziękowanie w Waszą stronę. Od samego początku FB traktowałam, jako mały
eksperyment. Jednak zamienił się on w pomocny dodatek, który zaczął żyć własnym
rytmem. Wiem, że nie każdy korzysta z
FB, ale dziękuję za Waszą aktywność oraz kolejne osoby, które dołączają do
mojego grona. Doceniam taki rodzaj interakcji. To pozwala na szybką aktywność
w sieci.
Blog został nieco
zaniedbany, ale nie mam za wiele natchnienia, energii oraz czasu a nie
lubię niczego robić na pół gwizdka. Zanim
pojawią się regularne posty oraz aktualizacje chcę nadgonić wszelkie zaległości,
szczególnie te, które dotyczą HexxBOX’a.
Dziękuję za nadsyłane linki do recenzji, dodatkowo obserwuję
Wasze blogi i staram się być na bieżąco z tym, co publikujecie.
Na razie nie planuję
kolejnej edycji. Możliwe, że temat wróci po wakacjach, może wcześniej, ale póki,
co jest znaczna grupa związana z projektem i będę chciała zrobić małe
podsumowanie 1 i 2 edycji, która związana jest z pewnym pomysłem. Zobaczymy, co
z tego wyniknie. Zdradzę tylko tyle, że chciałabym zorganizować grupę osób
ściśle związanych z blogiem oraz HexxBOX’em. Ale tutaj mam określone wytyczne i
zależy mi, aby przedstawić Wam ten pomysł na bazie podsumowania.
Formularz jest cały
czas ważny i aktywny, więc jeżeli ktoś ma ochotę, zapraszam.
W najbliższych dniach
pokażę parę nowości oraz pewne podsumowanie, mam nadzieję, że coś z tego Was
zaciekawi.
Pozdrawiam serdecznie!
Ja uważam, że facebook to świetny sposób, by kontaktować się z czytelnikami. łatwa, szybka interakcja... LUBIĘ TO także :)
OdpowiedzUsuńi czekam oczywiście na nowości ;)
Kara masz w zupełności rację :) i choć polityka FB bywa irytująca, to odkładając całą resztę na bok można świetnie korzystać z tego miejsca.
UsuńDzisiaj to pierwszy dzień od powrotu, kiedy zaczynam ogarniać wszystko to, co wokół mnie jest ;)))
czekam na nowosci:))A FB to okno na świat:)A każde lubię to dodaje sił:P
OdpowiedzUsuń;))) czy ja wiem, czy to okno na świat? dla mnie to gadżet :)
UsuńNo ja czekam ;D
OdpowiedzUsuńŁaduję akumulatory :)
UsuńFajnie że wróciłaś :) Ja również czekam na nowe wpisy :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :) już niebawem się pojawią. Tymczasem nadrabiam zaległości :)
UsuńCzekam na Twój blogowy powrót, a w między czasie z przyjemnością zaglądam na facebooka :)
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie zdecydowanie szybciej i łatwiej na FB ;)
UsuńHeloł!
OdpowiedzUsuńJak miło Cię tu widzieć :)
Wrzucaj nowości, chętnie poczytam.
Buziaki!
Hej hej :)
UsuńZbieram się :D
Czekamy:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDobrze, że wracasz :)
OdpowiedzUsuńLubię ten mój mały wirtualny kącik :)) i tęsknię za Wami!
Usuństęskniłam się!
OdpowiedzUsuńno weź... fejsbók!? toż to samo zło ;-P
(właśnie obcięłam włosy, zastanawiam się, czy do recenzji nie dłoączyć fotki, bo dobrze im ten olej kokosowy robi, jak utnę i wywalę, to nie będzie śladu :-D)
cium!
Cieszę się, że jesteś zadowolona z oleju :) Mnie on wyjątkowo służy i jest bardzo wydajny. Wczoraj zdałam sobie sprawę, że denkuję dopiero 3 opakowanie.
Usuń:*
e, no ja zanim wydenkuję to 3 lata miną, albo i więcej. no, ale już nie bardzo mam włosy, za to na skórę głowy mi robi bosko, zero suchości, nic się nie łuszczy, nic nie swędzi... :-)
Usuńcud miód i orzeszki :-D
:-*
Ja początkowo sceptycznie podchodziłam do Facebooka, ale zauważyłam, że znacznie usprawnia przepływ informacji. Można szybko skontaktowac się czytelnikami czy zasięgnąć pomocy:)
OdpowiedzUsuńUważam, że bywa pomocny a tylko od Nas zależy jak go wykorzystamy :)
UsuńJa od niedawna częściej zaglądam na Fanpage mojego bloga, w zasadzie to odkąd zauważyłam,że nie są automatycznie publikowanych postów z bloga na FB.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że z FB zaprzyjaźniłam się bardziej kiedy nie miałam za wiele czasu na bloga. Pokazało to, że można szybciej i bardziej aktywnie wykorzystać to miejsce :)
UsuńNo własnie coś mało Cię było ! :* :)
OdpowiedzUsuńObiecuję poprawę :)
UsuńJa jakoś nie mogę jeszcze przekonać się do FB, ale obserwuje ulubione blogi prywatnie, więc jestem na bieząco i coraz bardziej mi to zaczyna się podobać, może w końcu zmienię nastawienie i wyjdę z " blogowym profilem " ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje podsumowania i prezentacje ;)
Wesołych, szczęśliwych i zdrowych świąt Kochana ;*
UsuńMoja obecność na FB długo była tylko na bazie konta prywatnego, z którego korzystam głównie do ulubionej gry :))) Nie przywiązuję większej wagi do tego, a Fan Page bloga powstał bardzo późno i zbytnio nie starałam się o reklamę ;)
Usuń:*
Czekam na kolejne wpisy ;) A facebook...cóż, LUBIĘ TO ;p
OdpowiedzUsuńFB chyba stał się już obowiązkowy :)
OdpowiedzUsuńSama często zaglądam na Twój profil FB i korzystam z przekierowania linku na blog :)
Jest szybciej po prostu :)
pozdrawiam!
Cieszę się i dziękuję :) bo to Wasza zasługa!
UsuńMiło Cię ponownie zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze znowu piszesz!
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się przerwą, poczekamy. A czasem właśnie po przerwach miło się wraca do blogowania z nowym zapałem i pomysłami. ;-)
Święte słowa :) Chyba każdy potrzebuje od czasu do czasu przerwy :)
UsuńJa chyba znowu go potrzebuję...
UsuńRzuciłam się z zapałem, narobiłam postów na zapas, a teraz jakoś... Dobrze, że zrobiłam ten zapas. ;-)
lubię to :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI ja polubiłam się z FB.
OdpowiedzUsuńBywa pomocny :)
UsuńFejs, moje źródło informacji - o blogach, o promocjach, o dniach rektorskich na uczelni ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że LUBIĘ TO :)
Wydaje mi się, że każdy wykorzystuje go na swój sposób i dobrze to służy :)))
UsuńDobrze że jesteś :) Choć rozumiem doskonale "separację" z blogiem. Sama mam ochotę zrobić sobie przerwę.
OdpowiedzUsuńTrochę przymusowa, ale nie ma tego złego :) Poza tym ostatnie miesiące były dla mnie ciężkie.
Usuń:) ja mam dzięki Tobie fb, fajna sprawa właśnie do szybkiego kontaktu, ale troszkę mnie wkurza, że nie wygląda tak jak strona osoby prywatnej, że widzę na tablicy wszystkie posty osób które obserwuję z tego konta, chyba, że ja jeszcze tego nie odkryłam:/ bo nieco się gubię....
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam pomóc :)
UsuńHmm, nie miałam tego problemu ale próbowałaś przejrzeć opcje?
a ja w dalszym ciągu fb nie lubię :) nie potrafię się do niego przekonać :P
OdpowiedzUsuńja też nie :P
UsuńNic na siłę ;)
UsuńDla mnie to przydatne narzędzie, jedno z wielu :))
bo FB fajny jest :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFB czasem się przydaje ;) choć też zżera za dużo czasu...
OdpowiedzUsuńWg mnie nie tyle FB co w ogóle Internet :)))
UsuńMam podobne zdanie co do FB jak Ty
OdpowiedzUsuńStaram się podchodzić do tego rozsądnie :)
UsuńFB to dobry sposób na to by utrzymać kontakt z czytelnikami bloga,
OdpowiedzUsuńja ostatnio z braku czasu mam pewne zaległości zarówno na blogu jak i na FB i mam nadzieję że uda mi się to w najbliższym czasie nadrobić
Czego życzę Tobie i sobie :)
UsuńTeż uważam, że fb to fajna sprawa, choć dla mnie jeszcze za wcześniej na zakładanie go. Przynajmniej ja tak to czuję. :D
OdpowiedzUsuńNie ma ciśnienia ;) Ważne, abyś sama poczuła taką potrzebę a nie przez trend...;)
UsuńCzekam na Ciebie jak na żonkila w doniczce:)
OdpowiedzUsuńDoniczka już jest :DDD
UsuńW takim razie czekamy i obserwujemy FB ;)
OdpowiedzUsuńWitam :)
UsuńFB ma w sobie potencjał i fajnie, że mamy ze sobą kontakt nie tylko przez blogi :)
OdpowiedzUsuńTo dobry dodatek :)
UsuńFB to fajna sprawa:) byłam mocno oporna ale w końcu dałam się namówić:)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy bardziej oporna niż ja? ;) bo miałam wrażenie, że wszyscy już tam są a mnie jakoś nie ciągnęło. I to tyczy się konta prywatnego, bo blogowe konto to zupełnie inna historia ;)))
Usuń