Nowy Rok, nowe możliwości

Miniony rok zaliczam do bardzo udanych i wierzę, że 2017 będzie pełen dobrych zdarzeń. Tego życzę Wam i sobie :) Jest to też dobra pora na pewne zmiany. Przygoda z 1001 Pasji trwa już kilka ładnych lat, wiele się wydarzyło przez ten czas. Śmiało mogę napisać, że potrzebowałam przejść przez kilka poziomów, by zrozumieć jedno. W dużej mierze, te wirtualne cztery kąty prowadzę dla siebie. Tak, to pewien rodzaj pamiętnika. Tak po prostu :)

Kiedyś przez chwilę myślałam, że "piszę dla was", ale tak naprawdę jest inaczej (choć nie ukrywam, że wyzwoloną energię dzielę z WAMI). Zakładając blog, nie szukałam niczego szczególnego w sieci, nie miałam potrzeby (i nadal nie mam) przenoszenia tej części zainteresowań na grunt prywatny. A jednak jakby na przekór, to właśnie tutaj skrzyżowało się wiele dróg z szeregiem osób, dla których nie liczy się ilość wyświetleń/obserwatorów/rankingi i cały ten blichtr :P Wymieniamy się uwagami, dzielimy spostrzeżeniami, wywołujemy chciejstwa bądź gasimy dziki entuzjazm bez zadęcia :P To właśnie tutaj zawarłam bardzo ważną dla mnie przyjaźń - TY wiesz, że to o Tobie :) Ponadto, bardzo osobisty przekaz last but not least, w stronę mojego męża - Redaktor Czerwone Piórko, który zawsze mnie wspiera, dodaje skrzydeł i jest "moją osobą" w 100%.

Wszystkie przemiany doprowadziły do uzupełnienia strony |o mnie| - bo jednak w dobrym tonie jest przedstawić się :D Jeżeli chodzi o layout strony jestem w pełni usatysfakcjonowana i cieszę się z podjętych decyzji - /link/ do wpisu dla zainteresowanych :-) Podążam własną, niszową ścieżką bez owijania w bawełnę. Tego zamierzam się trzymać :)

Jestem szczęśliwa, spełniona. Czuję, że to przenosi się także min. na blog. Wiem dokąd zmierzam.

Chciałabym, by nadal to miejsce było przyjazne dla wielu osób, stanowiło źródło informacji o produktach, o których mało się pisze na polskojęzycznych stronach. Po ilości wejść oraz wyszukiwanych hasłach widzę jak dużo osób szuka informacji w temacie pielęgnacji cery naczynkowej oraz rosacea - dlatego nadal będę dzielić się własnymi doświadczeniami na tym polu. Wpisy dotyczące kolorówki prezentowanej |w akcji| cieszą się ogromnym zainteresowaniem z waszej strony. Postaram się, by takich było jak najwięcej w miarę możliwości. Nie jest to blog komercyjny i takim się nie stanie, nie ma tutaj miejsca na marketingową papkę, teksty aspirujące do nagrody Pulitzera - prosty przekaz zawierający moją wersję prawdy - to moje motto :)

Dziękuję, że jesteście ♥

Pozdrawiam serdecznie!