Przede mną 8 tygodni błogiego
lenistwa w pełnym wymiarze, które wygenerowało szczegółowy plan pielęgnacji. Polska jesień a przede wszystkim
zima są zupełnie inne niż te w UK, dlatego postanowiłam przygotować się na
każdą okoliczność. Z racji, że swoim czasem zarządzam w 100% postanowiłam
wrócić do retinolu, z którym do tej pory miałam mieszane doświadczenia. Będę na
bieżąco dzielić się wrażeniami aczkolwiek moje wirtualne życie zostało
ograniczone do minimum :D Z tego powodu nie planuję regularnych wpisów na
blogu, za to częściej zajrzę na Fejsa oraz Instagram. Nie przedłużając
zapraszam do krótkiego omówienia i prezentacji :)
