BIO IQ Krem regenerujący na noc / Anti-Aging Cream With HA night cream *


W maju otrzymałam paczkę z produktami marki BIO IQ, która w większości została już przedstawiona /recenzje/ Krem regenerujący na noc celowo zostawiłam na koniec, dzisiaj po ponad 4 miesiącach jestem w stanie napisać więcej. Pierwsze wrażenia były na plus, jednak to za mało, by na takiej bazie zbudować recenzję moim zdaniem. Przez ten okres kremu używałam w różnych konfiguracjach oraz solo. Z racji posiadanej cery nie mam jednego i jedynego zestawu do codziennej pielęgnacji, jest zbyt wiele zmiennych i lubię mieć pewność, że dany kosmetyk wpisuje się w krajobraz moich potrzeb bez względu na okoliczności. Czy tak też się stało w przypadku kremu BIO IQ?

Krem otrzymujemy wraz z opakowaniem zewnętrznym, na którym widnieją wszystkie wymagane informacje. Smukły szklany flakon kryje w sobie 50 ml produktu/cena ok. 63 zł, do tego funkcjonalny dozownik w formie pompki, która pracuje bez zarzutu. W trakcie korzystania krem spływa równomiernie po ściankach butelki. Przewiduję, że nie pojawią się żadne problemy pod koniec opakowania (przewiduję, ponieważ jestem obecnie w połowie opakowania, krem jest bardzo wydajny!). Na bazie oznaczenia na flakonie mamy 6 miesięcy na zużycie od chwili otwarcia.

Wg producenta krem zawiera ponad 20 aktywnych substancji wspomagających cerę w naturalnym procesie regeneracji. Ma doskonale nawilżać, odmładzać, pobudzać naturalną produkcję kolagenu w skórze, chronić przed przebarwieniami, poprawiać koloryt. W składzie INCI znajdziemy min. olej z pestek malin, kwas hialuronowy, koper morski, oczar wirginijski. Tak prezentuje się pełen skład:

AQUA, HAMAMELIS VIRGINIANA LEAF WATER*, GLYCERIN, GLYCERYL STEARATE, CETEARYL ALCOHOL, COCO-CAPRYLATE/CAPRATE, CETYL ALCOHOL, C10-18 TRIGLYCERIDES, PROPANEDIOL DICAPRYLATE, ISOPROPYL PALMITATE, POTASSIUM PALMITOYL HYDROLYZED WHEAT PROTEIN, SODIUM HYALURONATE, ALOE BARBADENSIS LEAF EXTRACT*, RUBUS IDAEUS SEED OIL*, LAMINARIA DIGITATA EXTRACT, CRITHMUM MARITIMUM EXTRACT, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, TOCOPHEROL, BETA-SITOSTEROL, SQUALENE, GLYCERYL UNDECYLENATE, SODIUM LEVULINATE, SODIUM ANISATE, CITRIC ACID, POTASSIUM SORBATE, PARFUM, D-LIMONENE, LINALOOL, CITRAL.

* Składniki z upraw organicznych

INCI znajduje się na opakowaniu zewnętrznym oraz samym flakonie, uważam że to dobre posunięcie oraz można zweryfikować z tym, co znajduje się na stronie marki.


Pierwsze odczucia pokazały, że to dobry produkt nawilżający. Z czasem moje wnioski uległy przetasowaniu. Wbrew nazwie konsystencja kremu jest delikatna, szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy. I to było zaskoczenie, określenie „regeneracyjny” jakoś zawsze łączy mi się z otulającymi formułami, które stanowią jednocześnie „kołderkę” dla mojej cery. 


Na lato tak lekka konsystencja jest w sam raz, używałam tego kremu także na dzień podczas pobytu w Polsce kiedy panowały niesamowite tropiki. Mimo to, czułam lekki niedosyt, czegoś mi brakowało. Dlatego też dołączyłam serum, na bazie wody na dzień i olejowe na noc. W takim zestawieniu odczuwałam dużo większy komfort. Myślę, że to dobry krem dla osób z cerą tłustą lub bardzo tłustą, bez poważnych problemów dermatologicznych, które nie są zmuszone do sięgania po pielęgnację specjalną a szukają produktu o przyjaznym składzie, bardzo dobrej wydajności i przystępnej cenie. Co więcej, gdybym trafiła na ten krem 10 lat temu, byłabym zachwycona ;) Dzisiaj nie do końca wierzę w jego działanie antystarzeniowe, ponieważ stosowany samodzielnie na dłuższą metę wymaga połączenia z czymś jeszcze. A przy kremie na noc z takimi zapewnieniami, to dla mnie zbyt mało.

Z racji, że została mi jeszcze połowa opakowania oraz +/- dwa miesiące do dalszego wykorzystania myślę o połączeniu go z nowością BIO IQ - Bogate bio-aktywne serum do twarzy. Ciekawa jestem efektu.


Plusy:

- funkcjonalne opakowanie, estetyka, skład INCI, dobra relacja cena /wydajność/działanie, delikatna konsystencja, przyjemny zapach który zdecydowanie umila korzystanie

Minusy:

- Dla mnie minusem jest zbyt słabe nawilżanie, jako że jest to krem dedykowany na noc oczekiwałam znacznie więcej, byłam zmuszona łączyć go z różnego rodzaju serami by w dłuższej perspektywie odczuć należyte efekty. Wobec działania anti-aging jest mi naprawdę trudno się odnieść, mam od tego inne produkty i szczerze mówiąc nie liczyłabym na sam krem w tej kwestii ;)

Z całego pakietu, który miałam okazję poznać najchętniej wrócę do mleczka do ciała oraz do demakijażu, płynu micelarnego. Te kosmetyki zachwyciły mnie niesamowicie!

Miałam także okazję poznać krem BB z BIO IQ, jest to dziwny produkt o którym napiszę przy najbliższej okazji.

Pozdrawiam :)



*oznacza produkt otrzymany w ramach współpracy opartej na barterze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...